Forum Ogrodnicze Oaza

Pomodoro, super fotoreportaż
Mam od Ciebie m.in. Sławę Nadrenii, Mata Hari, St Pierre. O nich myślałam żeby je sadzic po 2 szt.
A jeszcze małe pytanko - te kubeczki na palikach to w jakim celu?

Kasiu

Możesz je wysadzić 2 w 1 z tym, że Mata Hari potężnie rośnie w górę jak fasola tyczna . 2m palik obowiązkowo.
Te kubeczki zostały po wysadzeniu rozsady. Są opisane, wiec wiem co jest przy krzaku,chronią palik od nasiąkania w deszcz / z boków to woda spłynie raz dwa/ i nie poniewierają mi się w altanie ,a przecież nie wyrzucę, bo przydadzą się w następnym sezonie.

Świetny patent! A wiatr nie zwieje tych kubeczków? Trzeba je jakoś solidniej umocowac?

Dwa kubki są na tyle ciężkie , że wiatr je nie zdmuchnie- Kasiu

Super. A więc i ten pomysł skopiuję. Dziękuję

Mądrego przyjemnie poczytać

Z "małpowania" Pomodoro zaliczyłam tymczasem zdobycie nasion pomidora Saint Pierre (wysokiego).
Najpierw w sklepie zakupiłam niskiego, ale potem doczytam, że niski to "badziew", więc wyrzuciłam go do kosza

Tak warto poczytać ale i zastosować te rady,bo wtedy mają sens.
W tym roku planuję własnie posadzić 2 w 1 również pod pod folią.
Teraz rozrysowuję najlepszy rozstaw,bo folia nie jest duża.

W zeszłym roku pierwszy raz uprawiałam pomidory. Była to uprawa pod folią i właśnie wg sposobu podanego przez Pomodoro, czyli dwa krzaki przy jednym paliku. U mnie akurat był to sznurek, ale w tym roku zamienię go na słupek. Jako niedoświadczony ogrodnik nie zwracałam uwagi na typ wzrostu, sadziłam, jak leci Metoda ta, jak najbardziej zdała egzamin, jakichkolwiek chorób nie odnotowałam.
Proszę nie zwracać uwagi na moje nieudolne, wynikające z braku doświadczenia, podwiązywanie pomidorów , aczkolwiek m.in. uważam, że słupek będzie tu lepiej pełnił swoją rolę, aniżeli sznurki.

W przeszłości typowy sznurek do słomy był grubszy i w zasadzie nie ześlizgiwał się.Teraz kupowany w ogrodniczym,jest o wiele cieńszy.Ja miałem to
samo co Ty Ywonko.Dlatego też ale po raz pierwszy będę miał po 2 i przy palikach.
Słucham rad Pomodoro we wszystkim.

A to mój dobytek pomidorowy na dziś. 72 sztuki 15 odmian.

Pomodoro, my mamy 84 sztuki A mieliśmy się ograniczać, ech....

Stoją na tarasie pod daszkiem i się hartują...

Panowie - piękne te rozsady i w jakiej ilości... Ja bym szukał zawczasu punktu skupu Z zeszłorocznych 54 sztuk, jeszcze wczoraj jadłem koktajlowe malinówki w sosie własnym. Nie mówiąc ile zostało rozdane.

Pozdrowienia

Ja w tym roku mam San Marzano, podobno dobre na susz, spróbuję. Zeszłorocznych przecierów jeszcze nie wykończyliśmy

Daro65 wrote:
W sosie własnym? Jak to robiłeś?

TeBe wrote:
Tzn. sos był częściowo "własny" bo składał się z przecieru różnych odmian. Koktajlówki sparzam wrzątkiem, ściągam skórkę, do słoika i zalewam przecierem pomidorowym. Dodaję 2 łyżeczki soli i gotuję jakieś 20 minut. Mam chyba jeszcze słoik to ewentualnie zrobię zdjęcie. Pewnie można w ten sposób robić każde pomidory ale najlepsze będą odmiany jędrne jak koktajlówki czy sałatkowe typu Lima albo od Pomodoro.

Pozdrowienia

I oto moje do gruntu w tym 9 odmian


Większość pomidorków mam posadzone pod folią.

Bardzo ładna rozsada- Kreciku

P O M O D O R O !!!
Nie będę "kadził",ale jak się słucha znawców tematu,to się ma.Nie było żadnego odstępstwa od zale-
ceń fachowca.(pojemniki 0,4,torf odkwaszony,terminy,bioflorin,odpowiednia temperatura,wilgotność).
W rozsadach pomidora dochowałem 100% porad.