Forum Ogrodnicze Oaza

Wysiałam kolejne Kozuli:k/129,
K/141
K/25
K/38
K/47
K/54

Misiula wrote:
dorzucam te, które dołożyłam w tzw. międzyczasie (do ziemi trafią dzisiaj):

9 Grightmires Pride, bawole serce, malinowy, dość krótkie międzywęźla, jak na ten typ ustalony
50 Black Pear x Kalman, czerwony, na chude stanowiska, wrażliwy na przeazotowanie F1
57 Cherokee Purple x mal. spłaszczony Ff F1
122 "Czekista" malinowa sakiewka
125 "Czarna" zebra malinowa F5 do selekcji
141/2 Albenga x Copia wersja ciemna sakiewka F6

Wśród wysianych pomidorków mam jeszcze kilka odmian do sprawdzenia.
Sama się uspokajam, że Kozulki długowieczne skiełkują bez problemów.
Czas pokaże...

Ja wysiałam K/141,ale niestety nie mam oznaczeń i nie wiem co i jak Zobaczymy co będzie i porównam z Waszymi zdjeciami.

Jadziu myślę, że prowadzenie notatek i dokumentacji foto ma kluczowe znaczenie w przypadku krzyżówek. Zawsze jest dobry czas by zacząć nawet kiedy nie zna się eFki. Może w Twojej 141 pokaże się kilka ciekawych wersji, które odpowiednio opiszesz i oznaczysz?

Dopiero teraz jestem "mądra:

KOzulki, które będę uprawiać to -
K-37, K-75 F8, K-121 F7, K-122, K-125, K-141, K-149 te już są przeniesione do ziemi, K-168.

Posiane 09.03. pomidorki pokazują "kolanka". Jako pierwsze k/149, ale z nasion świeżych.
Na starsze jeszcze czekam i jestem dobrej myśli bo od forumowiczki, która wysiała krzyżówki z I akcji wymiany FO, które jej wysłałam, dostałam dzisiaj rano informację, że się pokazują

Dzisiaj rano pojawiły się pierwsze kozulki k/57 i k/74 z nasion z 2009 r.

Dajesz nadzieję Misiula
U mnie jest 62 i 157, nasiona circa 2011 lub wcześniej.
Reszta śpi.
W międzyczasie podgrzewam towarzystwo na dekoderze (ale powolutku, bo ten diabeł grzeje jak szalony).
Wzeszło mi też 201 i 156, ale to nie dziwne, bo nasiona świeże.

Na 11 krzyżówek, które dostałam od Magdy do dzisiaj nie wykiełkowały tylko K/28, K/106 i K/115. Nadal mam nadzieję i czekam.
Pozostałe skiełkowały minimum w 50% ( wysiałam po 4-5 nasionek, starając się aby zostawić po 2 sztuki na wszelki wypadek gdyby coś się nie udało ).
Jeśli te trzy nadal się nie ruszą wysieję pozostałe nasionka tych odmian.
Dzisiaj wysiałam pozostałe posiadane przeze mnie Kxy poza Kx 45 dopóki nie zostanie rozwikłana zagadka czy jest to K/190 czy nie.
Pozostałe Kozulki muszą jednak poczekać na lepsze czasy bo po zliczeniu wszystkich wysianych w tym roku, w większości krzyżówek Kozuli, Faworyta i moich wyszło mi znów ponad 200 krzaków.
A miałam się ograniczyć

To nie źle - 200 krzaków. No no nachodzisz się przy nich ale taka praca to sama radość.Oby tylko ręce nie bolały bo moje trochę przestają działać. Zobaczę co pokażą wyniki ale też marzy mi się taka ilość pomidorów.

Bożenko,
dzięki Bogu ręce mnie nie bolą, bolą za to stawy biodrowe i kręgosłup.
Tylko jakoś dziwnie bolą mnie przed i po pracy w ogrodzie - w trakcie nigdy.
Dlatego uważam, że działka i każda praca na niej działa terapeutycznie przy wielu schorzeniach.
Mimo tego że lekarze zakazują mi tej pracy nie mam zamiaru się stosowac i zaczynam podejrzewać, że oni nie maja racji.
Rozsądek podpowiadał mi, żeby ograniczyć ilość krzaków pomidorów, niestety jestem nałogowcem a na nałóg rady nie ma.

