Forum Ogrodnicze Oaza

Aniu przesyłka z nasionami dyni i pomidorów dotarła dzisiaj !!!
Zupełnie nie wiem co powiedzieć, bo nie mam nic na swoje usprawiedliwienie.
Z całego serca przepraszam Cię Aniu i bardzo proszę wybacz mi jeśli możesz.
Dziękuję za wszystkie nasionka a pomidory już wysiewam.

Ado, kochana Toć ja się z całej siły cieszę, że nasionka dotarły, więc o jakimkolwiek wybaczeniu nie ma mowy - niech wszystkie nasiona pięknie Ci wzejdą, przyniosą radość i cieszą oczy - wszystkiego najlepszego

Ostatnio często dodaję do zup takie małe cukinie, które kupuję w sklepie. Bardzo mi smakują, a zapewne ze swojego warzywniaka będą jeszcze lepsze. Czy wystarczy posiać zwykle cukinie i po prostu jak są małe to zrywać czy też powinienem specjalną odmianę małych cukinii kupić? Może ktoś poleci jakie nasiona kupić?

Maksymilian, najlepiej zrywać młodziutkie, nie wyrośnięte egzemplarze - mają delikatną skórkę, którą możesz także jeść i smaczny, soczysty miąższ. Każdy młody owoc obojętnie której odmiany jest najlepszy pod względem kulinarnym.

Dodam jeszcze, że zrywanie małych owoców cukinii bardzo zwiększa plon. Jeśli pozwalasz owocom dorastać do docelowej wielkości krzak cukinii skupia się na wykarmieniu tego jednego góra dwóch owoców. Jak zrywasz małe cukinie krzak ciągle zawiązuje nowe. Zdarzało mi się, że na roślinie było równocześnie 8 owoców. Jadalne są też kwiaty cukinii np. smażone panierowane lub faszerowane.

Z tymi ośmioma owocami to przesadziłam. Tyle to było u patisonów. Cukini miałam maksymalnie równocześnie 5 na krzaku. Z reguły były po 2-3 owoce.

Dzisiaj poszła pod noż ostatnia dyńka.
Kiedy jesienią ub.roku likwidowałam uprawę, do pełnej dojrzałości brakowało jej więcej jak miesiąc. A mimo tego ładnie się przechowała, zachowała smak i soczystość. Ja zrobiłam z niej ostatnią dyniową zupę, a córka wcinała ją na surowo.
Nasiona pochodziły z dyni Butternaut kupionej w markecie, a wyrosła z niej taka oto dynia...
Znalazłam w internecie dokładnie taką samą o nazwie : Neck Pumpkin tzn. Dynia na szyji.





Jednocześnie zaczęłam nowy sezon dyniowy. Wysiana dynia Butternaut i Marina di Chioggia właśnie wypuszczają pierwsze liście właściwe, pozostałe odmiany będę wykładać na waciki za 2 - dni.

O rety kiedy ja się nauczę

Myślałam,że mam problem z komputerem bo nie reagował i kliknęłam kilka razy wyślij nie przypuszczając, ze wysyłam w ten sposób kilka postów.

Mam nadzieję, ze dublowane posty zostaną zlikwidowane. Przepraszam !!!

Aduś nic nie szkodzi Posty usunięte.

U mnie dynie, cukinie i arbuzy powędrowały dziś na waciki

Trzymam kciuki za Wasze wysiewy Ja jeszcze czekam na ostateczną decyzję w kwestii dwóch wyniesionych skrzyń, w których docelowo miałyby rosnąć cukinie - chociaż ze dwie - po tegorocznej zimie moje kilkunastoletnie wrzosowisko zginęło, nie przeżył ani jeden krzak ....
Tak czy owak, ewentualny wysiew cukinii planuję dopiero na pierwszą dekadę maja - dyniowate rosną dość szybko, a nie chcę powtórzyć błędu z poprzednich lat wysadzając wybiegnięte rozsady.

Oby tylko pogoda dopisała, bo dyńki kochają ciepło, słońce i dobre jedzenie - to ostatnie jestem w stanie im zapewnić

Ja cukinię wysiewam do gruntu 8 - 12 maja.

Andrzej, masz jakąś swoją odmianę ? Pamiętam Twoje roślinki z ubiegłego roku - tegoroczone będą z tych nasion ?

Oprócz znanej chyba wszystkim i polecanej cukinii Lunga Bianca chciałąbym w tym sezonie wysiać także taką odmianę : Bianca Di Trieste - opisywana jest jako wczesna i szybko rosnąca, o krzaczastym pokoju, jasnozielonej skórce i kruchym miąższu.
Owoce o długości 15-20 cm.
Jak będzie - czas pokaże

Ja również wyłożyłem na ręcznik nasionka cukini Lungo Bianco, które otrzymałem od darczyńcy. Pojemniki z podłożem przygotowane i wygrzewają się w foliówce, jutro jak skiełkują pójdą do pojemników.

po kolei od lewej:
1-dynia bezłupinowa OLGA
2-dynia bezłupinowa JUNONA
3-dynia UCHIKI KURI (Legutko)
4-dynia UCHIKI KURI HOKKAIDO (Spójnia)
5-HOKKAIDO z nasion wyłuskanych wlasnych
6-cukinia TYKEV CUKETA ZE ŚŁOWENI
7-cukinia ASTRA POLKA
8-cukinia BIANCA DI TRIESTE

Wszystkie kiełki idą do dołu szukając ziemi,a tam tylko mokry ręcznik
papierowy a pod spodem blacha.
Zaraz te co wykiełkowały wsadzam do kubków.
Tak wygladają po trzech dniach od wyłożenia.

Nie byłam pewna, gdzie zamieścić to zdjęcie, ale skoro beninkaza szorstka pochodzi z rodziny dyniowatych, to niech znajdzie tutaj swoje miejsce, a właściwie zostawi swój ślad.
Dla przypomnienia: wysiana końcem ubiegłego roku, jako rozsada uprawiana była w perlicie i cały czas - aż do ubiegłego tygodnia - trzymana w mieszkaniu. Kilka dni temu podjęłam decyzję o przesadzeniu Beni do donicy z ziemią i pozostawieniu jej na działce. W międzyczasie przeżyła kilka bardzo zimnych poranków ( najzimniejszy to 2,5 stopnia ), ulewę i porywisty wiatr. W jednej chwili zamieniła bezpieczne, ciepłe mieszkanie na diametralnie różne warunki ogrodowe, pod chmurką. Nie wiem, jakim cudem przetrwała, ale nadal żyje i rośnie.

Adasiowa
Warzywka ,to nie moja bajka ale weszłam tu specjalnie Aniu ,
by Ciebie pozdrowić
Mijamy się tu na forum a zagadnąć nie ma gdzie odmienne zainteresowania
Przy okazji doczytałam tu trochę tematu i dzięki Wam przypomniało mi się , by wysiać cukinię
Twojej Beni ciekawa jestem , także z całego serca dopinguje
by urosła i dała obfity , smaczny plon