TEMAT: Papryczka chili uprawa i warunki

Papryczka chili uprawa i warunki 10 Lip 2017 19:58 #554347

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Wiem Aniu, ale mnie teraz tak brakuje tych prawdziwie ostrych do olei, do marynat.Do moich jeszcze dobrych dwa tygodnie, a już się zaczęły ogórki patisony. jak ich wekować bez papryczek.Szukam cos bardzo ostrego , a wczesnego. Ember ma malutko tych papryczek , a mam tylko jeden krzak.


Zielone okna z estimeble.pl

Papryczka chili uprawa i warunki 10 Lip 2017 20:16 #554352

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Jeśli Andrzeja skręci po zjedzeniu tej chili, czego oczywiście nie życzę, to nasiona opiszemy imieniem darczyńcy; fakt, patisony z pieczarkami wg Twojego przepisu bez papryki to profanacja.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....

Papryczka chili uprawa i warunki 11 Lip 2017 07:20 #554449

  • Jan4
  • Jan4's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5732
  • Otrzymane dziękuję: 13062
Emalia112 wrote:
W takim razie mam prośbę. Na to by ocenić jej moc to nie ma szans, bo normalnemu człowiekowi wszystko jedno czy papryka ma 10 tyś SHU czy 50 tyś.Ale napisz czy da się ją zjeść z kanapką. I sfotografuj jej grubość ścianki. Ta papryka jest ciekawa bo jest wczesna.
Z tego co wiem jest to papryka bardzo "ostra". :) Papryka rośnie w tunelu.
Ostatnio zmieniany: 11 Lip 2017 07:21 przez Jan4.

Papryczka chili uprawa i warunki 12 Lip 2017 13:32 #554709

  • Jedrucha
  • Jedrucha's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 106
  • Otrzymane dziękuję: 125
Prawie połowa lipca więc chyba czas na podsumowanie moich prób. Z pięknych 6 i nieco mniej pięknych 5 krzaczków będę miał aż 2 papryczki :supr3: Reszta kwitnie jak najęta ale wszystkie kwiatki gubi. To samo z liśćmi - wystarczy potrząsnąć krzaczkiem i spada od 3 do 5 listków (większe gubią więcej). Od początku nawoziłem nawozem do pomidorów Compo (5-5-7), teraz jadę Magiczną Siłą do pomidorów 9-9-36 (ten rozrobiłem 100g/1l i podaje 8ml/l co 2-3 dni). W okolicach początków kwitnięcia weszły mi przędziorki (które chyba w końcu zwalczyłem). Początkowo opryskałem raz olejem, a potem HT, niestety te robaczki są tak upierdliwe, że trzeba co 5-6 dni pryskać, bo 7-8go mamy już nowe pajęczynki :jeez: . Nie mniej HT działał, choć też dość mocno wysuszał mi roślinki więc ostatnie 3 opryski robiłem już olejem Neem. Aha, w międzyczasie pojawiły się takie inne malusienkie robaczki, myślałem początkowo, że to wciorniastek, ale po obejrzeniu zdjęć to chyba jednak nie był on, to były takie maciupeńkie gąsieniczki niemal niewidoczne gołym okiem, bardzo cienkie. Teraz żadnych robaczków nie widzę, ale liście nadal opadają, a owoców ciągle nie ma. Początkowo myślałem, że może problemem jest ciepło (mam południową wystawę i jak świeci słońce nie można wytrzymać) ale primo - pomidory wytrzymywały, a po drugie liście spadały nawet jak było chłodniej :club2:
Tak więc za rok kolejne podejście tym razem w perlicie (zakładając, że utrudni to życie robaczkom), a na jesień opryskam sobie balkon denaturatem, ciekawe co sąsiedzi sobie pomyślą :happy4:
Ostatnio zmieniany: 12 Lip 2017 13:32 przez Jedrucha.

Papryczka chili uprawa i warunki 12 Lip 2017 14:50 #554719

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Nie dalo by sie częsci balkony zacienić przynajmniej na dwa tygodnie. papryczki przy zbyt dużym upale nie wiążą gubią kwiaty.
Ja mam też patelnie, ale mam możliwość rotacyjnie przenosić pod północna ścianę i pomaga.

Papryczka chili uprawa i warunki 16 Lip 2017 20:40 #555604

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Mam!!! :dance: chili Elephant. Dostałam od Ani jedno nasionko. Nie chciało kiełkować, potem miałam problemy z ziemią i już myślałam że przepadło . Miałam go opisane jako Hungarian Wax. Przy tej papryce nie ma możliwości pomyłki. Niestety jest tylko jeden owoc, ale obiecuję że skrupulatnie zbiorę nasiona i podziele. ja jak zobaczyłam tą paprykę u Amanity tak koniecznie chciałam ja mieć. Zrobie zdjecie jak wezmę aparat.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Papryczka chili uprawa i warunki 16 Lip 2017 20:44 #555609

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Nie masz pojęcia, jak mnie cieszy Twoja radość , chyba pierwszy raz użyłaś "emotki"
Piękne zwieńczenie niedzieli, dziękuję Ci za ten uśmiech... no i czekam na zdjęcie :)
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....

Papryczka chili uprawa i warunki 19 Lip 2017 19:19 #556151

  • Jan4
  • Jan4's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 5732
  • Otrzymane dziękuję: 13062
Papryka chili - ostra. Jak długo mogą na niej pozostawać dojrzałe owoce.

