Forum Ogrodnicze Oaza

Ja też narazie myślę o tym kiedy wysadzić. Pogoda w tym roku narazie szaleje i jest bardzo ciepło. Nie mam też miejsca narazie pod niego ale przyszły tydzień będe planować.

Też się zastanawiam, kiedy posadzić... To mój pierwszy rok z czosnkiem, kupiłam na próbę kilka główek. Chyba w przyszły weekend spróbuję je wsadzić, bo jednak zapowiadają ochłodzenie.

Witam w Warzywniku;
czy oprócz czosnku będziesz coś jeszcze uprawiać w przyszłym sezonie ?

Oj tak, oczywiście! Na pewno moje ulubione ogórki melonowe, i w ogóle różne dziwne ogórki , trochę fasoli (czarna, metrowa i jakaś szparagowa), ziemniaki Apache Mayan... Może się skuszę na jakiś arbuz? No i takie drobiazgi, jakieś pomidorki, rzodkiewki, sałata... Miałabym ochotę na pomarańczowy kalafior, ale póki co nasiona Jaffy widziałam tylko w opakowaniach hurtowych

Zacne plany; wobec tego zapraszam w przyszłości do wątków tematycznych.

Dziękuję, nie omieszkam się pojawić . Na razie dopiero "rozgryzam" forum...

Gdzieś przeczytałem ze jesli nawet czosnek posadzimy nieco za wcześnie i wykiełkują to nie ma problemu , i nic mu nie bedzie podczas zimy . Jakie macie w tym doświadczenie?

Wczoraj posadziłem czosnek Ornak i cebulę zimową . W zeszłym roku i nie tylko czosnek zimowy jak były lekkie zimy
wyrastał i w zasadzie nigdy nic mu nie było .

Pisałem o tym na poprzedniej stronie. Co roku czosnek mi wschodzi przed zimą i wiosną rośnie normalnie.

Okres samej zimy nie jest najgorszy dla czosnku.Nieco inaczej jest wczesną wiosną gdy ruszy już wegetacja to przy braku pokrywy śnieżnej i kilkudniowych po sobie mrozach w 2013 r.wymarzło mi 70% nasadzeń.W sumie było 6 nocy z przymrozkiem -7-10*

U mnie 19 marca noce po -10 śniegu prawie nic a mimo to przetrwał podobnie jak cebula zimowa.

Ja swój czosnek Harnas i jakiś nn, którego uprawiałam pierwszy raz w zeszłym roku, posadziłam już wczoraj, zapowiadają ochłodzenie i deszcz, bałam się że później aura może mi uniemożliwić wejście do ogrodu. W zeszłym roku ząbki moczyłam w nadmanganianie potasu, wszystkie główki wyrosły bardzo ładnie (jak na moja VI kl ziemi) i były zdrowe. Natomiast w tym roku wymoczyłam jakieś 40 min w PW (20ml/l), na drugi rok przekonam się czy czosnek prawidłowo został zabezpieczony.

To prawie nic co widzę na zdjęciu,to jest piękna pierzynka zabezpieczająca część podziemną.U mnie nie było ani grama śniegu zresztą jak i prawie przez cały okres zimowy.A to że czosnek zmarzł potwierdziła stacja ochrony roślin tak się kiedyś chyba nazywała.

Ja czosnek sadzę pod koniec października. Działkę mam 35 lat i nigdy się nie zdarzyło by czosnek przemarzł.
Tak wyglądał 15 marca 2017 roku.


a tak 6 marca 2016 roku.

Nie każdy wobec tego ma takie szczęście,albo ja mocno nagrzeszyłem .Działkę swoją uprawiam od 1976 r. i 2013 był tym jedynym jak dotychczas,gdzie czosnek wymarzł.A przecież region gdzie mieszkam zalicza się do cieplejszych w RP.W tym sezonie część posadzę w listopadzie,a część wczesną wiosną.

Czyli Krecik działkę uprawiasz odkąd ja skończyłem 1 roczek

Ja się nie zgodzę, tak cienka warstwa jaką widać u mnie na fotce to żadna pierzynka i nie chroni przed mrozem. Aby tak się stało pokrywa śnieżna musi mieć odpowiednią grubość tam jest raptem kilka milimetrów.

Jak dobrze sadzić czosnek chyba wszyscy wiedzą.Ale może przypomnę Aby pozyskać materiał do sadzenia należy podzielić główkę czosnku na ząbki. Najlepiej kupić kwalifikowany materiał w centrum ogrodniczym, z główki czosnku kupionej w sklepie spożywczym może nic nie wyrosnąć. Ząbki pobiera się z główki czosnku bezpośrednio przed sadzeniem, pamiętając aby każdy miał fragment piętki. Sadzi się tylko duże ząbki, w rzędach co 6–7 cm, z małych ząbków powstaną małe główki. Ząbki czosnku wkładamy do gleby na głębokość 5 cm.Ja będę sadził pod koniec października.