TEMAT: Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - 2012-2016

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 08 Wrz 2012 15:32 #67678

  • Daro65
  • Daro65's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 447
  • Otrzymane dziękuję: 924
ewamaria wrote:
U mnie od dwóch dni zmiana pogody, ze śródziemnomorskich klimatów do twardej rzeczywistości, z 30 stopni do (brr...) 13 stopni. I deszczyk.
A oto smętne resztki balkonowych koktajlówek (spóźniłam się ze zdjęciem o co najmniej godzinę, bo dorodne owocki opędzlował w międzyczasie taki jeden "pomidorożerca".

Czyli musiały być smaczne. Eksperymentalnie miałem na balkonie dwie doniczki maskotek - samosiejek. Niby podlewane regularnie, nawożone ale owoce okazały się paskudnie kwaśne. Widocznie czegoś brakło.

Pozdrawiam
Darek
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 08 Wrz 2012 23:00 #67812

  • ewamaria
  • ewamaria's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 43
  • Otrzymane dziękuję: 8
Darku, miałam na balkonie 6 sztuk w dwóch donicach, w jednej "większa koktajlówka NN" i dwie Vilmy, w drugiej jedna "większa koktajlówka NN", jedna "mniejsza koktajlówka NN" (obydwie kupione swego czasu na targu pod nazwą "koralik", ale żaden nie miał gron w kształcie korali) ) i trzeci Ildi (żółty). Wszystkie miałam również w gruncie. Vilma w gruncie to totalna porażka, maleństwo przy ziemi, ta w donicy troszkę wyższa ale smak mnie nie zachwycił. Nie zagości u mnie więcej. Obydwie czerwone koktajlówki w donicy przepyszne, mięciutkie, czerwoniutkie, żadnych zielonych piętek, po prostu bardzo smaczne. W gruncie ta mniejsza miała bardzo małe owoce i było ich dużo mniej na krzaku (miałam ich 5), natomiast ta większa była bardzo plenna (i nadal się trzyma i owocuje - też miałam ich 5)ale część owocków miała zielone piętki. Ogólnie, te w donicy były dużo smaczniejsze.
Co do Ildi, to o tym w donicy nie mogę na razie nic powiedzieć, bo dopiero zaczął się żółcić (był przygłuszony przez dwie czerwone),natomiast w gruncie był przepyszny (i nadal owocuje).
Moim błędem było, że posadziłam po 3 krzaczki w jednej donicy, chociaż są one dość duże, w przyszłym roku posadzę po 1 krzaczku w 4 (albo więcej) donicach. Na pewno będą dorodniejsze.
Z uprawy balkonowej jestem bardzo zadowolona, to duża frajda mieć w każdej chwili pod ręką świeżego smacznego pomidorka. No i...żadne zarazy raczej tu się nie zdarzają, a w każdej chwili w przypadku niesprzyjającej aury możesz porwać donicę do mieszkania.
Pozdrawiam, Ewa.
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 12 Wrz 2012 10:39 #68556

  • ewamaria
  • ewamaria's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 43
  • Otrzymane dziękuję: 8
A czemu taka cisza na forum? Czy nikt już nie przeżywa pomidorowego zawrotu głowy? U mnie od soboty do wczoraj pogoda się poprawiła, słoneczko i łagodne ciepło, a wczoraj dochodziło do 28 st. Popędziłam na działkę zerwać co się da, bo prognozy przewidują 13 st. i deszcze, i faktycznie, widzę dziś za oknem nadciągające z zachodu chmury, chociaż w tej chwili jest jeszcze słońce i ciepło. Sporo zielonych pomidorów i papryk zostało mi jeszcze w gruncie.
A oto wczorajszy pomidorowo-paprykowy zawrót głowy
Bawaria2012001.jpg

Było jeszcze trochę cukinii, poszły wczoraj do słoików.
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 07 Paź 2012 17:11 #75925

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Teraz przyszła kolej na pomidory z dojrzewalni / domek na działce/

Mata Hari i Japanese Black Trifele



pomidoryzdojrzewalni.jpg
Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 07 Paź 2012 18:07 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 30 Paź 2012 22:44 #82921

  • krystynac50
  • krystynac50's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 87
  • Otrzymane dziękuję: 37
Pomidorowy zawrót głowy jest wtedy jak uprawia się 25- 30 odmian pomidorów mając 100 krzaków.
Co 2 krzaki to inna odmiana .I tak 2 krzaki do tunelu i 2 do gruntu żeby sprawdzić gdzie lepiej pomidory zaowocują
A potem do zbioru nasion stoi 10 miseczek w każdej suszą się nasionka innego pomidora. i tak do jesieni . Aż dziw że moja rodzina to wytrzymała . Ten rok to był dla mnie prawdziwy pomidorowy zawrót głowy .
I myślę że w przyszłym roku ten zawrót będzie liczył najwyżej 10 odmian
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 31 Paź 2012 06:19 #82964

