Forum Ogrodnicze Oaza

Wstąpiłam popatrzeć na mapę pogody, no nie bardzo widać by miały być opady, ziemia co prawda jest wilgotna, ale mogło by juz popadać, bo dopiero posadzone roślinki potrzebują wody.

A od zachodu się zachmurzyło.

Piękny ciepły dzień , Ja ide sadzić resztę pomidorów i paprykę.Może jutro niebo mi podleje.

U mnie ziemia wyschła jak na pustyni, za to w tym upale ciepłolubne dynie i cukinie rosną jak na drożdżach. Od weekendu każdego dnia 25+, nawet 29. Teraz przydałby się deszczyk, tylko nie wiem gdzie go zamówić

Aguś, a wczoraj po południu u Ciebie nic nie padało? U mnie trochę zrosiło i pogrzmiało.
Dziś zachmurzone niebo. Jeśli nie popada, trzeba będzie podlewać.

U nas gorąco ake spokojny deszczyk rosił dość długo. Rano cudowne, orzeźwiające powietrze. Jutro wiejski relaks. Może grill. Chyba,że na złość lało będzie.

U mnie też od dłuższego czasu susza. Z ranna podlewanie codziennie. Duszno i gorąco. Marzy mi się deszczyk Z rana było pochmurnie do 11 to zrobiłam oprysk OW+HT.A teraz

Jutro Boże Ciało, wiec na pewno będzie padało.

Niestety wczoraj też ani kropelki, z resztą nawet chmur nie było, dopiero rano widziałam, że się niebo zaciągnęło. Dziś prognoza pokazuje szansę na deszczyk, ale spodziewany opad do 1 mm No to mi ogrodu nie podleje

Obyś miała rację i jutro popada bo u mnie mimo podlewania susza

Przed chwilą dosyć solidnie zlało, zaraz będzie cd.

U mnie susza. Na jutro zapowiadają burze.
Rozalio, zmieszałaś HT i OW? Nie łączymy tych preparatów

Aniu!. Ja mam zanotowane w notatkach,że możemy łączyć HT+KSM albo HT+OW. Nie łączymy PW+HT.czy coś pokręciłam?.

Rozalio, chyba źle zapisałaś, bo OW i KSM można łączyć z HB (hydrolizat białka), a nie z HT. Opryski HT i OW mają być naprzemienne

U mnie spokojnie popadało teraz grzmi może jeszcze coś poleje, ziemniaczki w oczach rosną, jarzynki też powschodziły, tylko nie mam czasu wypielić. Może się uda w piątek lub sobotę, posadziłam kilka krzaczków pomidorków koktajlowych, jednak nie najlepiej wyglądają. A te posadzone do skrzynek na parapetach, o wiele lepiej się prezentują.

Dzięki Aniu Nie wiem jak to pomieszałam, za dużo na raz czytałam wszystko z forum i pokręciłam. Ale nic nie stanie się moim roślinkom?

Witajcie
U mnie niestety grad. 5 minut i pozbyłam się moich pomidorków w gruncie, papryki jako tako się ostały, pozbierają się. Ale pomidory...

Przykro mi. To boli, a gdzie mieszkasz? U nas ez był grad, roślinom nic się nie stało.