Forum Ogrodnicze Oaza

Jak długo powinnam hartować rozsadę pomidorów zanim wysadzę do pojemników na balkonie? Przez te pogody nie mam jak ich wystawiać na balkon, a są już tak wyrośnięte, że chciałbym wysadzić jak najszybciej, jak tylko się ociepli.

Slomek wrote:

Pokaż no Ty cały krzak i napisz jaka to odmiana. To mi nie wygląda na niedobór azotu. To nie te barwy.

Nie ma to nie to. W piątek najbliższy idzie do gruntu część pomidorów, jeden rządek ogórków i wreszcie doniczkowa rozsada buraków. Mają już ok 10 cm liście.

U mnie też rozsada kiepska,wyciągnięta i dolne listki podsychaja,ale mają to w nosie.Zawiązały kwiatki!Kolejne z kwiatkami to Wenus,moja nn koktajlówka z pomarańczowymi owockami i Ildi


Busz mam totalny.Już kilka dni na dworku i znów do domu

Mam podobne problemy z rozsadą pomidorów Red Pear ,dolne liście zaczynają żółknąć a następnie zasychają.Poruszałem już ten problem poradziłeś zmniejszyć częstotliwość podlewania co zrobiłem (co 4 dni) Raz były zasilane nawozem do pelargonii Agrecol w zalecanym stosunku.

Patrz a u mnie nieraz pustynia i mam wrażenie że ściśnie ziemia korzonki na amen a objawy te same.Z tym że ja fertyguję co podlewanie wg zaleceń pomodoro.Może ta ziemia rzywiście nie za halo.Oby do ciepła i do sadzenia w grunt.

Odmiany to pink rock, gigant belgia, załączam zdjęcia całych krzaków

Tak jak przypuszczałem. To nie jest niedobór azotu. Te pomidory są przekarmione, co widać po ogonkach liściowych. Wyrastają praktycznie z łodygi pod kątem prostym. Jak najszybciej wysadzić.

Ooo, to moje nieprzekarmione,pod kątem ostrym listki rosną.

Dziś wykonałem na działce plan " B ' jeśli chodzi o podłoże do przyszłorocznych rozsad. Otóż wykonałem pryzmę kompostową z liści i kurzeńca. To na wypadek nieudanego eksperymentu z uprawą w perlicie.

Jak myślicie za dużo papu? Pomidor doniczkowy, sadzony w sterluxie, podlewany preparatem do ferygacji ale nie jestem pewna czy czasami ktoś mi humusem nie podlał Bo nie podlewałam go 4 dni a jak przyjechałam to była ziemia mokra a mieszanka dla niego jest schowana, na wierzchu był tylko biohumus

Ktoś gotów pomyśleć, że to sadzonka jarmużu

Żebyś wiedział Mieciu, podobny trochę odmiana doniczkowa jakaś Niemiecka w domu mam zapisaną. Nasionka dostałam od znajomego więc pokusiłam się o ich wysiew. Te co mam w domu sadzonki są trochę mniejsze ale dla tego że późno je rozsadzałam a ten singiel pierwszy dostał większą doniczkę.

Sprawdziłam ta odmiana pomidora doniczkowego nazywa się Fiaschetto. Te które rosną w domu też podobnie zawijają liście wierzchołkowe ale te dolne są już bardziej wyprostowane. Cóż zostaje mi obserwacja na weekend pomidorek nie dostanie papu. Zobaczymy czy mu to do poniedziałku będzie pasowało .Zresztą chyba nie ma co panikować podobny pomidor z Vilorminu też ma taki jak to Mietek określił jarmużowy wygląd

Pamiętacie Malachitową Szkatułkę którą pokazywałem jak ukorzeniam?
Dziś wygląda tak:


Zwrócicie uwagę na korzenie.

Ona chyba będzie wcześniej od innych. To Ci sie udało. Malachitowa jest sama w sobie wczesnym pomidorem ,a tu jeszcze taki myk . Chyba warto.

Ile tu widzieliśmy wybiegniętych sadzonek ?! Pokazywana była rozsada z sadzonek wierzchołkowych. No, ale żal jest uszczknąć pomidora. Paweł pokazał świetną sadzonkę. Mam jednak wątpliwości czy to trafi wszystkim do przekonania.

Emalia112 wrote:
Emalia a tu sadzonka Malachitowej Szkatułki nie cięta i wsadzona w 3L ziemi.
Rośnie w ziemi z, i właśnie kto pozna w jakiej ziemi z jakiego marketu.
Spójrzcie na stożek wzrostu.