Forum Ogrodnicze Oaza

Cd. dotyczący kremlevskich kurantów. wg. zamówienia.
Zerwany do zjedzenia 14 lipca.


Przekrojony. Befsztykowy smak słodkawo - kwaskowy.
d. sapuła

Emalia, odmiana Zołotoje Sierdce jak najbardziej istnieje. Tu jest pełny opis, tyle, że po rosyjsku.

tomatland.ru/catalog/2181

Kiedyś dostałam lub kupiłam nasiona pomidora Sibirjak. Tak się złożyło, że nigdy go nie posiałam. W tym roku rośnie w gruncie i zjedliśmy już dwa dojrzałe pomidory. Co w moim klimacie znaczy,że jest to super wczesny pomidor. Krzaczek jest niski (ok.50cm), a pomidorów sporo i do tego całkiem duże. Te zerwane ważyły po ok.130g.
A najważniejsze jest to, że są smaczne-lekko kwaśne. W przyszłym roku posadzę na balkonie. Zdjęcia nie mam. Jak będę na działce to zrobię.

Aurija z Ukrainy. Pomidor bezproblemowy , czerwony , smaczny, plenny. Uprawiam go od kilku lat. Nadaje się do suszenia , na przecier i bezpośredniego spożycia.





Anna Russian z Rosji, malinowy, kształt serca, wczesny , smaczny.

Też kocham Auriję. Oprócz tych wymienionych walorów to jeszcze dojrzały jest bardzo słodki, a ja lobię słodkie pomidory.

U mnie Aurija bezproblemowa nie jest. Mam ją drugi rok w gruncie. Łapie SZW i czasem pomidorki opadają same na ziemię. Mimo to wybaczam jej te niedociągnięcia za zalety wyżej wymienione: plenność, słodycz i brak płynu w środku pomidora.

W gruncie jeszcze jej nie uprawiałam, czasami niektóre pomidorki też łapią SZW. W tym roku pryskałam PW dwa razy i pilnowałam podlewania. Na razie pomogło.

W tym roku, u mnie większość odmian to odmiany rosyjskie. Na pierwsze miejsce pod względem plenności wyszedł 'Tsar Kolokol". :

Nawiązując do tematu Buratino z innego wątku, to w tym roku dużo jest owoców bardziej krępych, szerszych, niemalże sercowatych, a nie smukłych, wydłużonych. I tak ma nie tylko ta odmiana, ale i inne podobnego typu jak Koriejskij Dlinnopłodnyj, Purple Russian czy Relikwia z Ussuryjska. Jednak krzewy nie pozostały obojętne na tegoroczne wahania i skrajności pogodowe.
Na szczęście znajdzie się kilka rasowych nosaczy, z których można będzie zebrać nasiona.

Niebawem i u mnie zaczną się zbiory.

Sładkaja Oblepicha F1



Wiesiołaja Sosiedka - tutaj jedyny ocalały owoc z pierwszego grona...


...ale na kolejnych piętrach jest już nieźle.


Purple Russian


Krasnyj Kłyk

Kaskawel, jak smakuje ten kłyk? Wygląda uroczo i apetycznie, ale czy nie jest kłamczuszkiem??

A te doniczki obok pomidorów służą do podlewania?

Badzia, jeszcze nie wiem jak smakuje, mam go pierwszy raz. Na razie dojrzewa sobie na krzewie.

Kaja, te doniczki służą właśnie do podlewania. Foliak nie stoi na równym terenie, a rzędy są wyżej niż ścieżka. Bez nich większość wody spłynęłaby bezsensownie. Natomiast gdy gleba dobrze nasiąknie, wtedy długo trzyma wilgoć.

A ściółka jest z iglastych i co potem robisz ,przekopujesz to, czy taka permkultura prawie ?

Jesienią większość zostaje zgrabiona i ląduje pod borówkami. Resztki które zostają przykopuję razem z nawozami na wiosnę. Robię tak odkąd mam tunel i ph jest ciągle na tym samym poziomie.

Pomidor Aidar- nasiona dostałam z bazarku charytatywnego.
Rośnie u mnie w folii i w gruncie. Rewelacyjny w folii, na gruncie raczej się nie sprawdza. Zawiązał 8 gron, owoce duże jak na ten typ. I najważniejsze, nie łapie SZW- podobno odporny genetycznie.

Z dolnego grona owoce podebrane bo leżały na ziemi

Danusiu bardzo podoba mi się ten pomidorek.Jeśli jadłaś już owoce napisz o nich coś więcej, proszę.Może jakieś zdjęcia przekroju owocu?

Zaczekam kilka dni aby dobrze dojrzały i porobię zdjęcia przekrojowe .