Forum Ogrodnicze Oaza

Moje najwcześniejsze. Ola Polka



Bohun i Rumba wychodzą

Przypominam wszystkim, że zbyt obfite podlewanie rozsady pomidorów stymuluje wzrost, zatem sprzyja wybieganiu.

Moje pomidory przeznaczone na balkon.Zbyt mocno podlane podłoże torfowe spowodowało wybiegnięcie kilku siewek.



Jutro muszę przeflancować do doniczek(plastiki do piwa).

Nie podlewamy też wieczorem. Im ciemniej i chłodniej tym mniej wody.

I nawozu !

Mam Matę Hari od besi, będę testować w tym roku, ale się cieszę że znalazłam te foty, bo miałam tylko opis

A tak przy okazji czy nie za jasna ta zieleń u moich przedszkolaków? Takie blade mi się wydają.

Masz śliczne te pomidorki. Mnie się wcale nie wydaja za jasne. Tylko żeby dotrwały w takiej kondycji do czasu wysadzenia!!!

Dzis wysiałam pomidorki z przeznaczeniem do pojemników. Black Cherry, Ola Polka, Cytrynek Groniasty, Mataharii, Perła Małopolski, Bartek.

Witajcie. Pierwszy raz sieję pomidory. W ubiegłym roku kupiłam sadzonki. Staram się wszystko robić wg Waszych wskazówek, szczególnie Pomodoro.
Dzięki za wyjaśnienie, że wybiegnięcie może być spowodowane zbyt mokrą ziemią. Moje siewki po wykiełkowaniu, chyba za dwa dni urosły na 2 lub 3 cm. Przeraziłam się i przepikowałam do 0,5 l kubków do piwa. Nasypałam ok 3 cm ziemi z zamiarem późniejszego dosypywania. Wstawiłam do podstawki z wodą na 5 min, jak ziemia była mokra to przeniosłam na podstawkę na parapet. Ku mojemu przerażeniu na drugi dzień siewki znowu miały po 2 lub 3 cm. Pomyślałam, że mają za ciepło bo mieszkam w bloku (choć w tym pokoju mam wyłączony kaloryfer). Więc w ciągu dnia otwieram im okno. To pomogło.
Teraz po przeczytaniu tego wątku dosypałam do kubków suchej ziemi bo ta była nadal mokra mimo że zabiegu nawadniania od przepikowania 7 marca nie powtórzyłam. Liczę teraz na to, że sucha ziemia wchłonie nadmiar wody. Dodam, że siałam do odkwaszonego torfu z dodatkiem perlitu. Przy podlewaniu podczas przepikowywania do wody dodałam substancję humusową "brunatne złoto". Od tego czsu wszystko stoi. Co powinnam jeszcze zrobić, poradźcie.
Pozdrawiam serdecznie i cieszę się że jest to forum. Podejrzewam, że gdyby nie wasze wskazówki byłaby porażka

Puszczanie zimnego powietrza o temperaturze powiedzmy +5 * C na pomidory stojące w temperaturze 20 * C może się źle skończyć.
Niestety w mieszkaniach są specyficzne warunki na które nie do końca mamy wpływ, więc uprawa rozsady wymaga innych zabiegów niż ta prezentowana często przez producentów towarowych.
Nie wiem po co podlewanie metodą moczenia doniczek. Łatwiej przy tym o uduszenie rozsady niż przy klasycznym podlewaniu. Skoro rozsada była pikowana do czystego torfu to wypadałoby wiedzieć ile to tego " złota " jest w tej brunatnej brei. Jaki jest skład mineralny tego nawozu ?. Nie miałem tego w rękach ale jeśli nie ma podanego składu procentowego to nie jest nawóz. Każdy nawóz jak każdy lek powinien mieć ściśle określony skład i klient powinien być o tym informowany. To jest podstawowy parametr każdego nawozu. Zamiast tego producenci traktują klientów jak niedorozwiniętych serwując im socjotechniczne chwty w rodzaju " magicznych sił" czy " brunatnego złota ". Byle tylko doić naiwnych Polaczków.

Skład Brunatnego Bio Złota:

- substancje humusowe 10g/l

- NPK 0,1 - 0,1 - 0,5

No. To żałosna zawartość.

Mam już kupione składniki na nawóz opracowany przez Pomodoro, ale myślałam że jeszcze za wcześnie by go stosować.

otojolka wrote:
Co Ty Jola ?!

Reszta to samo złoto

Rudbeki

Czym prędzej zasil tą rozsadę czymś konkretnym. Tylko w tej chwili może być problem jeśli te pomidorki mają wilgotno w kubkach. Jeśli tak jest to rozsadę trzeba opryskać nawozem, bo podlewając za nadto możesz te zagłodzone biedaki udusić. Ten nawóz jest 30- krotnie słabszy niż florovit do pelargonii, który wcześniej stosowaliśmy. A pod względem zawartości potasu nawet 50- krotnie słabszy.
A w ogóle czemu nie przepikowałaś pomidorów do gotowego podłoża z nawozem ?.

A może łatwiej byłoby przesadzić. Ja bym tak zrobiła.

Ale szczerze. Wyzysk konsumentów nie zna granic.

Dobry pomysł- Jolu. Tylko do podłoża z nawozem, a nie czystego torfu.

Rudbeki wrote:
Ale jaja przecież to prawie 700g/l tego nawozu da N 70/P 70/ K 350 praktycznie można podlewać nierozcieńczonym ;d
Pomodoro doczytałem że robiłeś akcję z Mata Hari mam wysiane 2 szt. ale nasionka dostałem z Targu i nie wiem czy one też się liczą czy to konkretnie muszą być nasiona od Ciebie.