Forum Ogrodnicze Oaza

Do wyboru była też Grzybowa Satysfakcja, co w sumie na jedno wychodzi - jestem ciekawa, do jakiej wysokości urośnie, skoro wg opisu ma być niski ....
U mnie takim typowo donicowym, tzn. polecanym do donic ma być Ivory - właśnie skiełkowane nasionko powędrowało do perlitu.

Emalko, co to za fajny patent z tym woreczkiem, napisz dokładnie jak to robisz, to chyba coś dla mnie bo woreczek trzyma wilgoć a ja mam totalus sklerosus i wiele wiele nasionek zasuszyłam na wacikach

удовольствие to po polsku przyjemność

Iwonka ja to podpatrzyłam na którymś z forów paprykowym. Papryki wymagają czasem parę tygodni utrzymania wysokiej temperatury i wilgotności. Jest ciężko utrzymać tak długo na odkrytych wacikach. Daje szmatkę, bo ręcznik papierowy rozmaka sie i przy wietrzeniu (a robię to raz dziennie ) gdy pojawia sie kiełki mozna je uszkodzić. Przedtem robiłam tak tylko z paprykami, od ubiegłego roku z wszystkim. Wygodnie opisywać, kot nie pomiesza, paleta nie przewróci sie. Mozna poskładać do małego pudełka po pieczarkach. Ale bezwzględnie raz dziennie otwierać i sprawdzać. A w dyniowatych to dwa razy dziennie.

Baaaardzo mi się podoba taka metoda kiełkowania

Emalia, w Google Translate jak ustawisz język z którego tłumaczysz na rosyjski, to w lewym dolnym narożniku pola wprowadzania masz możliwość wyboru sposobu wprowadzania. Jednym z nich jest graficzna klawiatura z cyrylicą. Wprowadzasz klikając myszką.

O widzisz nie wiedziałam.

Adasiowa wrote:

30 stycznia - donoszę uprzejmie , że dzisiaj ujrzałam wschody bakłażana Bibo - 28 stycznia skiełkowane nasionka umieściłam w kubkach z perlitem - poszło błyskawicznie.

28.01 powędrowały na waciki cztery odmiany bakłażanów: Violetta Lunga, Violetta di Firenze, Avan F1, Black Beauty (dostaje ostatnią szanse )
Dziś zauważyłam, że Avan wypuścił już kiełki
Część nasionek z każdej odmiany wsadzę do perlitu a część do ziemi, dla porównania pójdą tak wszystkie.
Jak eksperyment, to eksperyment

Black Beauty jest dość kapryśnym bakłażanem, chociaż zgrzeszyłabym, gdybym napisała, że źle się prowadził Historię jego uprawy opisałam tutaj oraz w wątku perlitowym, jako że był jednym z testowanych gatunków warzyw. Gdyby nie wysiew w czerwcu i nękająca go choroba grzybowa, mogłabym polecić z czystym sumieniem tę odmianę, ale moja opinia nie może być miarodajna. Tak czy inaczej, od momentu wysiewu do pojawienia się pierwszego paka kwiatowego upłynęły 3 miesiące, ale pamiętajmy, że było to już późnym latem

Mamma - będę bardzo wdzięczna za szczegółowe dane dotyczące terminów kiełkowania i wschodów poszczególnych odmian - chciałabym NA PODSTAWIE NASZYCH OBSERWACJI I ZAPISKÓW UTWORZYĆ BAZĘ DANYCH NASZYCH BAKŁAŻANÓW - dlatego bardzo proszę wszystkich o pomoc i współpracę - dla nas i dla potomnych

Adasiowa wrote: W ubiegłym sezonie wysiewałam odmianę Black Beauty w lutym razem z Burżujem. Z Burżuja doczekałam się owoców. Nie za dużo, bo po 2, 3 z każdego krzaka (prawdopodobnie za słabe nawożenie), a z Black Beauty żadnego. Fakt, że miałam tylko jeden krzak tej odmiany więc też nie do końca jest to miarodajna opinia, ale na 6 nasion wykiełkowało tylko jedno. Ja też nie daję kolejnej szansy Black Beauty, bo mam od Lany 3 rosyjskie (ukraińskie?) odmiany i stawiam na nie.

Bea - też bardzo proszę o sprawozdania, choćby jednym zdaniem termin wysiewu, kiełkowanie, uprawa w gruncie, donicy, pod osłonami, rozsada....dla każdej odmiany. Będę naprawdę bardzo wdzięczna.

Aniu, obiecuję się przyłożyć
U mnie bakłażany rosną bardzo ładnie, jedynym, ale za to dużym problemem są przędziorki.
W zaszłym roku zwalczyłam je za pomocą HT, walka była długa, ale się udało

Aniu! Oczywiście, że będę opisywać i fotografować. Wyłożyłam nasiona na waciki w niedzielę, ale póki nic nie kiełkuje to nie pisałam, bo nie było o czym

Ja z kolei będę uczulać na mączlika - dlatego bardzo proszę o wszelkie uwagi, sugestie i opinie ( pozytywne i negatywne ), aby pod koniec sezonu mieć w miarę klarowny przegląd uprawianych odmian - a ponieważ uprawiać będziemy w różnych regionach Polski, to nie bez znaczenia będzie również zaznaczenie pogody, jaka będzie panować w tym roku.

Bardzo Wam dziękuję

Mogę odnotować wzejście kolejnej odmiany bakłażana - tym razem jest to Ivory.
Tym samym wszystkie nasiona bakłażanów Bibo i Ivory wyłożone na waciki 21 stycznia mam w fazie siewek. Razem z nimi wyłożyłam do skiełkowania odmianę Król Rynku, ale na razie cisza.

U mnie po 4 dniach skiełkowały: Almaz, Ivory i Picola. Po 5 dniach Iceberg. Niestety nie napiszę, po ilu dniach wylazły z perlitu. Masza została sama długo w domu, uruchomiły się jej znowu lęki separacyjne, zeżarła nową torebkę (no dobra- raz z nią wyszłam ) i zrzuciła kubeczki z bakłażanami i ostrymi papryczkami. Mieszanka kubeczków, perlitu, maleńkich roślinek i nasion- nawet Kopciuszek by nie rozdzielił . Nowe nasionka na wacikach.

Zdarza się Hanuś ... naszemu Michałowi ( Edek86 ) kot też pomieszał szyki w perlitowej kolekcji .... W ubiegłym sezonie Nikodem "bawił" się pomidorowymi siewkami. Trzymam kciuki za następne wysiewy
Ale przynajmniej mamy już jedną wskazówkę wspólną u Ciebie i u mnie: szybkie kiełkowanie odmiany Ivory.