Forum Ogrodnicze Oaza

Mam zapasy wszystkich nawozów, które będą potrzebne. Ze spokojem poczekam na dalsze instrukcje, a tymczasem nakarmię tę biedną ziemię obornikiem i poszukam żyta do wysiewu.
Będę siać ZBOŻE

Wracając do tematu analizy Twojej gleby.

Dawka 0,5 kg na m2 obornika granulowanego jaki posiadasz łącznie z zawartością składników wykazaną w analizie wyniesie :

azot- 100 mg/l
fosfor- 70 mg/l
potas- 90 mg/l
magnez- 76 mg/l
wapń- 780 mg/l

Dla większości warzyw jest za mało potasu, ale dla żyta nawozowego starczy. Trzeba będzie jednak przed przekopaniem żyta na zimę oprócz małej dawki azotu potrzebnej do rozkładu biomasy podać jeszcze potas w postaci siarczanu potasu w ilości 0,4 kg/10 m2. Azot na żyto w postaci saletry amonowej 0,2 kg/10 m2. Na wiosnę trzeba będzie tylko podać azot w formie saletry amonowej i saletry wapniowej.

Zapomniałem dodać, że na 10 m2 wychodzi obornika 5 kg, ale ponieważ jego ciężar objętościowy wynosi 25/40 [ m/v ] tj. 0,6 kg na litr stąd należy obornik odmierzyć objętościowo w ilości ok 10 litrów [ dokładnie 8,3 litra ], ale przy takich niedoborach nie można się bawić w aptekarza .

A kiedy Twoim zdaniem należałoby wysiać żyto aby nie przerosło no i żeby nie za wcześnie przekopać przed zimą?

Wiem, że nie wcześniej niż 3 tygodnie po aplikacji obornika. A jak się to rozłoży w czasie, to zobaczymy. Może uda się jeszcze wysiać jakieś poplony np. rzodkiewkę, koperek.

Mietku, jeszcze raz bardzo dziękuję - wszystkie zalecenia skrzętnie zapisałam, żyto zakupione, a spośród nawozów muszę zaopatrzyć się jedynie w siarczan potasu.
To chyba najbardziej jałowa ziemia na naszym Forum - ufam i wierzę, że będzie dobrze

Właśnie chciałam nieśmiało zapytać o taki siew "małych" warzyw - ja zaraz zwariuję z radości

Jak już Ania wywołała temat to zapytam o postępowanie z trochę większym kawałkiem ( 6 arów ) ziemi. Planowałem zastosować nawozy mineralne i posiać żyto. Zaorać jesienią, ale nie pomyślałem że jeszcze można byłoby wykorzystać ten kawałek ziemi przed zimą.
Co Ty byś zrobił?

To, że żyto się nazywa ozime to nie znaczy, że może być wysiewane tylko jesienią[ żyto jare też jest ]. Będziesz trzymał nieuprawione pole i patrzył jak rosną chwasty ? .W przypadku lekkiej, bardzo przepuszczalnej gleby, jak u Ani, też nie można co chwilę przekopywać . Dlatego jak czas pozwoli można wysiać krótkoterminowe poplony i po zbiorze już nie przekopywać gleby na zimę, lecz na wiosnę przy okazji uzupełniając azot. Można też po zbiorze takich krótkich poplonów zasadzić czosnek zimowy tym bardziej, że po przykopaniu żyta gleba będzie doprawiona.

Pierwszy etap zakładania Szamanki ( czyli nowej warzywnej grządki ), czyli przekopanie granulowanego kurzeńca i zagrabienie już mogę zaliczyć :
Powierzchnia - jak widać, niewielka, bo tylko 10 m2, ale mierzę siły na zamiary . Do momentu, kiedy wysieję żyto, Szamanka otrzyma jeszcze border ograniczający ekspansję trawnika i ułatwi mi w przyszłości wszelkie zabiegi "agroteczniczne"

Nie miałam serca usuwać słoneczników z własnoręcznie zrobionej rozsady.

Dzisiaj jestem najszczęśliwszą ogrodniczką na świecie - pierwszy raz w życiu trzymam w rękach zboże - żyto....
28 czerwca zostanie wysiane w Szamance

To będzie niezła szkoła ogrodnictwa

Od rozsypania granulowanego kurzeńca minęły trzy tygodnie. W międzyczasie kilka razy zrosiłam powierzchnię gleby, ponieważ przez cały ten czas nie spadła ani -kropla deszczu. Dzisiaj najpierw zagrabiłam ziemię, następnie wysiałam pierwsze w życiu żyto i delikatnie zagrabiłam ponownie.
Niesamowite uczucie: trzymać w dłoni zboże - małe, gładkie i ciepłe ziarna.

Ze względu na suszę dobrze jest uwałować np. deską.
4 minuta 20 sekunda filmu

O Aniu to idziemy łeb w łeb. Ja kilka dni temu też wysiałem żyto ale w mieszance z gryką i facelią
agroprofil.pl/uprawa/rosliny-poplonowe-duzy-wybor-trudny-wybor/

Nawet jeśli zaszłaby taka konieczność, to obawiam się, że to nierealne przy piachu, który stanowi podłoże.
Susza czy nie - u mnie zawsze są poważne niedobory wody, nawet po obfitych deszczach. Nie jest łatwo uprawiać warzywa mając taką lekką, przepuszczalną glebę.

Właśnie przy piaskach jest wałowanie wskazane (absorpcja wody) woda podciągana jest kapilarnie do góry.
W miejscach gdzie na sąsiednim polu posiano łubin i przelecieli wałem, mimo braku opadów łubin ma już strąki

Ja jestem przeciwny dawaniu obornika pod warzywa. Przede wszystkim przez ogromną presję robactwa. Tylko i wyłącznie poplon roślin takich jak: gryka, łubin, bobik, groch, gorczyca, rzepak, facelia

Też lubię wysiewać poplon, ale czasem jest kłopot. Teraz wykopuję czosnek. Zawsze po czosnku na grządkę wędruje kapusta pekińska. Przerwa jest zbyt mała, żeby poplon zasilił glebę. Z kolei w zeszłym roku, pomidory wyrywałam dopiero w październiku. Też było już późno, żeby poplon wyrósł. Tak więc obornikiem posiłkować się muszę. Mam też wątpliwości, czy pomidorom lub ogórkom sam poplon wystarczy Ale gdzie wolne miejsce i jest czas, to wysiewam