TEMAT: Rodzynek brazylijski,tomatillo,miechunki

Rodzynek brazylijski,miechunka 21 Mar 2019 18:51 #649400

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
gazela wrote:
Martwi mnie, że są takie delikatne

Rodzynki zawsze na początku są takie wiotkie. Jak pierwszy raz wysiałam, to bałam się że mi padną :) Potem łodygi zgrubiały i tak jest co roku.
Pozdrawiam
Bea
Za tę wiadomość podziękował(a): Bobej, patrycja, gazela, Maggie


Zielone okna z estimeble.pl

Rodzynek brazylijski,miechunka 21 Mar 2019 19:32 #649406

  • gazela
  • gazela's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 386
  • Otrzymane dziękuję: 2628
Aniu, w pokoju temperatura jest ok.21 stopni, ale od słońca, na parapecie może być trochę więcej. W nocy ok.19 stopni :bye:
Bea, dziękuję za uspokojenie, bo już zaczynałam się martwić, czy coś z nich jeszcze będzie :)
Pozdrawiam, Małgorzata
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Rodzynek brazylijski,miechunka 21 Mar 2019 20:24 #649419

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Przy okazji jeszcze jedna ważna informacja dla tych co pierwszy raz uprawiają rodzynki - najlepiej zbierać te owoce, które same opadną. Ponieważ owoce są w osłonkach trudno (zwłaszcza początkującym) odróżnić które są już dojrzałe. Jak opadną mamy pewność, że będą dojrzałe i słodkie.
Pozdrawiam
Bea
Za tę wiadomość podziękował(a): Bobej, Adasiowa, gazela, Maggie

Rodzynek brazylijski,miechunka 21 Mar 2019 20:46 #649420

  • Pizza
  • Pizza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 583
  • Otrzymane dziękuję: 2828
A owoce rodzynka brazylijskiego są lepsze prosto z krzaczka od tych sklepowych? Te sklepowe mi, przyznaję, kompletnie nie podeszły - takie pestkowate, dziwne, cierpko-słodko-kwaśne, mdłe koktajlówki w ładnej osłonce.
W zeszłym roku dostałam sadzonkę rodzynka, ale niestety doznał dużego stresu w podróży i do końca roku po niej nie odbił - do momentu przymrozków wypuścił może 3-4 liście na krzyż, owoców oczywiście nie było. :jeez:

Rodzynek brazylijski,miechunka 21 Mar 2019 21:01 #649423

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Nigdy nie jadłam sklepowych. Natomiast te moje nie mają w sobie w ogóle cierpkości ani kwasu. Są słodkie ze specyficznym, przyjemnym posmakiem typowym dla rodzynka. Generalnie bardzo smaczne.
Pozdrawiam
Bea
Za tę wiadomość podziękował(a): Bobej, Adasiowa, gazela, Pizza

Rodzynek brazylijski,miechunka 21 Mar 2019 21:04 #649427

  • Bobej
  • Bobej's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pozdrawiam cieplutko. Błażej
  • Posty: 2153
  • Otrzymane dziękuję: 7235
Rodzynek brazylijski niski jest pyszny w smaku. :yummi:

Pyszny, słodki owocowo orzeźwiający smak. Trochę minusem jest, że owoce są małe i sporo pestek mają ale to jedne z niewielu ciekawostek, które uprawiam co roku, ze względu na smak. Aż dziwię się, że nie są popularne jakieś desery z nimi.


Co do sadzonek, to faktycznie na początku są malutkie, podobnie jak ziemniaki z nasion ale później nabierają masy.

To mój rodzynek. :)

IMG_20190321_190257.jpg
Pozdrawiam Błażej
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Betula, Mamma, gazela, Maggie, Pizza

Rodzynek brazylijski,miechunka 21 Mar 2019 21:08 #649428

  • Pizza
  • Pizza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 583
  • Otrzymane dziękuję: 2828
Te co próbowałam ze sklepu smakowały jak niesmaczny, niedojrzały pomidorek koktajlowy z mnóstwem pestek. Ale nie wiem, czy to były niskie czy wysokie.
Plus że się nie psuły - ze dwa albo trzy miesiące chyba leżały w lodówce, bo nikt nie chciał tego jeść. Ostatecznie zrobiłam z nimi gulasz, ale tak na zasadzie "byleby gdzieś to wcisnąć".
No nic, to zostaje poszukać nasion niskiego i wypróbować samemu :)
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Rodzynek brazylijski,miechunka 21 Mar 2019 21:22 #649435

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Zdecydowanie warto wypróbować samemu.
Desery z rodzynkami powoli pojawiają się w restauracjach, ale to wciąż rzadkość. Powodem pewnie jest mała dostępność na rynku i być może zła jakość tych kupnych (jak Pizza pisze są niesmaczne).
Błażej! Ten rodzynek ze zdjęcia to tegoroczny?
Pozdrawiam
Bea
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Rodzynek brazylijski,miechunka 21 Mar 2019 21:50 #649445

