TEMAT: Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie - 2012-2016

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 26 Maj 2016 21:00 #474184

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20241
  • Otrzymane dziękuję: 64611
W ubiegły weekend posadziłam wreszcie swoje pomidorki - jak pisałam wcześniej, niektóre miały pozasychane krawędzie liści, co - jak orzekło nasze fachowe grono - mogło być spowodowane przelaniem maluchów w pojemnikach.
Później, już po wsadzeniu do gruntu dopatrzyłam się dwóch kolorów na liściach: jasno- i ciemnozielonego - Emalka orzekła stres :)
Dzisiaj, po trzech upalnych, skwarnych dniach byłam przekonana, że ujrzę jedynie pomidorowe zwłoki. Nowe listki i wierzchołki wzrostu są już - na moje oko, normalne, a plamy na starszych liściach wyglądają tak oto:







Stan agonalny ..







No cóż .... na pocieszenie mogę donieść, że po tych 3 dniach u niektórych odmian, np. Malinowego Smaczka i Yoders German znalazłam malutkie grona pączków kwiatowych :) Możliwe to, aby tak szybko się zawiązały ???

Niebawem wrzucę kolejne zdjęcia: wierzchołków wzrostu pomidorków ...
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, Marysia80, iwcia55


Zielone okna z estimeble.pl

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 26 Maj 2016 21:05 #474189

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15454
  • Otrzymane dziękuję: 51346
Wygląda na to, że w pewnym momencie rozsada miała nadmiar boru. Winowajcą jest woda do podlewania.
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 26 Maj 2016 21:18 #474199

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20241
  • Otrzymane dziękuję: 64611
Odstana kranówka w domu, a na ogrodzie gruntowa zaciągana przez hydrofor :think:
Jest dla tych umarlaczków jakaś szansa? W każdym razie w ciągu tych 3 dni krzaczki zmężniały, zrobiły się bardziej krępe, a liście nie zwijają się i ładnie rozkładają na boki. No i zaszokowały mnie te pąki kwiatowe ... Domyślam się, że te niemal zaschnięte listowie usunąć ?
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 26 Maj 2016 21:25 #474203

  • edek86
  • edek86's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 696
  • Otrzymane dziękuję: 1431
Jolka, to są moje sadzonki. Pojeździłem po sklepach i jak zobaczyłem jaki jest wybór (krakus, bawole serce) to zdecydowałem, że będę walczył o moje sadzonki. Zastosowałem ciężką chemie i wysadziłem sadzonki. Mączniak odpuścił i już myślałem, że będzie dobrze aż do teraz... :club2: Przedwczoraj pod folię poszła papryka, ciekawe czy też ją szlag trafi?
Na pomidorach w gruncie te same objawy co pod folią. Te w gruncie rosną na glebie, która nigdy nie była nawożona, to chyba jednak ten wirus.

Pomidor w gruncie
IMG_20160525_192140.jpg
Pozdrawiam, Michał
Ostatnio zmieniany: 26 Maj 2016 21:31 przez edek86.
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 26 Maj 2016 21:32 #474212

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9769
  • Otrzymane dziękuję: 14471
Aniu tak wygląda moja Ailise wsadzona 3 dni temu, wszystkie 3 sadzonki były takie., choć miałay taką sama ziemie i opiekę ja reszta. Niestety nie wyszło mi zdjecie tej sadzonki która wsadziłam do ziemi jako pierwszą 10 dni temu, ale wierz mi nie ma śladu po tych niedoborach.

IMG_0156.jpg
IMG_0157.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 26 Maj 2016 21:36 #474214

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15454
  • Otrzymane dziękuję: 51346
Bor nie jest gazem i odstanie tu nic nie pomoże.

