TEMAT: Pogoda - a nasz warzywnik cz II.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 12:05 #529077

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
O widzisz skorzystam:) :flower2:
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.


Zielone okna z estimeble.pl

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 12:13 #529078

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Krecik stary wrote:
.Dziś zakończone siewy,oprócz czerwonych buraków.W piątek wysiew słodkiej papryki i pomidorów które będą rosły w gruncie.:garden1: :drink1: :drink1:

No, ja buraczki mam już wysiane jako rozsadę doniczkową w ilości sztuk 112 w palecie. Zamiast siać w I dekadzie kwietnia do gruntu ja będę wsadzał już gotowe roslinki. Marzy mi się już botwinka, albo barszcz ukraiński, ze świeżych buraczków.

Józiu, a te pomidorki do gruntu nie za wcześnie ? Chyba, że do wysadzenia przetrzymasz je pod folią ? .
Ostatnio zmieniany: 14 Mar 2017 12:14 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Agharta

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 12:15 #529079

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Mieciu wredny jesteś przez ciebie chce mi się teraz takiego barszczyku, aż się zaśliniłam :eek3:
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 12:19 #529081

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1823
  • Otrzymane dziękuję: 7800
+12 ale troszeczkę juz się chmurzy. Parapetów słonecznych mi wystarcza. Martwi mnie to,że z 70 małych pomidorków znaczniki z nazwami zostały wyjęte przez 6 latka i teraz nie mam pojęcia co jest co. Przeznaczone były do szklarni, część do ogrodu w celu przetestowania gdzie lepiej się zachowują i część dla znajomych. I nie mam pojęcia czy jak będą gotowe do wysadzeń i dojrzałe czy je rozpoznam . 4 gatunki tak jak zaowocują a 8 ?. :(
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, patrycja

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 12:20 #529082

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Barszczyk z własnym przecierem pomidorowym i fasolką z hostią :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 12:21 #529083

  • Krecik stary
  • Krecik stary's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Nigdy nie jestem złośliwy-no może czasem
  • Posty: 7122
  • Otrzymane dziękuję: 43745
Mieciu mógłbym jeszcze,z tydzień wytrzymać ,ale kroi mi się wyjazd kilkudniowy do Karpacza,więc trochę uległy zmianom też terminy ogrodowe.Na pewno jak co roku trochę pomieszkają w namiocie.Twój pomysł z buraczkami podobał mi się,ale niestety miejsca już nie wykroję. :bravo: :bravo: :drink1: :drink1:
Pozdrawiam Józek!!
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 12:31 #529086

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
rozalia wrote:
+12 ale troszeczkę juz się chmurzy. Parapetów słonecznych mi wystarcza. Martwi mnie to,że z 70 małych pomidorków znaczniki z nazwami zostały wyjęte przez 6 latka i teraz nie mam pojęcia co jest co. Przeznaczone były do szklarni, część do ogrodu w celu przetestowania gdzie lepiej się zachowują i część dla znajomych. I nie mam pojęcia czy jak będą gotowe do wysadzeń i dojrzałe czy je rozpoznam . 4 gatunki tak jak zaowocują a 8 ?. :(

Dlatego nie stosuję żadnych znaczników, choć większość odmian jakie uprawiam stale, poznaje nawet po wyglądzie liści. W palecie oznaczam jeden narożnik i wykonuję na papierze plan na którym są numery doniczek i symbol odmiany. Plan ten trzymam w szufladzie aż do momentu przeniesienia rozsady do kubków, które opisuję korzystając z owego planu. Proste i bezpieczne.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 12:35 #529087

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Krecik stary wrote:
Twój pomysł z buraczkami podobał mi się,ale niestety miejsca już nie wykroję. :bravo: :bravo: :drink1: :drink1:

Józiu,
buraczki można poupychać bądź gdzie. Choćby między krzaki pomidorów w gruncie, między sałatę , na obrzeżach grządek marchwi czy pietruszki sadząc rozsadę między rzędy czy w miejsce planowanego wysiewu fasolki szparagowej, siejąc ją nastepnie gniazdowo lub sadząc z rozsady. Zanim fasolka wyrośnie, buraczki już będą się nadawać do rwania.
Ostatnio zmieniany: 14 Mar 2017 12:37 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 15:39 #529116

  • rozalia
  • rozalia's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1823
  • Otrzymane dziękuję: 7800
Mieciu, tak robiłam jak Ty i nie było problemu. Coś mnie podkusiło z tymi znacznikami. W kajecie wszystko było notowane, na kubkach tylko numery.A tak mam co mam. Już gruntowe co będę dawać na waciki tego nie zrobię. Zanotowałam tylko jakie posiałam i ile sztuk.
Pozdrawiam.Rozalia
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 15:48 #529117

  • Agharta
  • Agharta's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 124
  • Otrzymane dziękuję: 99
Ja mam prosty sposób ze znaczeniem roślinek, kupiłam cenówki, podpisuje i przyklejam :idea2:
Jutro rozpoczynam sezon w warzywniaczku, nasionka czekają, ogródek czeka, rączki swędzą :tongue2:
No, a za chwilkę lecę tworzyć rozsadę buraczków, dziękuje za pomysł :thanks: w mej głowie teraz tylko "chłodnik i chłodnik"...
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 17:11 #529131