  • Bobej
  • Bobej's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pozdrawiam cieplutko. Błażej
  • Posty: 2153
  • Otrzymane dziękuję: 7235
Tak, to tegoroczny. :) Powiem, że po przesadzeniu wyskoczyły jak na drożdżach. Te pikowane późiej są o połowe mniejsze. :woohoo:
Pozdrawiam Błażej
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Betula

Rodzynek brazylijski,miechunka 21 Mar 2019 22:09 #649450

  • Bobej
  • Bobej's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pozdrawiam cieplutko. Błażej
  • Posty: 2153
  • Otrzymane dziękuję: 7235
Pizza Slij adres na priv, to podesle nasionka. Są już starsze ale mi kiełkowały jeszcze bardzo ładnie. Zresztą mam ich sporo. ;)


Tu porównanie rodzynków z jednego siewu, jeden przesadzony wcześniej, drugi jakoś dwa lub trzy dni temu.
IMG_20190321_215155.jpg
Pozdrawiam Błażej
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Betula, Pizza

Rodzynek brazylijski,miechunka 21 Mar 2019 22:36 #649456

  • Pizza
  • Pizza's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 583
  • Otrzymane dziękuję: 2828
Za to kocham środowisko ogrodnicze - powiesz, że czegoś nie masz, to za chwilkę masz już propozycje nadesłania :oops: Dalej mnie to w pewien sposób rozczula.
Dziękuję Błażej, już dostałam propozycję od Betuli, więc nasionka się bardzo szybko znalazły.
Tylko się zastanawiam, czy takie wysiane końcem marca-początkiem kwietnia nasiona jeszcze się wyrobią? Twoje sadzonki już całkiem pokaźne.

Rodzynek brazylijski,miechunka 21 Mar 2019 23:03 #649467

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13292
Zawsze wysiewam w połowie marca i dobrze plonują. Kilka dni później dużej różnicy nie zrobi.
Pozdrawiam
Bea
Za tę wiadomość podziękował(a): Pizza

Rodzynek brazylijski,miechunka 22 Mar 2019 06:21 #649472

  • Bobej
  • Bobej's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pozdrawiam cieplutko. Błażej
  • Posty: 2153
  • Otrzymane dziękuję: 7235
Spokojnie, zdążą urosnąć bez problemu. :)
Pozdrawiam Błażej

Rodzynek brazylijski,miechunka 22 Mar 2019 06:28 #649473

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 8258
  • Otrzymane dziękuję: 54390
Rodzynka można też suszyć jak rodzynki. W tym roku sobie daruję, ale w przyszłym chyba poproszę o nasionka :)
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Bobej, Adasiowa, Betula

Rodzynek brazylijski,miechunka 22 Mar 2019 09:09 #649492

  • Kaja
  • Kaja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1912
  • Otrzymane dziękuję: 6412
Ja większość rodzynków brazylijskich mam z samosiewów.Tam gdzie rósł w poprzednim roku wzejdzie ich mnóstwo.Oczywiście są dużo późniejsze niż siane teraz,ale przy dobrej pogodzie zdążą dojrzeć.Rodzynki Aunt Molly dodaję do ciasta. Z powodu pestek "robią" za figi.
Za tę wiadomość podziękował(a): Bobej, Adasiowa, Armasza, Betula, Maggie

Rodzynek brazylijski,miechunka 25 Mar 2019 12:05 #649981

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Przychodzę z dobrą nowiną: po czterech dniach od wyłożenia na wacik skiełkował pierwszy rodzynek Aunt Molly i tym samym sprawił mi wielką niespodziankę :)
Przez pierwsze dwa dni nasiona przebywały w kiełkowniku w temperaturze 25 stopni, a kolejne dwa ( ze względu na konieczność zrobienia miejsca dla pomidorów ) w szafce z temperaturą 21*.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): Bobej, Betula, Evien, JaNina

Rodzynek brazylijski,miechunka 28 Mar 2019 15:42 #650535

  • Bobej
  • Bobej's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Pozdrawiam cieplutko. Błażej
  • Posty: 2153
  • Otrzymane dziękuję: 7235
Rodzynek rośnie jak szalony. Właśnie otwarł pierwszy kwiat. :woohoo: Znów posadzę rodzynki z owockami. :whistle:


IMG_20190325_174412.jpg
Pozdrawiam Błażej
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Betula, Maggie

Rodzynek brazylijski,miechunka 28 Mar 2019 15:48 #650538

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Powiedzcie mi, dobrzy ludzie, czy pęd rodzynka, podobnie jak paprykowy, ulega rozwidleniu ?
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.414 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum