Forum Ogrodnicze Oaza

Wczoraj ostatnia papryka Caryca poszła do gruntu.Dziś od rana pada spokojny deszczyk.Od jutra poprawa pogody
i więcej słoneczka.



I jako ostatnia rozsada ogórka zostanie wysadzona w najbliższych dniach.

Widzę, że nowy wynalazek im służy

Moje papryczki po ewakuacji znów ruszyły. Ewakuacja 28 krzaków trwała zaledwie kwadrans.

Jak najbardziej.Podwiązywanie 10 papryk do pojedynczych podpór trwało 3 razy dłużej niż założenie sznurka wraz z podporami do tej samej ilości.Dla mniej sprawnych rąk cudo..Mieciu,jeszcze żaden Twój sposób(wynalazek)nie był zły,wręcz przeciwnie b.usprawnia pracę.U mnie od rana b.spokojny deszczyk,na razie wszystko do przodu.

Ja miałem od południa do 18 bardzo ładną pogodę. Dziś był dzień rozsad. Wysadziłem ogórki gruntowe, zrobiłem im tuneliki z flizeliny, wysadziłem fasolę szparagową, tyczną szparagówkę i cukinie. Pomidorów już nie zdążyłem. Cyba dopiero w niedzielę.

Moje papryki wprawdzie na balkonie mają owocki;



Gruntowe są już wysadzone.Moje spostrzeżenia co do okrywania flizeliną papryk w gruncie:
tak w ub.roku,gdzie okrycie przetrzymywałem przez 4 tygodnie flizelina przynajmniej u mnie opóźniała kwitnienie
i zawiązywanie owoców.W tym roku okrycie zdjąłem po 2 tygodniach i okazuje się,że papryka osłonięta wysadzona tydzień wcześniej od papryki bez osłon rośnie,ale jest w takim samym stanie jak przed wysadzeniem.Pąki się nie rozwinęły.Natomiast sadzona do gruntu tydzień później rozwinęła kwiaty i ma się jakby weselej od tamtej.

Potwierdzam Twoje spostrzeżenie odnośnie papryki. W tym roku nie przykryłem i rośnie lepiej mimo chłodu.

Witam mam takie pytanie w kwietniu wsadzilam papryki z rozsady mialy wtedy ok 10 cm i od czasu praktycznie nic nie urosly ?co moze byc powodem ?dodam ze juz zaczynaja pojawiać sie kwaiatki

Moje też wolno rosną choć już kwitną, zimno jest...

Adrian potwierdzam,wprawdzie rosną kwitną i owocują ale b.wolno.Pogoda nie nastraja,bo choć od soboty pada,ciągle jest pod krzakami sucho.



to jest Caryca



a to Trapez.Obie odmiany wczesne.

Józku obrywasz wszystkie boczne pędy?? czy wtedy bardziej idą do góry i tam się rozgałęziają??

Tak obrywam wszystkie pędy i uszkodzone liście.Mam takie wrażenie,że puszczone pędy od rozgałęzienia rosną większe,tworząc nowe owoce i same się rozrastają.Pogoda jednak ani nas ani papryk nie rozpieszcza.Rosną bo rosną,ale to nie to jakbyśmy chcieli.

Zrezygnowałeś Józiu z prowadzenia papryk miedzy sznurkami ?

Mieciu Caryca jest w dalszym ciągu przy sznurkach.Natomiast Trapez dwa krótsze rządki są przy palikach.

W tym roku mam standardowo Cayenne i jakąś NN
nasionka wydłubane z dostanej sztuki.
O ile Cayenne wygląda już całkiem nieźle i chłody jej nie szkodzą
to NN będę zbierać chyba w grudniu jeśli w ogóle

Prosi się druga para sznurków 15-20 cm powyżej pierwszej.

Tak wiem, ale muszę go wymienić
bo po deszczu flaczeje i muszę go w kółko poprawiać.
Więc kupię jakiś sizal czy coś.

Sznurek musi być nienamakalny. Najlepiej kupować w jakimś sklepie przemysłowym lub budowlanym, bo w ogrodniczym często jest relatywnie droższy.

W sklepach typowo rolniczych z maszynami ,częściami jest sznurek tzw.snopowiązałkowy.Za 5 kg. ok.40 zł.W ogrodniczych 0,5 kg od 14-25 zł.