  • Agusiak
  • Agusiak's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2828
  • Otrzymane dziękuję: 5500
Nie dawno sprawdziłam swoją sałatę w foliaczku -żyje :flower2: i ma tam w miarę ciepło:) tak jak tam zapuściłam głowę to miłe ciepełko pogłaskało mnie po twarzy, może w nocy jest zimniej ale powinna jednak sobie poradzić :wink2: .
Pozdrawiam
Aga
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 18:35 #529156

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
No to robił się nam wątek pogodowo-towarzyski :happy:
Agusia, dostałam dzisiaj Twoją kopertę - wydaje mi się, że mam gdzieś w zakamarkach nasiona sałaty Great Leakes, więc dołożę do zamówienia, o.k. ?
Bardzo apetycznie wygląda ten barszczyk ... u nas ostały się słoje z musem z papierówek, więc szarlotki są na porządku dziennym, trochę soków owocowych, a z przetworów warzywnych na swoją kolejkę czekają sałatki z cukinii, jakieś ogóreczki, "ogniste" sosy z papryczek i ukochana sałatka z kapusty. No i pełno dżemowych i konfiturowych słodkości :jeez:

Pamiętajcie, aby zostawić w warzywniku miejsce na fasolki ! Zrobimy sobie konkurs na najdłuższy strąk :woohoo:

Pogodowo Poznań nie rozpieszcza; ranki i wieczory są bardzo chłodne, przy gruncie przymrozki, a w ciągu dnia słońce i temperatura 10 stopni. Na parapecie na zewnątrz walczą o życie siewki sałat, musztardowca i kalarepek - coś mi to moje podłoże wydaje się podejrzane, ale np. ostre papryczkom odpowiada .... no nic, czas pokaże.
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): rozalia, CHI, Agusiak

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 18:41 #529158

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Piszesz, że sałata walczy o życie ? Zaglądałem dziś do swojej sałaty, no bo rano było za oknem -1 * C. A sałata najwyraźniej od wczoraj podrosła :) . Termometr położony obok sałaty wskazywał 30 * C w słońcu !!.
Ostatnio zmieniany: 14 Mar 2017 18:42 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): CHI

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 19:12 #529167

  • edek86
  • edek86's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 696
  • Otrzymane dziękuję: 1431
U mnie dziś słonecznie i 8*C. Pogodnie ma być do piątku a weekend podobno deszczowy :(

Nie miałem w planach rozsady sałaty, ale opis Miecia mnie zachęcił i jutro posieję Great Leakes.
Pozdrawiam, Michał
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 19:23 #529169

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Będąc na miejscu mojej sałaty też walczyłabym o życie ;-) Połowa marca, a nad ranem -0,5 stopnia ...
Czy nasiona sałaty przykrywamy warstwą ziemi o grubości, jak w przypadku pietruszki - 1/2 cm ?
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 19:28 #529170

  • lucysia
  • lucysia's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Wiedżma Zielarka to ja :)
  • Posty: 5031
  • Otrzymane dziękuję: 13147
Moje sałaty, musztardowce, rzodkiewka mają w nosie dzisiejsze -2 rano. Rosną sobie w najlepsze pod szybką w inspekcie. Od wczoraj podrosły!
docs.google.com/presentation/d/1WWF42aQM...bkM/edit?usp=sharing
………………………………………………………………………………………
kosmetykinaturalnelucysi.blogspot.com
…………………………………………………………………………………………
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/3...26398-ogrodek-lucysi
…………………………………………………………………………………………
Ostatnio zmieniany: 17 Kwi 2017 19:09 przez Forumowa Żabula.
Temat został zablokowany.

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 19:29 #529171

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
edek86

Nasion nie przykrywaj. Przykryjesz warstwą 0,5 cm po ukazaniu się kiełków. W temperaturze pokojowej kiełkuje b. szybko. Pamietaj o zraszaniu powierzchni. To ważne by kiełki nie zaschły przed przysypaniem podłożem.

Ponieważ na powierzchni podłoża zauważyłem nalot pleśni, do wody do zraszania rozsad dodałem 5 ml/0,5 l PW . Odnoszę wrażenie, że hamuje to pojawianie się pleśni. Z drugiej strony sałata ma duże wymagania na wapń,co jej na pewno dobrze zrobi. Pietruszce i papryce też.

Marzy mi się już taka sałata :garden1:


cb2fd98d1ff4d46166a3dd008dff9429-great-lakes.jpg
Ostatnio zmieniany: 14 Mar 2017 19:33 przez pomodoro.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Jagoda254, edek86

Pogoda - a nasz warzywnik cz II. 14 Mar 2017 19:31 #529172

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15796
  • Otrzymane dziękuję: 53243
Adasiowa wrote:
Czy nasiona sałaty przykrywamy warstwą ziemi o grubości, jak w przypadku pietruszki - 1/2 cm ?

Jeśli nasiona po wysiewie nie były przykryte to obowiązkowo po ukazaniu się kiełków
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.577 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum