Forum Ogrodnicze Oaza

Nie otrzymałem odpowiedź na swoje poprzednie pytanie ,więc pytam w inny sposób , czy węglan wapnia to to samo co kreda szkolna albo kreda malarska .

Czyli czy dajemy 13 dkg obojętnie którego ?
Chodzi mi oczywiście o octan wapnia .

chudini wrote:

Teoretycznie tak powinno być i kiedyś tak było za PRL. Niestety pozostały tylko nazwy.

Kupiłeś czysty węglan wapnia ,jeśli dobrze widziałem na zdjęciu. Skąd więc Twoje wątpliwości ?. A przepisu nie musisz powtarzać, bo jest on wklejony na początku wątku. No chyba, że wg Ciebie ten przepis jest niedobry. Na to ja już nie mam wpływu. Przepis był opracowany przeze mnie na podstawie równania reakcji i zasad stechiometrii. Ja, jako chemik z wykształcenia innego sposobu nie znam.

Może komuś przyda się ta informacja .... na waciki namoczone zaleconym stężeniem PW wyłożyłam wczoraj kolo godz. 7 rano nasiona słoneczników "gigantów", uprzednio namoczone w wodzie - jak wszystkie mają bardzo twarde łupki . Trzymałam je w ciepłym miejscu, na routerku. Dzisiaj rano skiełkowały . Niby nic takiego, ale poprzednim razem, na skiełkowanie na waciku zwilżonym zwykłą przegotowaną wodą i po wcześniejszej kąpieli wodnej czekałam ponad 4 dni. Warunki temperatury były takie same.
Przy okazji - w Biedr*** są opryskiwacze o poj. 2l z mosiężną końcówką i z pompką, dzięki której podczas spryskiwania ręka nie odczuwa wysiłku ( ważne przy chorych stawach dłoni i nadgarstka ). Cena przystępna, niecałe 12 zł.

Wysadziłam kilka kupionych rozsad truskawek - najpierw namoczyłam je na 30 min. w roztworze PW, a te, które mam od ubiegłego roku są regularnie pryskane na przemian HT i PW/ OW. Dotychczas nic ich nie dopadło.

Spryskuję też systematycznie od momentu wzejścia siewki koperku ( zawsze atakowane przez mszyce lub robiące wrażenie spalonych) - profilaktycznie PW - na razie jest o.k.

24 kwietnia - stan pomidorków ...

2 maja , tydzień później - po przesadzeniu i ... dzięki Wam

Pozostałe maluchy jako rekonwalescenci - nie wszystkim dogodzisz

Nooo z przyjemnością na nie patrzeć można.

Moje już wyeksmitowane z garażu do tunelu, hartują się.

A ja dzisiaj postanowiłam ratować niedobitki do wyrzucenia. Liście pozasychane i korzonki dwucentymetrowe. Ale jakoś szkoda mi się zrobiło. Jedno już wiem napewno. Nie kupię już maluchom żadnej durnej ziemi. Najpierw torf a w kwietniu niestety Biedronka.

Moje pojechały dzisiaj na działkę na razie do tunelu sąsiada . Niech walczą o przeżycie .

ela151 wrote:
hej, jakie odmiany posadziłaś 2/1?

pozdrawiam

Mam pod folią dwie grządki długie na 4m i szerokie 90cm. Ile pomidorów mogę zasadzić na jednej grządce sadząc 2w1 a ile pojedynczo?

Michał, metodą 2w1 powinieneś zmieścić na takiej grządce 22 krzaki.Pojedynczo wejdzie 16-17 sztuk.





Sadz 2w1 będzie to korzystne, w końcu powierzchnia naszych amatorskich namiotów jest ograniczona i warto ją na max wykorzystać.Jak widać na fotce
nie ma tragicznego zagęszczenia a odmiany były wegetatywne.

Michał podaj wymiary namiotu.Czy masz tam jeszcze coś innego?

Ja również posłucham i chcę 2 w 1 ale jak moje przewietrzyłam to im liście spaliłam ale nie poddaję się ☺może coś z tego będzie ☺

Ja tez upiekłam Bołoto. Ale to nie pech tylko brak pomyślunku.Przecież wiadomo,że jak wystawie z pomidory z parapetu na słonce to je upiekę.

Można wystawić z parapetu wprost na słońce i nie oparzą się, jeśli się je przykryje natychmiast flizeliną. Sprawdzone . Kiedyś właśnie robiłem podchody z rozsadą. Teraz bez problemu wystawiam słońce czy nie słońce. Dodatkowa korzyść z okrycia, bo wiatr nie targa rozsadą i woda nie paruje tak szybko z doniczek.

Ja się niby starałam i cień był ale w niedzielę komunia była brak nadzoru i dupa.Kochana nie poddamy się i tak coś z tego będzie. Ja nigdy nie miałam jeszcze tylu odmian

Moje już od dawna w pełnym słońcu od rana do nocy. Tylko ja już od dwóch tygodni je wystawiam.

Witam, poczytałam wątek , bo szukam pomocy w walce z mączlikiem na hibiskusach domowych.

Czy HT może być skuteczny ?

Bardzo proszę o pomoc.

Pozdrawiam, Elżbieta