Forum Ogrodnicze Oaza

Mietku, to może teraz popatrz na moje wyniki. Tunel 1 obecnie 18m2. Współrzędnie z pomidorami rosła rzodkiewka,sałata, kalarepa, czosnek, buraki czerwone. Od zeszłego roku powiększył się i do 10m2 doszło 8m2 jałowej ziemi. Na ten kawałek sypnąłem nieco granulowanego kurzeńca. Tunel był odkryty, obecnie ten i numer dwa zakryte .Drugi ma 10m2. Razem z pomidorami rosła rzodkiewka cebula, kalarepa. W jesieni zasiałem żyto, wykę i gorczycę. Przekopałem razem z kompostem.(warstwa ok 5cm). Wszystko w nich rosło jak na drożdżach. Dołączę jeszcze analizę z zeszłego roku dla porównania. Proszę o zalecenia. Mam praktycznie wszystkie podstawowe nawozy plus Kristalony. Zwłaszcza pomarańczowy(potas).
Analiza z zeszłego roku:



i obecna

Krecik stary wrote:
Ja mieszkam bliziutko. Coś przekazać???

Zapytałem o powierzchnię z myślą rozprowadzeniu nawozu poprzez rozpuszczenie w wodzie i zlaniu powierzchni gleby roztworem nawozu. To byłoby jednak za dużo pracy.

Jack90

To liczenie trochę potrwa. Problem jest z azotem, ponieważ pod osłonami jest limitowany poziom azotu amonowego. Poza tym niedobory są szersze, jak u Józia. Postaram się w miarę szybko to przeliczyć.

Tunel nr 1

- Trzeba rozsypać i przykopać 1 kg żółtego kristalonu + 0,7 kg czerwonego kristalonu na każde 10 m2

N- 30 + 65 + 42 = 137 mg/l w tym 50 mg/l azotu amonowego
P- 57 + 85 + 36 = 178 mg/l
K- 97 + 55 + 105= 257 mg/l

Tunel nr 2

- Trzeba rozsypać 0,8 kg czerwonego kristalonu + 0,6 kg saletry amonowej na każde 10 m2

N- 17 + 48 + 100 = 165 mg/l w tym 50 mg /l azotu amonowego
P- 114 + 42 = 156 mg/l
K- 129 + 120 = 249 mg/l

Przy użyciu deszczówki do podlewania może wystąpić w drugiej połowie lata niedobór magnezu. Trzeba być przygotowanym na włączenie do oprysku bądź fertygacji siarczanu magnezu.

Nawożenie pogłówne w formie fertygacji naszym nawozem na bazie żółtego kristalonu w dawce 7 ml/l od momentu zawiązania owoców na I gronach.

Dziękuję, dam znać w sezonie co i jak. Chociaż odezwę się wcześniej, bo jeszcze jest trzeci tunel i grunt, ale tu poczekam do pełnej wiosny

Trzymam za słowo. Przeważnie brak jest jakiegokolwiek odzewu co do efektów nawożenia.

Oooo, przepraszam, to chyba nie dotyczy mnie. Niech przypomnę, już maju dawałem sygnał. Później cały sezon pokazywałem jak super rosły :

A ja się muszę pokajać. Pomodoro - nigdy nie miałam takich solidnych i zdrowych plonów jak wtedy, gdy zrobiłam analizę gleby, a Ty doradziłeś nawożenie .

A kiedy to było ?. Może czas wykonać ponownie, by sprawdzić w jakim kierunku zmienia się zasobność gleby i ustalić coroczne nawożenie ?.

Ja zgodnie z Twoim zaleceniem Mietku, w tym roku wysyłam ziemię do analizy. Muszę jednak wcześniej o coś spytać. Na jesieni, a dokładnie w listopadzie, pozyskałam kucykowy obornik. Byłam jeszcze nieprzygotowana do jego składowania, więc zasiliłam nim dołki pod pomidory, paprykę i bakłażany. Parę dni temu, te miejsca było wyraźnie widać


Są też zresztą zaznaczone.
Moje pytanie jest takie, czy pobierając ziemię do analizy, mam mijać nawiezione miejsca, czy też nie.

Czy Ty robiłaś wcześniej kiedykolwiek analizę ?.

Tak. Zaraz poszukam odpowiednich wpisów i zacytuję.

Tu jest analiza
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...yw?start=2286#694337
A tutaj Twoje zalecenia
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...yw?start=2286#694454
Wykonane w 100%

pomodoro wrote: Mieciu dawno . Mam nadzieję ponowić analizę w tym roku.

JaNina

Pobierz próbkę omijając nawiezione jesienią miejsca.

Ok

Dobry wieczór wszystkim! Przedzieram się przez temat (został tylko rok) i wiem że czeka mnie wizyta ODR jednak wcześniej mam trudny orzech do zgryzienia... Mam foliaka który na zimę staje się (z różnych względów) kurnikiem. Ziemia zaścielone na grubo słoma zbierana do zera wiosna. Konstrukcja 3 letnia założona w miejscu gdzie stała stodoła, szopa lub coś pod czym był kurz z Sahary. Towar częściowo wybrany(spadek terenu)i zrobione coś w stylu lasagnni, drewniane gałęzie próchno na to roczny przepalony obornik na to kompost ile było oraz ziemia "humus" zerwany przy budowie ( piaszczysta ,lekka nieprzemakalna ziemia). Szału nie było ale pomidory urosły. Po pierwszym sezonie (na wiosnę) wszystko przekopane łącznie z materią drzewna i drobiowym obornikiem w jednolitą masę. W 3 sezonie dramatyczna walka z SZW, suplementacja dolistne mikro i wapnovit turbo pomidory umarły na ZZ. Ogórki rosły jak zle... Pytanie teraz jak i czy da się przygotować tą ziemię pod nowy sezon? Na zewnatrz ziemia identyczna w 6 "skrzyniach" z tej próbki do analizy łatwo pytanie jak podejść do tunelu. Z góry dziękuję za wszystkie rady. Uff pierwszy poważny post za mną....