Forum Ogrodnicze Oaza

Tak jest.

Witam,

Może nie do końca właściwy wątek, ale proszę o poradę w nawożeniu. Troszkę mi się nie podoba moja rozsada pomidorów. Wiem, że w gruncie nadrobi, ale czy mogę jej teraz polepszyć warunki?
Nie podobają mi się przywiędnięte liście (rano wyglądają lepiej, sztywniej) i fiolecik na spodzie liścieni lub końcówkach liści też od spodu.
Co mogę dla nich zrobić?
- Wysiew 21 dni temu, pikowanie niecałe dwa tygodnie temu.
- Rozsada w torfie odkwaszonym,
- Podlewanie nawozem w płynie 15ml/2 litry wody, raz po przepikowaniu, drugi raz kilka dni temu.
- Parapet południowy ale pogoda bez słońca, ciemno, pochmurno,
- Temperatura dzień/noc niestety wysoka i równa 21-23^oC
- Zdjęcia są popołudniowe, rano liście wydają się mieć więcej turgoru i są nie aż tak oklapłe, tylko nawet niektóre uniesione w górę.

1 mililitr tego nawozu zawiera odpowiednio 60 mg azotu, 40 mg fosforu i 60 mg potasu. Jeżeli dasz owe 30 ml na 3 litry wody w roztworze będzie aż 600 mg azotu i 600 mg potasu w litrze . Stanowczo za dużo jak dla rozsady. Poza tym należy unikać zasilania rozsad pomidorów nawozami zawierającymi mocznik i zbyt dużą ilość azotu amonowego. Może dojść do uszkodzenia korzeni amoniakiem. Ty dałeś 15 ml na 2 litry. To też za dużo. Wychodzi po 450 mg/l azotu i potasu.

Coś musiałem pokręcić. Pamiętałem, że rozsadę w torfie trzeba zasilić
Ale jak widzę, coś namieszałem ze stężeniem.
Co dalej? Przejedzą przy podlewaniu wodą, czy muszę przesadzić do świeżego torfu?

Jak jeszcze Twoja woda ma dużą twardość, to bardzo łatwo jest zasolić podłoże. Sugerowałbym podlewanie deszczówką, lub wodą z filtra.

Witam wszystkich po długiej przerwie.
Przychodzę z prośbą. Kupiłam ziemię do tunelu (mam sam piach, więc muszę całość wymienić). Zrobiłam jej analizę i wyszło coś takiego. Czy mogę prosić Mietku o zalecenia?
Będę w nim uprawiać głównie pomidory i papryki.

Potrzebujesz nawozy :
- saletrę amonową
- saletrę potasową
- superfosfat wzbogacony
- siarczan magnezu

oraz kwaśny torf w ilości 80 litrów na 10 m2.

Mam pytanie; czy ta analiza jest z gleby rodzimej, czy z ziemi zakupionej ?.

Dziś lub jutro podam Ci ilości nawozów do rozsypania.

Dzięki za szybką odpowiedź.
To analiza zakupionej ziemi. Na razie leży na kupce. W tunelu nie będzie rodzimej, tylko w 100% wymieniona na tą.

Trzeba rozsypać na 10 m2 : 80 litrów kwaśnego torfu + 0,6 kg saletry amonowej + 0,6 kg superfosfatu wzbogaconego + 0,6 kg saletry potasowej + 0,2 kg siarczanu magnezu i przekopać. od momentu wysadzenia roślin fertygacja czerwonym kristalonem 1 g/l.

Dobrze by było po zbiorach nawieźć glebę obornikiem. Jeśli folia będzie ściągana, to wiosną obowiązkowo trzeba uzupełnić azot saletrą amonową w tej samej dawce tj 0,6 kg/10 m2.

Bardzo dziękuję za poradę. Zakupię nawozy i będę działać.

Witajcie
Pomodoro ja też poproszę o wskazówki do nawożenia.
Obecnie rośnie poplon, który niedługo skoszę, ale nie jest wysoki. Próbka z
tunelu foliowego, gdzie ściągam na zimę folię.
Nawozów trochę mam. Zalałem również obornik z kurnika wodą, żeby się breja zrobiła. W zeszłym roku w taki sposób dołki zaprawiałem.

Po skoszeniu poplonu rozsyp 1 kg/10 m2 saletry wapniowej i przekop. Pozaprawiaj dołki przefermentowanym kurzeńcem ,tylko pamiętaj o odpowiednim rozcieńczeniu. Jeżeli zalałeś kurzeniec do fermentacji wodą pół na pół, to do zaprawiania dołków dajesz litr brei na 10 l wody. Zapraw dołki co najmniej tydzień przed sadzeniem. Od połowy czerwca fertygacja czerwonym Kristalonem 1 g/l. Jeżeli nie masz czym odważać, to stosuj miarkę 10 ml na 10 l wody.

Przy tym niedoborze wapnia i nie wysokim pH podlewanie deszczówką niewskazane.

Zielony ogródek dla każdego, nawet poczatkujacego ogrodnika:

polecam serdecznie
pozdrawiam wszystkich poczatkujacych Tak jak ja) jak i doswiadczonych ogrodnikow

Świetnie, że Pan do nas trafił. Na naszym forum może się Pan b.dużo nauczyć bo jest u nas naprawdę wielu świetnych fachowców od upraw roślin wszelakich , ich nawożenia i ochrony , przygotowania gleby itp. Znajdzie Pan również b. dużą ilość przepisów na zagospodarowanie tych obfitych plonów, polecam. Jeżeli będzie Pan miał jakieś pytania, to proszę pytać, na pewno znajdzie się ktoś, kto wyczerpująco na nie odpowie.
Wracając do pudełeczka z flakonikami. W jednym z nich jest Lignohumat , który wg producenta( dystrybutora) powstaje z ligniny a nie jak inne tego typu substancje z leonardytów. Otóż leonardyty powstają min. z ligniny. Z tychże leonardytów czyli z ligniny jest też produkowany Rosahumus od Agrecol o niemal identycznym składzie i , o zgrozo, ponad 2 krotnie tańszy od produktu Agrariusa. Natomiast słynny przed kilkoma laty i wdeptany głęboko w ziemię stymulator Nano-Gro, jest pewnie w drugim flakoniku. Może nie ale nazwa źle się kojarzy. Nawozu z alg w trzecim flakoniku się nie czepiam. Jeżeli jestem w błędzie, proszę mnie poprawić.

Żadna chemia, sama natura

Akurat. Aby te wszystkie cudeńka były "naturalne" to muszą przejść niezbędną obróbkę chemiczną i niejednokrotnie dość skomplikowaną. Taka sama prawda jak to, że samochody elektryczne są ekologiczne.

Dziękuję za pomoc.pomodoro wrote:
U mnie w czasie suszy jest niedobór wody. Gromadzę deszczówkę w sumie 3 tyś litrów. Co prawda mam studnię głębinową ale i tak oszczędzam wodę.
Dlatego czy można czymś wzbogacić deszczówkę, żeby z niej skorzystać?

Możesz to zrobić gipsem . Jego rozpuszczalność jest niewielka i wynosi ok 0,5 g/l. Dostarczysz roślinom wapń i niezbędne jony siarkowe. Możesz też użyć gipsu jako nawozu, przy tym odczyn gleby pozostanie praktycznie bez zmian.