Teraz, po wysadzeniu do gruntu sytuacja się zmieniła. Nie ma powodu wpadać w panikę.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 26 Maj 2016 21:44 #474220

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15454
  • Otrzymane dziękuję: 51346
Michał, analizę robiłeś spod folii czy z otwartego gruntu ?
Ostatnio zmieniany: 26 Maj 2016 21:54 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 26 Maj 2016 21:52 #474222

  • Bozi
  • Bozi's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 4472
  • Otrzymane dziękuję: 2418
Aniu, zastanawiam się czy to nie jest skutek działania słońca. Dziś reszta moich stała na parapecie cały dzień a że było słońce to lekko je sfatygowało. Mimo , że już kiedyś stały na słońcu. Też mam podobnie przebarwione liście na końcach.
Jeszcze chce napisać o jednej sprawie. Pikowałam pomidory do dużych kubków w ziemie z Lidla. Cena dosyć wysoka, Bio ziemia do pomidorów. Znakomicie trzyma wodę, lekkie podłoże i dobrze się rozwija system korzeniowy. Gdyby tylko była tańsza.
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 26 Maj 2016 22:02 #474233

  • edek86
  • edek86's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 696
  • Otrzymane dziękuję: 1431
Mieciu, tunel postawiłem w tym roku po analizie gleby.
Ten pomidor z ostatniego postu rośnie na drugiej części działki, tam ziemia nie była badana.
Pozdrawiam, Michał
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 26 Maj 2016 22:11 #474244

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20241
  • Otrzymane dziękuję: 64611
Emalko, Mietku - dziękuję. Na panikę jeszcze za wcześnie ( staram się ), a te na poniższych zdjęciach chyba dadzą radę....

Bożenko, u kilku rozsad nie będących w słońcu także zauważyłam takie zmiany ... pożyjemy, zobaczymy.






Może Wasze wprawne oko dostrzeże mikroskopijne pączusie w samym środku zdjęcia ;-)



Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Ma Gorzatka, Zbyszko46, rozalia, Marysia80

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 26 Maj 2016 22:20 #474254

  • otojolka
  • otojolka's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2649
  • Otrzymane dziękuję: 3765
Aniu. Piękne jak żadne.
Michał. Ty ich tą ciężką chemią nie załatwiłeś? Co poszło? Amistar? Kiedy pryskane i w jakich warunkach? Kiedyś widziałam całą uprawę pomidora zamordowaną Miedzianem.
Nie pytajcie gdzie? :rotfl1:
Pozdrawiam. Jolka.
Ostatnio zmieniany: 26 Maj 2016 22:23 przez otojolka.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, patrycja

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 26 Maj 2016 22:21 #474255

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15454
  • Otrzymane dziękuję: 51346
Czy te pomidory rosną Aniu na tej analizowanej glebie ?. Pytam, bo mają bardzo ładne rozety nowych liści.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 26 Maj 2016 22:23 #474258

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9769
  • Otrzymane dziękuję: 14471
Ta, stożki wzrostu modelowe.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 26 Maj 2016 22:24 #474259

  • iwcia55
  • iwcia55's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 367
  • Otrzymane dziękuję: 702
edek86 wrote:
Jolka, to są moje sadzonki. Pojeździłem po sklepach i jak zobaczyłem jaki jest wybór (krakus, bawole serce) to zdecydowałem, że będę walczył o moje sadzonki. Zastosowałem ciężką chemie i wysadziłem sadzonki. Mączniak odpuścił i już myślałem, że będzie dobrze aż do teraz... :club2: Przedwczoraj pod folię poszła papryka, ciekawe czy też ją szlag trafi?
Na pomidorach w gruncie te same objawy co pod folią. Te w gruncie rosną na glebie, która nigdy nie była nawożona, to chyba jednak ten wirus.

