Forum Ogrodnicze Oaza

Ja od dzisiaj codziennie. Pojemnik pomidorów (12 szt) pojemnik papryk, i pojemnik dyń (6 szt). Przy ładnej pogodzie zejdzie mi do 1go czerwca.

Mnie wreszcie udało się wysadzić rozsadę buraczków. Wyszło tego z jednej palety 3 rzędy po 5 mb długie. Do wysadzenia czeka sałata [ pojutrze ] pomidory ogórki i papryka. Będzie spiętrzenie prac przez tą cholerną pogodę.

Żebyś wiedział Mietku że będzie spiętrzenie prac, już trzeba zruszyć glebę tego co jest wysiane bo skorupa się zrobiła a jeszcze nie wszystko wysadzone i kiedy wysadzać ? Mi zostały pomidory, papryki, kapusty, selery a jeszcze dziś dostałam sadzonki kwiatów od koleżanki. No i ogórki. Miałeś rację zresztą jak zwykle odnośnie posiania do palety podkiełkowanych ogórków. Zeszły nie równo ale co tam już jakie będą w gruncie nadrobią

Agusiak wrote:

To nie żaden wymysł. To lata obserwacji i wyciągania wniosków. Niestety nie do każdego to trafia. Są ludzie, którzy kochają problemy.

No ja wręcz je uwielbiam, to dla mnie chleb powszedni obrzydzić sobie życie kolejną dawką adrenaliny

No to muszę zakasać rękawy i brać się w najbliższych dniach za sadzenie

Mi jak Emalii jak nic do czerwca się zejdzie.A siać trzeba fasolki i kukurydzę.Kiedy się,pytam.W przyszłym roku Julka w przedszkolu to może zdążę na czas.

10 maja dałam na waciki 4 odmiany ogórków, w tym jedna z 2011r. Właśnie ta odmiana puściła kiełki na drugi dzień ale to były nasiona holenderskie dla profesjonalistów - takie opakowanie kupiłam przypadkiem i sieję je kilka lat. To Octopus. Pozostałe odmiany z tegorocznych zakupów stały na wacikach cztery dni, skiełkowała niewielka część. Nasion Octopusa już nie mam więc przyjdzie mi chyba nastawić do skiełkowania coś jeszcze.
Sadzonki pomidorów do namiotu wysadziłam 1 maja a do gruntu w sobotę tj. 13 maja. Wszystko do tej pory w najlepszym porządku. W namiocie już muszę obrywać wilki.

Dziś miałem wysadzić rozsadę fasolki szparagowej tycznej,ale zaczęło się chmurzyć.Zapowiadają możliwość burz z gradem,dlatego fasolka na sznurki idzie jutro.Papryka jeszcze z 10 dni poczeka pod folią razem z gruntowym pomidorkami.Ogórki wróciły na balkon,bo posmakowały ślimakom.Do gruntu idą gdzież za tydzień.

Józiu a czemu czekasz z papryką jeszcze 10 dni?

Pomidory posadzone w sobotę maja się bardzo dobrze ,muszę dosadzić resztę i brać się za inną robotę.

Ja wysadziłem rozsadę tycznej szparagowej w zawrotnej ilości 3 tyczek . Postanowiłem sadzić z poślizgiem po kilka tyczek, by rozciągnąć zbiór w czasie. Rozsadę po wysadzeniu nakrywam PET-ami, więc o grad się nie martwię. Trzymam pod przykryciem, aż zacznie wychodzić przez wlew.

Zatrważająca ilość Mietku

Co 2 tygodnie po 3 tyczki, to do połowy lipca będzie 15 tyczek i zbiór przez całe lato. Jeden rzut zamierzam zrobić w perlicie.

Cierpliwy z ciebie człowiek

Ta fasola Goldelfe tak ma, że można ją wysiewać na kilka rzutów.

nigdy jej nie siałam a jak w smaku?

Pytanie retoryczne. Gdyby była niesmaczna, to po co miałbym się uganiać z jej uprawą ?.