Forum Ogrodnicze Oaza

Dzięki kochani, będę zatem polować na Senshyu Yellow bliżej jesieni. W tamtym roku po raz pierwszy posadziłam cebulę zimującą i jestem nią zachwycona. Szkoda, że nie zanotowałam odmiany. Dzis zrobiłam przegląd i okazało się że jedna sztuka idzie w kwiat, więc planuję zebrać nasiona.

PomiDorka pióropusze Twojej szalotki wyglądają wspaniale, o wiele lepiej niż u mojej siedmiolatki. Czy Ty kupujesz tę szalotkę na jesień w postaci dymki?

bozenak to jest właśnie ten problem o którym wspomniałam wcześniej. Cebula "babcina", "od cioci", "rodzinna"- przekazywana w rodzinach z pokolenia na pokolenie. Nikt nie wie jak właściwie się nazywa, więc nie ma jak jej namierzyć żeby zakupić

Wczoraj sprawdziłam swoje dymki. Sprawa wygląda następująco: w zimującej pojawił się jeden pęd kwiatowy. Natomiast w dymkach sądzonych wiosną, u dymki suszonej jest cicho, natomiast u dymki niesuszonej na 46 sztuk, 6 cebulek już idzie w kwiat.
Cebule z rozsady już zaczynają rosnąć.

W mojej zimowej kwiatów brak. Cebulka "pierwsza klasa", słodka i pachnąca, a szczypior grubiutki.

Ja staram się wyrywać do bieżącej konsumpcji te mniejsze egzemplarze.

Ja z kolei wyrywam te większe Zimująca nie może być na tej grządce zbyt długo, bo będzie tam rosła papryka. Nie zmienia to jednak faktu, że cały czas opychamy się cebulką. Chyba tylko do herbaty i kawy jej nie dodaję
Na późniejsze zbiory rośnie tutaj


Z prawej strony jest cebula z dymki, która pokazuje jak mocno wieje

pomodoro wrote:
też już jemy "własne produkty"

Ale fajnie macie, u mnie najpierw trzeba zjeść zeszłoroczny zapas cebuli

Adrian89
Obejrzałam Twoje zdjęcie i widzę, że szczypior na cebuli pokłada się tak samo jak u mnie ale dymka jest zdrowa - sprawdziłam, czy to nie jest oznaka braku fosforu albo wapnia? Pytam bo dymkę sadziłam po raz pierwszy.

Po prostu jest wysoka, na bank jej nic nie brakuje, do tego u mnie dziennie padało i wiało. Powoli można wyrywać i jeść w miarę potrzeby

Cebula Exhibition z rozsady.

Wcześniej pisałam,że nie ma różnicy między dymką sadzoną jesienią,a wiosną.Dzisiaj jest i to bardzo duża.

Wiosenna






Zimowa

Wcześniej pisałam,że nie ma różnicy między dymką sadzoną jesienią,a wiosną.Dzisiaj jest i to bardzo duża.

Wiosenna






Zimowa

Zimowa jest super. Będzie u nas w tym roku cebula. Nigdy takiej nie miałam z dymki sadzonej wiosną. Ale patrząc na cebulę Marysi, wiem ze za wcześnie wysadziłam; moja już się wykłada. Sadziłam z końcem września. Tym razem pójdzie pod koniec października.

Mogę śmiało zbierać, kupować już nie trzeba
Zygowa to bardzo dobrze, ja już czekam aż pozbędę się cebuli i posieję fasolkę szparagową

Ma być na jesień dymka ( cebula czerwona) ale co z tego wyjdzie zobaczymy.

Jestem zachwycony Waszymi cebulami zimowymi.

Przyznam szczerze, że już teraz zainteresował mnie temat jej uprawy. Jeśli o tej porze zaczynałyby się zbiory, to jest to dla mnie świetna alternatywa do obsadzenia poletka dyniowego.

Ktoś napisze po krótce jak wygląda uprawa? Czy to jest dymka? Z nasion? Kiedy wysiew/wysadzenie?

Oraz jaka odmiana oczywiście, bo to by trzeba się jakoś zaopatrzyć.

Ja swoją dymkę Senshyu Yellow, wsadzałam do gruntu około 10.10. Kupiłam dymki w necie. Wsadzałam głębiej niż dymkę wiosenną i póżniej jeszcze przykryłam warstwą kompostu. Trochę się bałam, że będzie miała kłopot z tworzeniem zgrubień z powodu głębokości sadzenia, ale głównie zależało mi na szczypiorze. Jednak spotkała mnie miła niespodzianka, bo i szczypioru zatrzęsienie i cebule mają spore cebulki. Taka wielkość, że i na zimę by mnie zadowalała.
Jeszcze uwaga, którą przeczytałam. O ile czosnek ma się przed zimą tylko ukorzenić i nie wypuścić szczypioru, to cebulka zimująca powinna zimować z lekkim pióropuszem nad ziemią.

Błażej cebule kupisz w ogrodniczym albo i marketach typu dino, a uprawa- tak jak pisze Janina sadzisz w październiku. Dostępna jest głównie odmiana Senshyu Yellow dymki innej raczej nie spotkałem.