Forum Ogrodnicze Oaza

Pierwszy raz mam paprykę Citrina. Nasiona z Ożarowa. Miała być żółto-zielona, o kształcie trapezu.
No nijak mi się to ma



Na drugim krzaku już kształt bardziej zbliżony do tego co miało być, ale ta na dole też się zaczyna przebarwiać. Te żółte rak mają?

Habanero White ma pierwsze dwa owocki , na razie są malutkie, jak ziarenka pieprzu, obficie kwitnie, a niedługo, jak Matka Natura pozwoli, urodzą się młode Naga Bhut Jolokia.
Od soboty mamy nareszcie ciepłe, słoneczne dni i papryczki w doniczkach zwariowały, owoce rosną jak na drożdżach, szaleją Pimentos, Jalapeno i Sierrano, Kozi Róg już sam nie wie, czy nadal się wydłużać , a czereśniowe od Zbynka przypominają okrągłe maczugi. Co prawda chłodna weekendowa noc spowodowała opadnięcie dużej ilości zawiązków, ale mam nadzieję, że roślinki niebawem nadgonią.

Emalko, dziękuję - wiesz, za co Tyle szczęścia z kilku nasion .....

Moje papryczki też ruszyły z kopyta po deszczu, nawet 3 szt. które były spisane na straty bo jak mama je wysadziła z balkonu na działkę to tak je słońce zjarało że tylko łodygi zostały i zero liścia i co i zaczęły kwitnąć i wiązać normalnie tak bez liści

U mnie jest inwazja ptaków. Co roku było sprawiedliwie- owoce z dwóch czereśni dla nich, trzecia czereśnia dla mnie. W tym roku czereśni brak, więc objadają wszystko, co się da. Wyciągają siewki i znaczniki z doniczek, siadają na palikach, ale też krzakach pomidorów i papryk. Pomidory jakoś lepiej to znoszą, ale papryki połamane. Pozostawały kikuty, które miałam wywalić, ale skoro jest szansa, że ruszą.... Dzięki Agusiak

Ruszą, ruszą, papryka to mądra roślina

Papryka zdrowa. Opryskana rano IF + saletra potasowa.

Andrzeju Ty chyba nic nie robisz tylko pryskasz te warzywa na okrągło

U sąsiadów na papryce szara pleśń, na pomidorach ZZ, burakach chwościk, ... . Nie mam wyjścia - opryski co 7 dni.

Współczuje, ja jeszcze żadnych warzyw niczym nie pryskałem.

Nawet PW, IF, ... . Ja opryskuję tymi preparatami.

Nawet mam tylko ekologiczny środek na mszyce HT (herbatka tymiankowa) na mszyce.

Moje papryki w końcu ruszyły dwa tygodnie temu poszła ciężka amunicja na inwazję mszyc + nawóz + deszcz i trochę ciepełka i po 4 dniach jak wróciłam z weekendu moje papryki przywitały mnie pięknym stanem liści owoców i kwiatów też coraz więcej się pojawia oby teraz ciepełko przyszło to ruszą z kopyta widziałam już pierwsze czerwone cyklony więc zapewne je zerwę na dniach

Witam,

To może i ja wrzucę moje dwa nasionka...
Moja pierwsza papryka w życiu, posiana pod koniec lutego, przesadzona do gruntu w maju. Rośnie w pełnym słońcu. Czasem podlewana, czasem nawożona...

I teraz pytanie do Was: co to za odmiana i czy wogóle jadalna i czy dobrze, że tak czernieje....nasiona kupione chyba w Obi opisane jako "papryka ostra"...

Co to za papryka nie mam pojęcia, może przypadkiem ktoś ja ma i będzie wiedział, a tak w ogóle to uprawa rewelacja.
Co do odmian papryki ostrej to jeszcze raz powtarzam jest ich ponad 3500 odmian zarejestrowanych. Drugie tyle jest wypuszczonych przez rożne firmy pod zmieniona nazwą. Tak ze nie licz że znajdziesz tą właściwa nazwę.
Na pewno jest jadalna i podejrzewam że nadziewana serem, lub boczkiem i grillowana będzie przebojem na rodzinnym grillu.

Czołgowy, dla mnie bomba! Po pierwsze wzorowo prowadzona plantacja, a po drugie trafiły Ci się bardzo oryginalne z urody papryczki. Pierwszy raz i od razu sukces - gratuluję i czekamy na relację z degustacji

Dziś przeglądając krzaki papryki (poprzedni przegląd 1,5 tygodnia temu) znalazłem jeden owoc porażony przez szarą pleśń. Mam nadzieję, że dzisiejszy oprysk IF i 3 dni temu PW (16 ml/l) zatrzyma chorobę - jeżeli nie pozostanie chemia. Inne owoce na krzakach zdrowe. Muszę krzaki przeglądać codziennie.

Szara pleśń czy oparzenie słoneczne albo SZW ?

Uważam, że szara pleśń. Jak znajdę ten owoc papryki to jutro zdjęcie.