Forum Ogrodnicze Oaza

Dynie naszej Ani Adasiowej rosną jak na drożdżach Zdjęcie zrobiłam 5 dni temu więc dziś już są większe.


Niestety nie mam zdjęć innych dyń Ani z powodu braku możliwości dostania się do nich

A to parę dyń z moich odmian. Oczywiście tych rosnących na brzegu.

Mamma
co to za odmiana na pierwszym zdjęciu i ta z naroslami z drugiego zdjęcia?

Niestety nie wiem, znaczniki wyblakły.
Jak już opadną liście, zrobie inwentaryzację.

W pełni owocowania dynia Table Gold i cukinia di Piacenzo


Cukinia Lungo Blanco z forumowych nasionek.

tylko prezentowana na forum wydaje mi się być jaśniejsza.

Dynia Lyric F1 jak na razie tylko jeden biały owoc zgodny z opisem

Blue Ballet


Buttercup Burges - wisząca. Podoba mi się bo to dynia do małych ogrodów.

Ada, Lungo Bianco jest bardzo jasną cukinią, prawie białą.
Wczoraj zerwane (50 i 65cm).

Dzięki.
No tak, faktycznie zupełnie inna. Nic to... w przyszłym roku będzie lepiej smakowała.

To co masz Ada to pewnie Astra Polka też bardzo delikatna. A Tonto di Piacenzo jest jak na moj gust za delikatna. W ubiegłym roku gotowałam słoiki z nią tylko 15 minut. Ładowalam do słoików surowe, zalałam lekka zalewą , ale się rozlazły. Ona jest najlepsza na surowo. Mam tylko jeden krzak i podjadam na działce. Na przetwory sadzę Tonto de Nizza.

Zostawiłam jedną Lungo Bianco na nasiona. Kiedy będę wiedziała, że jest dojrzała i mogę ją zerwać? Już teraz jest duża, a z pewnością jeszcze urośnie.

Roiłaś kontrolowane zapylenie, czy pozwoliłaś działać pszczołom?

Emalko
trochę mnie ukierunkowałaś pod kątem spożycia tych cukinii, to dobrze i dziękuję za to, bo obie Tondo mam pierwszy sezon.

Ja na nasiona zostawiam tylko jedną odmianę Tonto Di Nizza. Ta cukinia wisi na krzaku ,aż krzak uschnie a kolor zmieni sie z jasnego na słomkowy, skorka zrobi się twarda. Z Lunga Bianką jest podobnie.

Mój dzisiejszy zbiór


następne rosną i kwitną

Betula wrote: Nie robiłam. Nie pomyślałam o tym. Rośnie obok patisona .W promieniu 500 metrów ,bo dalej nie byłam nikt warzyw nie uprawia.
I tak ją muszę zostawić, bo wyrosła już wielka.

Ada wrote:
Aduś, świetna ta konstrukcja ! Przypomnij mi, abym zapakowała Ci w tegorocznej odsłonie AWN pestki prawdziwej cukinii Lungo Bianco

Na mączniaka stosowałam onegdaj PW 20ml/l, więc myślę, że skojarzony oprysk PW 15ml/l wraz z HT i polopiryną powinien pomóc.

Spróbować można i trzeba, ale nasz oprysk skojarzony należy stosować jeszcze zanim choroba wejdzie na rosliny. Specyfika mączniaka polega na tym, że rozwija on się wewnątrz tkanki liści. Ponieważ nasze środki są powierzchniowe należy zadbać o to by uniemożliwić zarodnikom wnikanie do wewnatrz tkanki liściowej

Dziękuję Aniu
byłoby super. Tyle czytam Waszych wspaniałych recenzji o Lungo Blanco, że czasami aż ślinka leci. Ta, którą mam też jest delikatna i smaczna ale pewnie dużo jej brakuje do Lungo.

Mietku
Był niedawno u mnie dość długi czas, kiedy nie mogłam chronić dyni skojarzonym forumowym opryskiem. Mączniak wykorzystał ten czas, nie zdążył jednak przenieść się na znacznie większą część mojego "pola" dyniowego. Teraz kiedy wytłumaczyłeś mi jak mączniak "wgryza się" do środka tkanki zrobię jednak drugi oprysk, również ze względu na duże zagęszczenie. Dziękuję!!

A potem już tylko oprysk skojarzony.