Michał, a co za ciężką chemię zastosowałeś? Na te właśnie sadzonki? Myślę, że to jest właśnie efekt tej chemii. Prawdę mówiąc nie wierzę, żeby taka ilość sadzonek (praktycznie wszystkie) była zarażona wirusem. Jedna, dwie sadzonki to może, ale tyle? wątpię
Aniu, nie wiem czego się martwisz. Naprawdę fajne pomidorki, za tydzień ich nie poznasz. Niestety, to nie folia, a ciężkie warunki, i jeszcze ta pogoda. Ale pomidor ma dużą zdolność przystosowania się i nowe odrosty wyrosną akurat odpowiednie do tych warunków. Po prostu te liście wyrosłe za ścianą z siatki nie nadają się na warunki słonecznej działki, roślina dobrze o tym wie i je odrzuca czym prędzej, aby nie tracić sił na ich karmienie.
A pączki? -cudowne. Będą smaczne pomidorasy, zobaczysz
pozdrawiam, Iwona
Ostatnio zmieniany: 26 Maj 2016 22:27 przez iwcia55.
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 26 Maj 2016 22:29 #474268

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15454
  • Otrzymane dziękuję: 51346
otojolka wrote:
Michał. Ty ich tą ciężką chemią nie załatwiłeś? Co poszło? Amistar? Kiedy pryskane i w jakich warunkach. Kiedyś widziałam całą uprawę pomidora zamordowaną Miedzianem.
Nie pytajcie gdzie? :rotfl1:

Te same objawy na różnej glebie potwierdzałyby zakażenie wirusem.

Ale podejrzenia Joli nie są tak do końca pozbawione sensu. Często zdarza się, że dowiadujemy się tylko częściowej prawdy. Mam najlepszy dowód , kiedy jeden z forumowiczów wykonał oprysk mocznikiem sam wyliczając sobie stężenie. Nawet nie wiedział, że pomylił się o jedno zero. Zamiast 1 % to 10 %. Miał tylko szczęście, że to był mocznik, choć i tak pewne ślady były .
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 26 Maj 2016 22:36 #474277

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9769
  • Otrzymane dziękuję: 14471
Gdyby to była jedna odmiana z jednej torebki nasion no można by było przypuszczać , że to wirus, ale tak jak Iwona Twierdzę, ze z wyliczeń prawdopodobieństwa nie ma takiej możliwości by u jednej osoby wszystkie odmiany miały wirusa. Myślę, że zrobił jakiś błąd jednakowy dla wszystkich pomidorów. Za tydzień zobaczymy.
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 26 Maj 2016 22:55 #474295

  • edek86
  • edek86's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 696
  • Otrzymane dziękuję: 1431
Pryskałem 3 tygodnie temu Topsinem wszystkie sadzonki co miałem u siebie w domu.
W pierwszym rzucie(2 tygodnie temu) wysadziłem 20 sadzonek i wszystkie moją takie stożki wzrostu.
W kubkach zostało mi 5 sadzonek(również pryskane), które do gruntu poszły tydzień temu(nie miały żadnych objawów tego wirusa) a stożek zaczyna robić się taki jak u tych pierwszych.
Przedwczoraj razem z papryką posadziłem pod folię dwie zdrowe sadzonki K-37, które miałem u rodziców(były zdrowe i nie były niczym pryskane) jeśli je też trafi szlag to wniosek jest jeden - ziemia?
Pozdrawiam, Michał
Temat został zablokowany.

<D> Uprawa pomidorów pod folią i w gruncie 26 Maj 2016 23:00 #474299

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20241
  • Otrzymane dziękuję: 64611
Naprawdę wiecie, jak sprawić człowiekowi radość :kiss3: Dziękuję ...

Sprawdzę jutro na działce, gdzie Adaś pstrykał te zdjęcia: pomidorki mam wysadzone zarówno w "glebie analizowanej", jak i w grządce wzniesionej, gdzie jest li i wyłącznie nasz kompost ( 10 wiader po 20l )zmieszany z ziemią ogrodową ( 3-4 worki ) od rolnika :oops: ...

Z tego, co dzisiaj zauważyłam, w obu miejscach pomidorki mają takie stożki, ale i borowe błędy. Są odmiany bardzo słąbe, ale też i takie, jak te ze zdjęć. Trochę bardziej zależy mi na 2 ruskach: Oslinyje Ushi i Volove Ukho, a one, jak na złość, mają te kolorowe listki. Muszą ode mnie odpocząć.

Czy koktajlowym obrywamy wilczki ?
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.760 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum