Forum Ogrodnicze Oaza

Pabblo, nasionka prawdopodobnie ode mnie, zakupione na Ukrainie. Sprawdź jako : Big Yellow Zebra, to to samo

Dzięki za informację, już poczytałem

Od siebie jeszcze tylko dodam, że, oprócz pięknego wybarwienia skórki(żółta w żółte, jaśniejsze paski)jest soczysta, słodka, taka owocowa i bardzo orzeźwiająca. Idealnie gasiła pragnienie w upalne dni lata, jakie było w tamtym roku.

Florka wrote: A jak rośnie, mocno czy bardziej w typie bawole serce?
Napisz jak mu dogadzałaś?
Rósł w gruncie czy tunelu?
Pozdrawiam

Big Yellow Zebra, moim zdaniem jest bardziej zrównoważona, na pewno nie w typie generatywnym.
Rosła w tunelu nie ogrzewanym.
A wszystkie moje pomidorki dopieszczam obornikiem bydlęcym.
Dostała ze dwa razy siarczanu magnezu po główce, jak wszystkie. Była bezproblemowa .

Anusiu, dzięki wielkie za nasionka...
Właśnie pan listonosz przyniósł mi kopertę..
Dziękuję jeszcze raz za trud, który wniosłaś abyśmy wszyscy się cieszyli z pomidorków...

Mam jeszcze pytanie do osoby od której są nasiona pomidorka "Persimon" czy to jest żółty, żółta sakiewka czy czerwony bo doczytałem że było kilka rozczepień tego pomidorka.

Dzięki za pomoc

Pabblo, bardzo możliwe, że nasiona Persimmona, które otrzymałeś, są ode mnie(?)
Jeśli tak, to jest to "prawdziwy" Persimmon (oczywiście taki pomarańczowożółty!), befsztykowaty i pyszny. Na zdjęciu (w wiaderku), fotka z 20 sierpnia 2015 r. Przepraszam, ale innym zdjęciem nie dysponuję.
Czy pomogłam?

Badusia dziękuje za odpowiedź, w takim razie dam mu szansę i dwie sadzonki wysadzę.
Tylko gdzie ja to wszystko zmieszczę ;d

hehe

Piszesz o szansie? To naprawdę dobra odmiana.

Aniu.Dzisiaj dostałam nasionka .Tobie i darczyńom serdecznie dziękuje.

Witam serdecznie wszystkich pomidorowo zakręconych.Dopisuję się do Waszego wątku ,bo jeśli uda mi się moja uprawa ,chętnie podzielę się swoimi odmianami.
Wysiałam już ze 40 rodzai pomidorków ,ale uprzedzam ,że jestem początkująca w tym temacie Mimo to jestem niesamowicie uparta i zdeterminowana,aby
udowodnić sobie i rodzince ,że potrafię.Życzę wszystkim zdrowych i smacznych pomidorków.

No to w takim układzie trzymamy kciuki, by miały dużo śłońca. Chociaż słoneczka to potrzeba nie tylko Twoim pomidorkom które pięknie Ci skiełkowały.

Odważna jesteś.
Na początek tyle odmian no,no.
Będę trzymała kciuki.
U mnie tylko trzy odmiany.

Janinko Brawo! Teraz wypada nam wszystkim mocno trzymać kciuki za Twoje plony; pamiętasz może, jakie odmiany wysiewałaś ? Będą rosły w gruncie czy pod folią/ w szklarni ?

Mariolka, u mnie będzie niewiele więcej, jakieś 10 odmian; ale najważniejsze jest to, że człowiek ma w dzisiejszych czasach jakikolwiek zapał i chęć działania

Jonesco, to ja dziękuję za zamówienie i mam nadzieję, że jeszcze spotkamy się w Warzywniku

Tymczasem pozostają nam pomidoropodobne warzywa z marketów, które tylko wyglądem przypominają pomidorka, bo smak i zapach .... o cenie nie wspomnę.

Adasiowa
Aniu, MAZARINI dotarł dzisiaj i od razu poszedł do gleby.Dziękuję za sprawne i szybkie załatwienie mojej" bolączki".
Pozdrawiam Zbyszek.

Witaj Aniu ,pewnie ,że wiem co wysiewałam ,ale na razie do zbiorów nie ma co wypisywać .Powiem tylko ,że będzie kolorowo .Od bieli do czarnych.
Uprawiać mam zamiar w gruncie i maluchy w donicach .Najważniejsze ,że plany są ,a maluszki mają szybko nabierać wzrostu i wagi.

Witam,

mam taką uwagę do osób zbierających nasiona.
Dostałem nasionka brandywine sudduth's strain ale na 8 wysianych tylko 2 szt. mają prawidłowe ziemniaczane liście, pewnie pomieszany jest z zwykłym brandywine.
Prośba nie mieszajcie odmian, a czasem nie zbierajcie nasion brandywine sudduth's strain z innego niż z takiego co ma liście ziemniaczane.
Bo potem robi się bałagan i niepotrzebne zamieszanie z odmianami.