Forum Ogrodnicze Oaza

Ostatnio na wielu zdjęciach i filmach w internecie widzę bardzo ciekawy rodzaj cebuli na szczypior. Cebulka jest niewielka, ale jest gęsto obrośnięta dość grubym szczypiorem. Nikt nie potrafi mi powiedzieć co to za rodzaj, najczęściej ludzie mówią, że to jakieś stare odmiany "po babci". Ja na szczypior od lat sadzę tzw. "siedmiolatkę", ale ona ma jednak zdecydowanie chudsze cebuszki. Podpowiedzcie jaką cebulę Wy sadzicie z przeznaczeniem na sukcesywne zrywanie szczypioru?

Bardzo dobra jest cebula zimująca Senshyu Yellow.

Senshyu Yellow, nie dość że szczypioru ma pod dostatkiem, to jeszcze z cebulki jest użytek. Wczoraj jak robiliśmy sobie grilla, to wyrwałam 4 sztuki cebulki. Zielone poszło do sałatki, a główka razem z „szyjką” poszła na grilla, bez jakichkolwiek przypraw. Smażyła się krótko, tak jak kiełbaska. Polecam
Nie była całkiem miękka, ale jaki smak Dawno nie jadłam tak słodziutkiej cebulki. Pychotka

Coś czuję, że dzięki Forum na jesieni odbędzie się wycieczka do Wieliszewa. Czuję się cebulowo zindoktrynowana.

Są specjalne odmiany, cebula szczypiorowa. Nie wiem czy dostępne dla amatorów, ale dla producentów tak. Coś jest na all...

U mnie największe pióropusze szczypiorkowe wytwarza szalotka. I wytwarza je najszybciej. Sadzę jeden rządek jesienią, w tym samym czasie co cebulę ozimą i czosnek. Czasem między truskawkami albo w jakimś innym, wolnym miejscu. Tak wyglądała w ubiegłym roku 22 kwietnia.

Niestety, zdążyłam zapomnieć jak się wkleja pliki. Przepraszam.

Wyedytuj, ustaw kursor na końcu tekstu i obok klawisza "Dodaj plik" naciśnij klawisz "Wstaw"

Ja sadzę na szczypior cebulę rodzinną - tak bynajmniej nazywa ją moja mama i faktycznie ma nieco grubszy szczypior od siedmiolatki i jest go dużo.

Pierwszy raz posadziłam "kartoflankę", ona tworzy dużo szczypiorku.

Moja zimowa kupiona w Dino ma jedną wadę na 50szt z 20 już poszło w kwiat, mniejsza z ogrodniczego na razie ani jednego.

U mnie też idzie.Na przyszły sezon chyba zrezygnuję z dymki. A jak u innych?.

Ja za późno kupiłem i nie było jak dosuszyć, ale też nie było ciepłych kaloryferow

W ub.sezonie miałem zimówkę z ogrodniczego tzw.dymkę 1 kl.Była drobna i w sumie na 0,5 kg.(ok.250 szt.) miałem 4 cebule nasienne w tym 2 złamały się za nim dojrzały.Nasionka zebrałem wysiałem i już w listopadzie miałem swoją rozsadę.W tym zakupiłem 2 op. dymki dużej (1 kg.) i widzę w tej chwili,że jest kilkanaście nasiennych.W nowym sesonie jeśli kupię dymkę to tylko tę drobną z ogrodniczego.Jestem na etapie sprawdzania jak zachowa się sianka sadzona w grudniu i styczniu.Jeśli będzie ładna cebula,to zebrane nasionka wysieję w sierpniu i młodą rozsadę wysadzę do gruntu końcem pażdziernika.

Mikar wrote: U mnie też idzie w kwiat. Co z nią teraz zrobić? Wyrwać i na bieżące spożycie?

Nie wiem, czy mam jakieś wyjątkowe szczęście, ale u mnie na 50 sztuk dymki tylko jednej cebuli zachciało się wypuszczać kwiat. Poszła od razu do bieżącego spożycia razem ze szczypiorem.

U mnie ani jedna zimująca, jak na razie, nie zamierza kwitnąć. Wczoraj akurat tam plewiłam, to sobie przejrzałam. Natomiast dymki wiosennej, mam dwa rodzaje, jedna była suszona przy kaloryferze, a druga nie. Dzisiaj sprawdzę, co tam się dzieje.

Moja wygląda tak, tylko właśnie duże z dino poszły w 60% w kwiat, drobna z ogrodniczego nie.