Forum Ogrodnicze Oaza

pomodoro Dzięki.

Tu masz zestawienie składu różnych rodzajów oborników.

Jeszcze trwają zbiory pomidorów a ja myślę o przygotowaniu gleby do kolejnego sezonu. Moja aktualna gleba w tunelu

Przez kila lat ojciec sypał dolomit bo tak mu na wsi doradzili są tego efekty.

Na szczescie, wpadłem na pomysł przebadać glebę na której nic nie było sadzone od 6 lat, o to wyniki:

Plan działania na jesień mam taki, że wywalę aktualną ziemię i zastąpię tą przebadaną. Trochę roboty przy tym będzie, ale wydaje mi się że warto to zrobić.

Łatwiej przestawić tunel jak wymienić glebę .Można też zakwasić torfem ,ani jedna ani druga nie jest idealna i tak będziesz musiał uzupełnić składniki

To wiem, że nie jest idealna, ale przynajmniej są w miarę normalne wartości fosforu i magnezu.

Rolnik90 wrote:
A porównałeś swoje analizy do wymagań roślin w uprawie pod osłoną ?.

Znam tą tabelkę
Od początku gdy uprawiam pomidory mam problem z prawidłowym pobieraniem wapnia. Według informacji w różnych poradnikach jedną z przyczyn jest duża zawartość magnezu. Dlatego pomyślałem, wymienię tę glebę a niedobory pierwiastków uzupełnię nawozem na wiosne. Mam urlop we wrześniu to mogę pomachać łopatą.

Szczerze mówiąc żałuję, że się odzywałem.

To chyba faktycznie musi być jeden z głubszych moich pomysłów, więc nie było tematu, a czas poświęcony na "łopatowanie" poświęcę na grzybobranie

Popadało. Czy można jeszcze posiać gorczycę na poplon czy już za późno?.

A to może się "pochwalę" analizą gleby u mnie. Pierwsze jest zrobiona przed sezonem. Jest to ziemia którą odchwaszczałem. Generalnie rósł na niej perz i komosa. Aktualnie stoi tunel foliowy. Nawozów poszło w cholerę, żeby ją przygotować pod uprawę. Tzw piaski pustyni.



Druga analiza pochodzi z ziemi która została zakupiona. Żona postanowiła że będzie miała szklarnię z poliwęglanu, więc trzeba było czymś ją wypełnić. Szczerze mówiąc to je nie mam pojęcia czym ją doprawiono, ale ktoś ciężko przegiął.



W tym przypadku wymieszanie obu może dać dobry efekt.

Cześć. Mam kawałek ziemi na którym planuję zrobić warzywniak, w sierpniu przeleciałem go glebogryzarką i wysiałem gorczycę. Urośła na wysokość 80cm i została zaorana. Czy mogę wysiać ją jeszcze raz i zaorać ponownie? Gleba jest bardzo piasczysta i chciałem ją jakoś użyźnić. Późną jesienią chciałbym rozrzucić dodatkowo obornik bydlęcy.

mkwapisz wrote:
Jeśli chcesz, to Ci wyliczę, w jakiej proporcji wymieszać te ziemie. Proponuję do tego podejść z głową.

A dałoby się w ogóle to zrobić? Ta pierwsza to ziemia na polu, ta druga przywieziona ciężarówką. Teraz już trochę na kalkulacje za późno. Ziemia w szklarni zrobiona glebogryzarką, potem 10cm tej nowej ziemi i znowu glebogryzarka. Potem na wiosnę analiza tego co tam jest i doprawię w miarę potrzeb. Akurat to doprawianie to całkiem mi dobrze idzie, bo zasadniczo podlewam wszystko kropelkowo ). Szklarnia postawiona w sierpniu, więc nic w niej jeszcze nie rosło. To ma być na sezon przyszły.

A co do tegorocznego sezonu, to na tę słabiznę poszło całkiem sporo dolomitu i kredy + oczywiście później kristalony i fosforan monopotasowy. Pierwszy raz liczyłem wszystkie mikro i makro-elementy w arkuszu kalkulacyjnym. Pomidory całkiem fajnie urosły, tylko kilka papryk i pomidorów miało objawy SZW, ale i upały dawały się trochę we znaki. Po tym sezonie jak złożę tunel to dolomit i skład kompostu który mam. Normalnie martwa ta ziemia.

10 cm na warstwie ornej 20 cm to jest rozcieńczenie 1 :3. Biorąc pod uwagę potas, bo ten składnik może namieszać , wychodzi ponad 400 mg/l. To jest za dużo. Zobaczymy analizę. Obawiam się, że potasu może być jeszcze więcej. Wszystko zależy od głębokości przekopania.

To raczej poszło tak pół na pół.
Żona w szklarni chce na jesień i wiosnę coś tam przed pomidorami posiać i posadzić. Może czymś by się dało skasować nadmiary. Ostatecznie zawsze pozostaje lanie wody.

Jeśli rozsypiesz warstwe 10 cm i następnie przekopiesz na 20 cm, to istotnie rozcieńczenie będzie pół na pół. Wtedy zawartość potasu będzie zabójcza ok 700 mg/l.

ogrodnik2 wrote:
Zacząłem od dupy strony...A więc po kolei
Przyszły mi wyniki gleby w tunelu
pH -6,9
N- 24
P-87
K-133
Mg-90
Ca- 1131
zasolenie 0,2g/l
Mogę kupić obornik bydlęcy, ale mam u siebie kurzy 2-3 letni.

Chciałbym posadzić w tunelu pomidory, folia nie będzie ściagana na zime, odstęp między rzędami wynosi 70cm.
Zapoznając się z tematem nawożenia rzędowego zwłaszcza z tym postem.
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/1...rzyw?start=72#436383

Pod pomidory muszę dać 15l obornika przy długości grządki 7m? nie mam niestety obornika wysuszonego, tylko taki prosto z pod grzędy.