Forum Ogrodnicze Oaza

A ja swoją Aji City mam ochotę ukisić , a na wiosnę zrobić z niej klarowny sos Tabasco, bo trzech lat to ona u mnie nie wytrzyma. Przepis na sos jest ścisła tajemnica firmy, ale, na podróbę znalazłam przepis na forum amerykańskich paprykarzy.

Uzupełniłam poprzednie zdjęcie o nazwy odmian.

Na działce w gruncie urosła sobie taka papryka, mam dwa krzaczki; z tego, co pamiętam, dawałam do kiełkowania Ramiro, ale czy na pewno to ona ? Owoce są raczej duże.

Aniu to może być Ramiro , ale krzaki jej są potężne , a łodygi rozgałęzień raczej wiotkie.

Emalko, dziękuję bardzo, ale weź tylko pod uwagę, poproszę, że u mnie papryki w gruncie nigdy się nie udawały - więc o potędze krzaka mogę tylko pomarzyć Te w donicach są o wiele większe ... mam też w gruncie czereśniową Zbynka - masakra ... trzy kulki na krzyż , podczas gdy w donicy zawiązała chyba 20 papryczek ....

Generalnie zostanę chyba przy ostrych - przynajmniej te mi się udają. No i będą wykorzystane do pewnego sosu i salsy

Ja ukisiłam trochę ot tak dla spróbowania.Jutro inauguracja.
A jak kisisz w sloikach na zimę?Jak ogórki?
Guindilla już łapie kolorek czerwony.A Aji zostanie żółta czy dojrzała będzie czerwona?
Ogólnie tylko kilka papryk mi się nie udało.
Zostaną na pewno :
Hot Banana
Hungarian Wax i Black
Tricolor Wariegata
Cayenki Yellow i Purple
Agneto Gold
Guindilla Piquena
Yoes Long
Lemon Drop
Chilli Tabasko
Numex Twilight
Ani Imambura
Birds Eye
Mirasol Yellow
To tyle z ostrych.
Słodkie wczesne spisały się:
De Siria
Montana
Na inne czekam cierpliwie.

Jak ogórki, ale bardziej ją ubijam i niewiele zalewy.

Pierwszy raz mam paprykę, klasyczna ożarowska jeszcze nabiera koloru. Zachwyciła mnie natomiast czeska słodka papryka "zlata". Wczesna (zbieram od początku sierpnia) i plenna (5-6 owoców na krzaczku. Jedyny szkopuł to to, że wcale nie jest żółta Na opakowaniu rysunek sugerował bladą żółć, a w realu od początku rosła żółta, a przy dojrzewaniu przetransformowała się na czerwono- marchewkowy. Dla mnie najważniejsze jest, że rośnie zdrowo i bezproblemowo i jest uzależniająco smaczna, słodsza niż inne znane mi papryki i o mocno paprykowym aromacie, ścianka stosunkowo gruba. Dzieciaki i moi wege-przyjaciele chrupią jak jabłka A wszystko to dzięki temu forum, dziękuję

A skoro o zimowaniu papryczek mowa, to wstrzelę się z pytaniem o habanerki i nagusy .... kiedy zaprosić je do mieszkania ? Pomożecie ?

A ja tak apropo ochłodzenia.
Kiedy najpóźniej można wykopać z gruntu i wysadzić do donicy papryczki?
Mam kilka co chciałabym jednak zobaczyć dojrzałe okazy
A i może którąś uda się przezimować.

To zależy od odmiany Biquelino marnieje juz gdy jest przez parę dni mniej jak 10 st, a Lemon Drop wytrzymał mi spadek do 0 st przez 5 dni.

Emalko, niebawem będę robić dokumentację kilku papryczek, których jeszcze nie ma tutaj, plus Jalapeno. Rozumiem, że mogę wstawić te opisy w tym wątku ? Czy wolisz raczej w Paprykowym Straganiku ?

W sprawie zbioru nasion.
Czy wystarczy jak papryka zaczerwienieni się na krzaku żeby nasiona były dojrzałe,czy trzeba ją trochę przetrzymać na krzaczku?
Kiepska pogoda to i wybarwiać się nie chcą.A Jalapeno pękate to chyba nie zdąży dojrzeć.

Kurtovska Kapija




Caryca



Pomarańczowa nn




Red cherry large





Chili nn








Papryka Lesia, bardzo późno wysiana ale kilka owoców ma.Mam nadzieję, że zdążą dojrzeć.

Aniu ja sobie umyśliłam by zebrać opinie rożnych ludzi co do danej odmiany w jednym miejscu. Jeżeli w "Hitach" nie będzie tej odmiany to opisz ja tam. Tylko musisz sie liczyć ze do Twojego spojrzenia na daną odmianę dokleję opinię innych. Jeżeli już ktoś przed Tobą opisał daną odmianę to gdzie wstawisz będzie dobrze, ja i tak skopiuje Twoja opinię i dokleję do istniejącego już postu.
Lucysiu jeżeli chcesz zebrać nasiona to najlepsze są z tych owoców, które są zebrane zapalone i jeszcze w domu polezą tak minimum tydzień. Zauważ jak dobrze wschodzą te wydłubane z owoców marketowych.

milenaczynkowicz Ja jak długo uprawiam paprykę nie widziałam by krzaczki zaatakował jakiś grzyb. Owszem owoce szara pleśń to tak, ale nie ma tak, by wszystkie. Szara pleśń ma to do siebie, że atakuje wybiórczo. Pokaż te krzaczki , bo coś mi tu nie gra, może to Roundup był w okolicy w użyciu.
No może byc jeszcze werticilioza ale ona w amatorskiej uprawie rzadko u papryk występuje. Najlepiej pokaz zdjęcie.

Możesz opisać, gdzie rośnie ten gigant paprykowy .

Mój dzisiejszy wybiórczy zbiór na nasionka

Ups nie podpisałam stożkowej żółtej pomiędzy Joes Long a Agnetto Gold.To Mirasol Yellow.
I jeszcze raz pytanie o nasionka.Tym razem o takie jak Montana czy De Siria.
Kompletnie nie wiem jak rozpoznać kiedy jest dojrzała.