Beatko, u mnie codziennie pojawiają się nowe kiełki Kozulątek. Niektóre podobnie jak u Ciebie się ociągają... Pierwsze wschody nasion z 2009 r. miałam po 6 dniach od wysiewu, czyli dzień później niż nasiona świeże!
Jeśli coś nie wzejdzie to będę dosiewać.
Gdyby w konsekwencji te Twoje moje nie skiełkowały to też je spróbuję jeszcze posiać.

whitedame wrote:
Na takie problemy polecam jogę. Gdy miałam podobnie po ciąży bardzo mi pomogła. Trzeba tylko znaleźć dobrego instruktora i poinformować go o problemach z kręgosłupem.

Dzisiaj skończyłam siew pomidorów, nic więcej nie wcisnę no chyba, żeby sporo nie wzeszło.
Ale raczej nie przewiduję tego, pomidor to chwast i rośnie wszędzie i prawie zawsze.
Wyszło mi 229 sztuk + dwa krzaki już kwitnące z parapetu.
Te 30 oddam synowej, zresztą to dla niej są te typowo gruntowe Alki, N/N Krym i inne.
200 zachowam sobie.
Z krzyżówek Ani ostały się:
14) K/ 14/F10 megagron pomarańczowy??? 8
15) K/ 14 megagroniasty ustalony 7
16) K/ 24 F1 zielono - fioletowa zebra , dość kwaśny 4
17) K/ 25 F1 zielona zebra z malin. rumieńcem Ff 4
18) K/ 28 F3 2014??? malinowa zebra w żółte krótkie kreseczki Ff 2
19) K/ 29 F1 malinowa zebra w zielone paski w pełnej dojrzałosci przechodzące w żólte , mocny kolor 4
20) K/ 45 F1 Big Zebra x Orange Strawberry 4
21) K/ 57 F1 Cherokee Purple x mal. spłaszczony Ff 5
22) K/ 62 F1 Copia x Orange Strawberry 5
23) K/ 93 F1 Razzle Dazzle x Anna Russian , malinowy , Razzle Dazzle jest bardzo twardy 4
24) K/103 F1 CLX 37 397 x mal. kulisty Ff, malinowy 4
25) K/106 F1 Bawole Plantico x Orange STrawberry , czerwone bawole 5
26) K/111 F1 DRK 7014 x Orange Strawberry 4
27) K/115 F1 Orange Strawberry x bawole z rynku , czerwone bawole 4
28) K/152 F7 2016 Dyno x Anna Russian malinowy podłużny 3
29) K/190 ( Kx 45) F3 2017 różowy płaski x Orange Strawberry 5
30) K/192 (Kx 2) F3 2017 37 397 x malinowy z Rynku – krzak silny, owoc l. spłaszczony, duży, różowo malinowy, gładki, w gronach 4-5 szt. 6
31) K/196 ( Kx 13 )F3 2017 krzak średni, owoc l. spłaszczony, b. duży, ceglasto-czerwono- pomarańczowy, lekko karbowany w gronie 6. 7
32) K/198 ( Kx 16 ) F2 2017 Dyno x (24 x Steak Sanwitch) owoc średni, czerwony, podłużny w szpic gładki 5
33) K/201 ( Kx 24a )/F3 2018 Kalman x Samokończący ,płaski – krzak wąski, liście opadające, czerwono-malinowe, walcowate i sercowate, śr. Wielkości, gładki w gronie5-6. B. fajny do suszenia, mało galaretki. 10
34) K/220 ( Kx 53 )F2 2017(Bawole z Rynku x 17 różowy płaski ze Steak Sandwich) czerwony x VP 1 (KX 53)- intensywnie czerwony, okrągły, raczej płaski, gładki, cały dojrzewa. 5

Nie wytrzymałam już dłużej i wyłożyłam nasionka kozulek które nie wzeszły na waciki. Walka trwa!
Zdumiewające, że niektóre wzeszły w 100 % a inne w ogóle.

Ja też już niedługo wysieję.W planach:
K/54
K/75
K/77
K/122
K/125
K/141
K/142
K/24
K/125
K/112
K/131
Efek nie miałam spisanych. Jak będę siała to spiszę z dilerki

Uff, prawie wszystkie kozule ze szklarniowej tury są. Niektóre po 10 dniach dopiero ruszyły. Tylko 138 i 140 zadne nie wykiełkowało... Dziś tura numer 2 - gruntowe (i powtórka z kozulek), te będą rosły w skrzyniowym ogródku.