DSCN1277.jpg

Papryczka chili uprawa i warunki 19 Lip 2017 20:08 #556162

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Ładna t Twoja papryka Andrzeju szkoda że nie ma nazwy.Ale nasiona zbierz jeżeli jest ostra faktycznie. Niektóre papryki mozna suszyć na krzaku. Tepiny wisiały mi do wiosny Niektóre miesiste trzeba zerwać jak sa dojrzałe bo wiedna i gniją. Nie odpowiem Ci bo nie wiem jaka to papryka.
A ja pokazuję swoją chili Elephant, Sam krzak i owoc taki sobie , ale faktura.. no czy nie jest niezwykła.

IMG_0026-13.jpg
Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 19 Lip 2017 20:10 przez Emalia112.
Za tę wiadomość podziękował(a): XYZ, Jan4, Adasiowa, Armasza

Papryczka chili uprawa i warunki 19 Lip 2017 20:11 #556164

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
W tym momencie przestałam się dziwić Twojej radości - co prawda widziałam zdjęcie tej odmiany w sieci, ale ta Twoja jest .... po prostu .... niesamowita. Chciałam powiedzieć: ZJAWISKOWA :) Jakiej długości jest ta papryczka ?
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....

Papryczka chili uprawa i warunki 19 Lip 2017 20:12 #556165

  • XYZ
  • XYZ's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Błądzę we mgle...
  • Posty: 3740
  • Otrzymane dziękuję: 7401
Śliczne czerwone papryczki. Moje ciężko zobaczyć bez lupy (Habanero):

19lipca2017018.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Papryczka chili uprawa i warunki 19 Lip 2017 20:16 #556167

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
na razie 14 cm. Choć nie sadzę by jeszcze urosła. jest podobno piekielnie ostra. zaczęłam o nią dbać moze do października jeszcze parę owoców urośnie.
O na Habanero jeszcze czas. One dopiero teraz zaczną pokazywać na co je stać.
Ostatnio zmieniany: 19 Lip 2017 20:18 przez Emalia112.
Za tę wiadomość podziękował(a): XYZ, Adasiowa

Papryczka chili uprawa i warunki 19 Lip 2017 20:20 #556169

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Habanerki chyba tak mają .... w tej chwili Habanero White ma kilka owoców wielkości małego ziela angielskiego, ale już widać charakterystyczne dołki na powierzchni papryczek. Habanero Red i Naga Bhut kwitną. Ale wiesz, siałam w drugiej połowie marca ...
Tyle tylko, że moje krzaczki - w porównaniu z Twoimi Doruś - to zarośnięte chaszcze :happy:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Ostatnio zmieniany: 19 Lip 2017 20:21 przez Adasiowa.
Za tę wiadomość podziękował(a): XYZ

Papryczka chili uprawa i warunki 20 Lip 2017 09:48 #556254

  • Ewach
  • Ewach's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 414
  • Otrzymane dziękuję: 387
U mnie powoli zaczyna się czerwienić na krzakach :flower2: rośliny z dnia na dzień robią się coraz dorodniejsze mam nadzieję, że przyjdzie w końcu prawdziwe lato i dopieści papryczki :hearts:

Andrzeju twoja papryka wygląda jak cyklon ( jeśli to ta odmiana) spokojnie możesz ją troszkę potrzymać na krzaku ani nie uschnie ani nic się z nią nie stanie ( ja mam wrażenie, że im dłużej ją trzymałam tym ostrzejsza była ).
Za tę wiadomość podziękował(a): Jan4

Papryczka chili uprawa i warunki 20 Lip 2017 14:17 #556319

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
W donicy Joe"s Long jest dosyć spory Owoce ma, a jakże raptem piec już dosyć długie, resztę zrzuca.

IMG_0040-10.jpg


W gruncie Józio tez jest najwyższy, ale przy tym w donicy to bida, ale owoców to ma nawiązanych takich jeszcze małych doliczyłam 19.tak ze bedzie z czego olej zrobić. Olej przepiękny rubinowy. Odpowiedniej mocy.
IMG_0032-15.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, rozalia, pszczelarz5

Papryczka chili uprawa i warunki 20 Lip 2017 19:07 #556378

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Pierwszy owocek Habanero White, ma już około 8 mm, poza nim są jeszcze trzy :dance:



I kwitnąca ( chyba widzę nawet zawiązek owocu ) Naga Bhut Jolokia

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): pszczelarz5, Betula

Papryczka chili uprawa i warunki 21 Lip 2017 12:57 #556538

  • agama
  • agama's Avatar
  • Offline
  • Senior Boarder
  • Posty: 47
  • Otrzymane dziękuję: 47
To ja też pokażę moje cuda, szczególnie, że wszystkie tegoroczne ostre mam ze Straganiku, a to zobowiązuje :thanks:
No to lecimy:
Jalapeno-nadaje się już do korzystania na bieżąco (tak mi się wydaje przynajmniej :P )

IMG_20170721_111507.jpg


Explosiv Ember-już się zaczynają wyłaniać fioletowe stojące papryczki-bardzo dekoracyjna :)

IMG_20170721_111518.jpg


Numex Twilight to u mnie wręcz krzaczor :P

IMG_20170721_111522.jpg


Mam jeszcze na balkonie Lemon Drop i Aji Imbambura, ale dopiero kwitną, czekam na owocki. W gruncie mam Hungarian Black, ale zdjęć chwilowo brak.
Bardzo dziękuję Darczyńcom za nasionka, jak widać nie poszły na zmarnowanie :flower2:
Ostatnio zmieniany: 21 Lip 2017 12:57 przez agama.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

Papryczka chili uprawa i warunki 21 Lip 2017 13:05 #556541

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Agama, bardzo dziękujemy - wspaniale wywiązałaś się ze "zobowiązania" :)
Moje jalapeno wyglądają trochę inaczej: są bardziej krępe i tępo zakończone. Próbowałam taką zieleninę i .... nic, smakowała surowizną. Chyba że .... ta moja to ... nie Jalapeno :woohoo:
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.433 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum