TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik cz II.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 13 Mar 2017 21:39 #529003

  • mk1a
  • mk1a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 817
  • Otrzymane dziękuję: 841
Do Agusi to pisałem
To my chyba sąsiedzi:P
Mam to samo, ale daję radę
Ostatnio zmieniany: 17 Kwi 2017 19:07 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 13 Mar 2017 21:39 #529004

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Nie chce rezygnować z żadnego z zaplanowanych warzyw, raczej jeszcze raz przemyślę swój pomysł. Tak myślałam że słonecznik i dynie na jednej powierzchni to nie dobry pomysł ale coś tam pokombinuje ;)
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 13 Mar 2017 21:41 #529005

  • mk1a
  • mk1a's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 817
  • Otrzymane dziękuję: 841
Dla mnie wyzwaniem będzie musztardowiec,
ale pomidory wschodzą jakieś takie nitki
Ostatnio zmieniany: 17 Kwi 2017 19:08 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 13 Mar 2017 21:43 #529006

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
mk1a nie rosną ci te pomidory?
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 13 Mar 2017 21:46 #529007

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
U mnie tak było w ub. sezonie z pomidorem cz-ka. Zebrałem marne nasiona z owoców ostatniego grona, bo reszta była partenokarpiczna. Siewki były takie zdechlaki ale potem przybrały i miały owoce po pół kilo niektóre.
Patrz tylko by Ci nie wybiegały.
Ostatnio zmieniany: 13 Mar 2017 21:46 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 13 Mar 2017 21:50 #529010

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Mietku mi jak na razie to wybiegł koperek;) modle się o trochę słońca bo pomidorki zeszły ładniutkie ale jak nie będzie słoneczka to mi zmarnieją :(
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 13 Mar 2017 22:21 #529014

  • Emalia112
  • Emalia112's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 9768
  • Otrzymane dziękuję: 14472
Mirku musztardowiec rośnie jak chwast, przedszkolak by go wyhodował.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 13 Mar 2017 22:25 #529015

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Agusiak

Nie panikuj. To co ja mam powiedzieć jeśli mam do dyspozycji tylko północne parapety i na szczęście południowy balkon. Każdy powinien dostosować technikę uprawy do swoich warunków i płaczu nie ma.
Moja sałata lodowa już dziś dostała eksmisję na balkon choć było tylko 6 * C. Będzie rosła stosownie do temperatury w szklarence z przeźroczystych tacek. Dziś też posiałem do wielodoniczki ze 112 doniczkami buraczki czerwone na rozsadę . Pomidorki posiane jeszcze przed świętami ogłowione stoją w wodzie do ukorzenienia. Pójdą do pojemników. Papryczka słodka i pietruszka naciowa czekają na wzejście. Za dwa tygodnie pójdą pomidorki a potem ogórki , cukinia i fasolka szparagowa.
Ostatnio zmieniany: 13 Mar 2017 22:26 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Armasza, Zbyszko46

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 13 Mar 2017 22:39 #529019

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Mieciu uspokoiłeś mnie, dobrze porozmawiać z kimś rozważnym ;) Ja swoje rozsady wywalam do mamy do końca tygodnia ma mi oddać jeden parapet. I siejemy dalej :happy4:
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 13 Mar 2017 23:24 #529027

  • Anetaka
  • Anetaka's Avatar
  • Offline
  • Fresh Boarder
  • Posty: 7
  • Otrzymane dziękuję: 9
U mnie od soboty wiosna pełną gębą, 17 stopni ( Francja ), dzisiaj nawet słońce nos mi przypiekło. Prace ogrodowe idą jak burza ale moich sąsiadów nie przebiję, wczoraj posadzili pomidory do gruntu twierdząc że w ogrodniczym sprzedają to znaczy że czas już sadzić :ouch:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Armasza, rozalia, Betula

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 11:24 #529068

  • patrycja
  • patrycja's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 800
  • Otrzymane dziękuję: 2061
U mnie dziś na zmianę słońce i chmurki, termometr na zewnątrz pokazuje 8 stopni. Wyeksmitowałam na kilka godzin chociaż najstarsze papryki do szklarenki, bo tam ok 25 stopni, a w domu siedzą i się kiszą.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Anetaka

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 11:25 #529069

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
u mnie tez błyska co chwile słoneczkiem a ja w pracy też chętnie ponosiłabym swoje roślinki na balkon :flower2: .
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 11:28 #529070

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Moja sałata na balkonie ma iście spartańskie warunki. Rano było -1 * C a teraz świeci na nią słońce :hammer:
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 11:31 #529071

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Mietku twoja sałata po tych nocach będzie silna jak Rambo :happy: ja się śmieję ale zobaczę po pracy co się z moją dzieję :rotfl1:
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 11:45 #529072

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Powiem Ci dlaczego nie sadzę sałaty masłowej. Po prostu mi się nie opłaca. Ileż główek można sałaty zjeść w krótkim czasie ? . A wadą tych odmian jest ich szybkie wyrastanie w pęd nasienny. Lodową sałatę mam ciut później, ale mogę ją jeść prawie całe lato. Po ścięciu też można ją dłużej przechować niż masłową.
Ostatnio zmieniany: 14 Mar 2017 11:46 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Florka, Tachikoma

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 11:58 #529073

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
masz rację Mieciu a ja się teraz w głowę drapie że sama na to nie wpadłam żeby lodowej nasionek kupić :sad2:
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 12:02 #529075

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43745
Mnie też poranek przywitał lekkim szronem,choć 2 m od gruntu było 3,4*C.Teraz jest pełne słoneczko i na balkonie mam 32+.Mnie ubyło dwa parapety(3 mb.) na paprykę.Niestety dwulatków(dwóch) nie upilnuję.Wszystko z parapetów zlatuje na podłogę.Dziś zakończone siewy,oprócz czerwonych buraków.W piątek wysiew słodkiej papryki i pomidorów które będą rosły w gruncie.:garden1: :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, patrycja

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 12:03 #529076

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Agusiak

Nic straconego. Kup sobie / jest w Biedronce/ sałatę kruchą Great Lakes. Posiej w kuwecie/ mnie wzeszła w 48 godzin/. Na początku maja wysadzisz
Ostatnio zmieniany: 17 Kwi 2017 11:52 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.556 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum