Forum Ogrodnicze Oaza

Przy wysokich temperaturach sałata szybko wybija w kwiat, ale to też zależy od odmiany.
Aga

Moje sałaty od 2 dni na wierzchu. Planowałam zaraz po wykiełkowaniu dać je na balkon, ale pogoda pokrzyżowała mi plany. W tej chwili jest słonecznie, a temperatura wynosi 3 stopnie. Czy wystawić je w szklarence z pojemnika po cieście na słoneczny balkon, czy jeszcze poczekać?

U mnie w tej chwili jest pochmurno i temperatura oscyluje wokół 3 stopni. Wszystkie sałaty siedzą na zewnątrz: starsze rozsady w pojedynczej szklarence, młodsze w fazie rozwiniętych siewek w podwójnych.
Musztardowce pozostawiłam bez osłony.

Odmiany lodowe, które kiedyś wysadziłam na grządkę na zbiór letni, nie wiązały ścisłych główek i faktycznie szybko wytwarzały pęd kwiatostanowy. Tak jak pisze Agusia, można wytypować sobie odmiany późne lub średnio późne, ponieważ generalnie sałata jest roślinką krótkiego dnia i lepiej plonuje wiosną lub jesienią. Chociaż, z drugiej strony, pamiętam, jak skubałam listki z takich sałat, które wybijały w kwiat i pomimo goryczki były zjadliwe

Aniu, dziękuje za szybką odpowiedź, szykuję podwójną szklarenkę i wyprowadzam sałatki na pierwszy spacer

Aaa Małgosiu, jeśli będzie to pierwszy w ich życiu spacer, to nieśmiało radzę ustawić szklarenkę w zacienionym miejscu, aby słońce nie spowodowało omdlenia sałatek, albo jeśli w słoneczku - to na chwilkę

Marylko! Sałata lodowa i krucha to ta sama. Do uprawy przez cały rok (w sensie wiosną i latem) wybierz odpowiednie odmiany, np. Larsen, Great Lakes 118 lub Olimp.

Moja sałata Królowych Majowych, Michalina i Mizuna już od tygodnia są w foliówce, na noc przykrywane agrowłókniną. 18.02 nasionka poszły do kiełkowania, 22.02 wyłożone do perlitu a 4.03. wypikowane do paletki a w najbliższym czasie posadzone zostaną do foliówki.

Betula wrote: Sałata Bakata też do uprawy całorocznej, a co najważniejsze krucha i smaczna.

Chciałabym polecić do uprawy całorocznej sałatę Justyna.Jest to sałata bardzo mieka ,kolor ma jasnozielony.Ma dość długi okres przydatności do spożycia.Nie wybija w pędy nasienne.Uprawialam ja przez cały ubiegły sezon,tak ,ze cały czas miałam swoją salate.

Pozdrawiam Teresa

Betula wrote: Dzięki.. właśnie zamówiłam Great Lakes na sadowniczy.pl
Jak dla mnie jednej.. to główki nie muszą być ścisłe, mogę sobie pojedyncze listki.. nawet codziennie odrywać.
Bakate tez mają. Która będzie lepsza?
Na emeryturę 'wywiało' mnie na wieś i ja to taki początkowy ogrodnik jestem

Która będzie lepsza to Ci niestety nie powiem, bo z tych dwóch uprawiałam tylko Great Lakes. Ale tę mogę z czystym sumieniem polecić. Duże ładne główki, chrupiące liście. W smaku jak to lodowa, trochę nijaka. Tu akurat najbardziej lubię zwykłą masłową.

A ja właśnie ten 'chrupiący aspekt' w sałatach uwielbiam. U nas w domu.. jak byłam mała, to się z bratem o te 'chrupiące' części sałaty biliśmy. Reszta liścia.. to taka 'trawa' dla nas była

Też lubię tę chrupkość, dlatego najbardziej pasują mi wewnętrzne liście z główki masłowej. Mają odpowiedni smak i są chrupkie. Ale to tylko takie moje dywagacje. Lodowe też uprawiam dla odmiany.

Great Lakes i Bakata była u mnie, są bardzo podobne jak na moje podniebienie

Moje sałaty już od dłuższego czasu stoją w tunelu.

Na dzień dzisiejszy, tak wygląda sałata, która przezimowała w szklarni, odmiana Simpson

Moje sałaty wysiane w tym roku są na etapie takiego stadium

Dzisiaj kolejna partia nasionek sałaty powędrowała na wacik do kiełkowania. Nasiona dostałem od kolegi ale dziwna sprawa bo to miała być odmiana Syrena a część nasion jest jasna a część ciemna.