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Krysiu

Pomału dojdziesz do 2. Dwie odmiany, wczesną i późną, bezproblemowe, plenne i zdrowe. Po co chodzić na działkę z bólem głowy i wracać z bólem głowy .
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Ganesh

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 31 Paź 2012 22:40 #83275

  • krystynac50
  • krystynac50's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 87
  • Otrzymane dziękuję: 37
Pomodoro. Ja to codziennie słyszałam od męża przez całe lato "Wystarczą ci 2 odmiany" po co ci taki bałagan w tunelu > W przyszły roku tunel podzielę na 4 i będą 4 odmiany . Jeszcze nie potrafię zrezygnować z większości odmian musi być - pomarańczowy wielkoowocowy, Aussie, Brandywine, malinowy , 37k , rudy lub czarny książe (mają podobny smak)a może carbon, Karol Chyko's , b. wczesny Bloody Butcher i jakąś koktailówkę oraz sałatkowy ,opałka lub Dyno x Anna Russian bo przeciery z nich znakomite . Pozostałe odmiany które zebrałam wyślę na akcję żeby nie kusiło mnie podczas marcowego wysiewu.
Ostatnio zmieniany: 31 Paź 2012 22:41 przez krystynac50.
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 01 Lis 2012 08:42 #83322

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
Zaproponujcie kochani jakbyście mogli mi po 2 odmiany:
2 odmiany do szklarenki
2 odmiany do gruntu

ziemia u mnie gliniasta, ziemniaków ja nie sadzę i sadzić nie zamierzam, u sąsiadki mogę się spodziewać że będą. Celowo podkreslam obecność tej rośliny.
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 01 Lis 2012 09:18 #83338

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Urszula

Jak tu każdy zaproponuje 2 odmiany, to jak do tej pory nie wiesz, tak dalej nie będziesz wiedzieć, jakie masz posadzić.
Ostatnio zmieniany: 01 Lis 2012 09:19 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 01 Lis 2012 10:09 #83365

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
Raczej pomodoro nie obawiam się tego. Zawsze lepiej się jednak spytać bardziej doświadczonych zamiast próbować samemu bez końca. Są odmiany mniej lub bardziej podatne na grzyby czy temperaturę i deszcz, są odmiany smaczniejsze, przeznaczane jako deserowe a osobno jako przetworówki.
Kolejnym własnie "filtrem" jest fakt, że nie potrzebuję przetworówek. Czemu się pytam o propozycje? Chciałabym własnie poznać poprzez doświadczenia które odmiany są najwięcej chwalone.
Chyba nie ma niczego złego w zadaniu pytania. Jako początkująca trudno bym już wiedziała z góry. Inna rzecz to możliwość odkupienia od proponujących nasionek pomidorowych. Sam wiesz, że nie wszystko można kupić na marnym jak u mnie targowisku.

Jedynie co i się na razie sprawdziło i potwierdziło to zamiar wysadzenia 2 krzaków koralika, którego uwielbiają moje córki. Jak będę miała za dużo propozycji to dopiero wtedy wygogluję sobie nazwy i wybiorę. I poszukam, poproszę o odsprzedanie paru nasionek. W sumie to czytając często cały ten post - uznałam, że między innymi taki jest cel tego wątku.
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 01 Lis 2012 19:43 #83455

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Chyba nie ma niczego złego w zadaniu pytania. Jako początkująca trudno bym już wiedziała z góry. Inna rzecz to możliwość odkupienia od proponujących nasionek pomidorowych. Sam wiesz, że nie wszystko można kupić na marnym jak u mnie targowisku.

Nie zrozumiałaś mojej odpowiedzi.

Chodziło mi o to, że każdy uprawiający pomidory ma swoje gusta. Jednemu odpowiada Bawole Serce, innemu Malachitowa Szkatułka a komu innemu znów Koralik. Jak zaczną tu wymieniać, to Ci głowa spuchnie. Chcesz mieć pomidory odporne, plenne, smaczne i praktyczne przysyłaj kopertę dam Ci zestaw pomidorów z których będziesz zadowolona. Nie będziesz musieć bez końca latać z opryskiwaczem, martwić się , że nie wiążą , że maja niedobory, świetne na kanapki, długo przechowujące się i odporne na ogrodnika.
Co z tego, że ty wyszukasz w necie opisy odmian. To jak się pomidor zachowuje w uprawie zależy od wielu rzeczy, nie tylko od cech genetycznych. Dla mnie podstawową rzeczą jest odporność na choroby, smak i możliwość przechowania. Ja w tym roku też dałem się namówić na egzotykę. Efekt ? Piwnica zawalona przecierami bo na nic innego się większość odmian nie nadawała. No może jeszcze do rzucania w polityków. :rotfl1:

Popatrz się na tego pomidora. Wyobraź sobie 50 takich krzaków. No nic mi do szczęścia nie jest więcej potrzebne


stpierrewysoki.jpg
Ostatnio zmieniany: 01 Lis 2012 19:59 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Mikar

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 01 Lis 2012 19:59 #83460

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
Pomodoro, przyznam, chętnie spróbuję, bo naprawdę szukam tylko deserowych.
Uwielbiam sobie zerwać, czy wysłać swoją córkę by sama zerwała - własnego pomidorka i zjeść ze smakiem.
Na przetwory to wolę kupić za przysłowiowe grosze . W tym roku i tak nie robiłam żadnych przetworów. Ostatnio rzadziej spożywamy potrawy z dodatkiem przecierów, a i ketchup mniej. Może w przyszłym sezonie coś własnego sporządzę.
Mimo ostatnich problemów i wydarzeń liczę że znów pobędę z córką na działce pełne 2 tygodnie, i nie ma nic fajniejszego jak zerwać do śniadania świeże pomidorki.
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 16 Sty 2013 20:43 #112021

  • Roma
  • Roma's Avatar
Mieciu-ja także poproszę Cię o instrukcję co i jak.Chciałam przenieść nasze posty z innego wątku ale niestety gdzieś mi uciekły a więc zacznę od początku.
Kilka razy próbowałam posadzić u siebie pomidory ale nigdy mi się jakoś za bardzo nie udawały.W grę wchodzą jedynie pomidory gruntowe, nie posiadam nawet najmniejszej folii.Rozsady także sama nie mogę sobie zrobić gdyż małe okna i spadzisty dach skutecznie bronią dostępu promieniom słonecznym do pomieszczeń.Wstyd się przyznać ale ja nawet nie potrafię obłamywać czegoś tam przy krzaczkach pomidorów :oops: Pilnie przestudiuję wątki pomidorowe ale wsparcie i podpowiedzi fachowca-bezcenne. Już wiem jak przygotować glebę pod pomidory :flower:
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 16 Sty 2013 21:55 #112055

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Czym zamierzasz nawozić i jaką masz glebę?
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 16 Sty 2013 22:31 #112075

  • Roma
  • Roma's Avatar
Gleba u mnie piaszczysta.Mam zamiar wczesną wiosną skorzystać z Twojej podpowiedzi i zrobić to tak
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...nia-rzedowego-warzyw
Jedynie nie dam obornika bydlęcego bo go nie mam.
Ostatnio zmieniany: 16 Sty 2013 22:32 przez Roma.
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 17 Sty 2013 08:15 #112121

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53242
Muszę Cię uprzedzić. Jeśli masz sucha glebę to nie wyredlaj. Ziemia musi zostać na płask. Ja muszę wyredlać bo mam glebę wilgotną.

To jaki nawóz masz zamiar dawać w rzędy ?.
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 17 Sty 2013 16:31 #112256

  • sd-a
  • sd-a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5906
  • Otrzymane dziękuję: 2386
Twoja opinia o nim umacnia mnie w przekonaniu, że najbardziej udane odmiany roślin (nie tylko pomidorów) można rozpoznać w zasadzie w ciemno sugerując się nazwą nadaną im przez hodowcę :happy:

Ja od tego sezonu powracam do upraw pomidorów tylko i wyłącznie w gruncie.
Na swoje usprawiedliwienie mam to, że do szklarni musiałam dojeżdżać ok. 20 km, a te niewdzięczne szklarniowe badyle przeżyły gruntowe tylko o tydzień, przy czym o wiele słabiej plonowały :jeez:

I jeszcze jednym wspomnieniem pomidorowym się podzielę :-)

Miałam bardzo dużo nasion i odmian z wymiany forumowej i w ferworze wysiewów zapomniałam o jednej torebce, którą kupiłam w sklepie już zimą. O San Marzano polecanym przez Kasię przypomniałam sobie w czerwcu... :jeez:
Żal mi się ich zrobiło i wysiałam na parapecie kilka nasionek na próbę
:idea2:

We wrześniu okazało się, że był to dobry pomysł, bo kiedy te wysiewane w marcu były już wspomnieniem, owoce San Marzano zaczęły dojrzewać :-)
Żałowałam, że nie wysiałam ich więcej :hammer:

Przypomniałam sobie tę przygodę, kiedy czytałam o zimowym eksperymencie Pomodoro :-)

Wniosek - Zawsze jest pora na siew pomidora lub Nie ma złej pory na pomidory :happy4:
Ostatnio zmieniany: 17 Sty 2013 16:33 przez sd-a.
Temat został zablokowany.

Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 29 Sty 2013 17:32 #116745

  • ulakonie
  • ulakonie's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2728
  • Otrzymane dziękuję: 391
No kochani, kiedy i kto pierwszy zacznie siać pomidorki?
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.635 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum