Forum Ogrodnicze Oaza

Czy swierzy pomiot kurzy mogę zastosować rzędowo na wiosne pod selery, pory, ogórki?

Papryczko, dziękuję. Wreszcie wiem dlaczego "się nie powinno". Mam dylemat, bo glebę mam jałową i kwaśną (5,5 pH). Chciałam szybko, a tu stop. Wobec tego teraz będzie wapno przekopane z gorczycą i na to posiane będzie żyto, a wiosną obornik rozłożony na żyto i przykopany.

Rolnik90 wrote:
Ja kupuję wiosną kurzeniec prosto z fermy i nawożę nim redliny. Musi być przykopany co najmniej na 15 cm i co najmniej 2 tygodnie przed siewem czy sadzeniem rozsady.

papryczka wrote:
Jest jeszcze inne zagadnienie. Stosowanie jednocześnie wapna i obornika powoduje uwstecznianie fosforu zawartego w oborniku. Staje się on/ fosfor / nieprzyswajalny.

Tak się zrobi, do tunelu przywiozłem 120kg końskiego obornika, który rozłożę rzędowo.
Swojego kurzanca mam zbyt mało, a granulowanego nie chce kupować.

Musi być przykopany co najmniej na 15 cm i co najmniej 2 tygodnie przed siewem czy sadzeniem rozsady. A jak wygląda sadzenie czosnku, też trzeba odczekać 2 tygodnie czy można wcześniej sadzić zimowy oczywiście. Korzeni nie ma to może go nie uszkodzi.

pomodoro wrote:
Jak możesz to wyjaśnij mi proszę, jakbym w tym roku w tunelu zastosował naworzenie rzędowe, to pomidory w następnym roku sadze w tych samych rzędach i znowu muszę nawieść obornik ? Bo z tego co czytałem obornik uwalnia się w około 30% rocznie i jeśli znowu bym go dał to na moje logiczne myślenie było by go za dużo. Właśnie nie rozumiem co robić z miejscem w którym już jest obornik z wcześniejszego sezonu

Ta gleba w tunelu była analizowana kiedykolwiek ?

Tunel stoi w nowym miejscu gdzie gleba jest taka, analiza z Września

Przeniosłem go bliżej domu bo kilka razy zauważyłem, że gineły mi pomidory z krzakow.
Jakiś nierób wchodził jak do siebie i brał co nie jego.

Czy Ty prosiłeś wcześniej o jakieś zalecenia co do nawożenia tej gleby ?. Biorąc pod uwagę zapotrzebowanie pomidorów w uprawie pod osłoną, to ta Twoja gleba to jest bida z nędzą. Najpierw trzeba wzbogacić glebę w minerały do poziomu minimum zapotrzebowania, a dopiero poten zastanawiać się nad metodą nawożenia obornikiem.

No wlsnie widzę że bida straszna. Prosiłem w poprzednim sezonie jak stał w starym miejscu, ale ze względu na to, że tak jak pisałem kradli mi pomidory z krzaków, musiałem przenieść tunel.

W takiej sytuacji wybij sobie z głowy nawożenie rzędowe obornikiem. Co z tego, że pod nogi pomidorom dasz obornik. Już rozsada po wysadzeniu będzie niedożywiona zanim sięgnie obornika. Pomidor puszcza też korzenie w bok , a tam sahara. Jak masz obornik, rozrzuć go w miarę równomiernie i przykop. W sezonie, od momentu wysadzenia, fertygacja naszym nawozem na bazie żółtego kristalonu, przy każdym podlaniu w dawce 4 ml/l. Na przyszły rok ponownie jesienią obornik, a w sezonie fertygacja. Po dwóch takich sezonach gleba do analizy.

Tak się zrobi. Tunel ma 24m2 w razie czego mogę załatwić jeszcze obornika.

Jak będziesz miał obornika za mało ,to rozsyp dodatkowo 50 litrów dowolnej ziemi uniwersalnej do warzyw.

Jeśli ma to jakies znacze to nie wspomniałem, że mam nawozy saletrę potasowa, saletrę amonowa i siarczan potasu.
Więc jeśli istnieje taka potrzeba to mogę ich użyć do przygotowań ziemi, ale to już na Twoje polecenie

Jest kilka wariantów nawożenia. Nawozy, które wymieniłeś , nie zawierają jednak mikroelementów, a należy domniemywać , że Twoja gleba jest tak bogata w mikroelementy , jak i w pozostałe składniki . Dlatego zaproponowałem wariant obornik + fertygacja. Saletra potasowa przyda Ci się do zrobienia koncentratu z żółtego kristalonu.

Mam kolejną prośbę o sprawdzenie naworzenia.
Kuzynowi przyszła analiza
pH-7,3
N-31
P-87
K-89
Mg-136
Ca-1050

Ziemia badana w tunelu, oczywiście będą rosły pomidory starałem sie mu wyliczyć nawozy.
Zaproponowałem mu rozsypanie 1kg kristalonu czerwonego i 1kg saletry wapniowej na 10m2
I według moich obliczeń dostarczyłbym łącznie
N-161
P-114
K-238
Mg-136
Ca- 1180

Starałem się uniknąć nawozu z dużą zawartością azotanu amonu, nie chciałem również dobijać do maksymalnych wartości dla uprawy pomidora.

Tu moje wyliczenia

Dalej fertygacja
Tak jak kiedyś pisałem, nie lubię iść na łatwiznę. Pomodoro co o tym myślisz?

A czy wiesz, że nie miesza się nawozów wapniowych z nawozami zawierającymi fosfor ?