Forum Ogrodnicze Oaza

Zwariować można z tą pogodą miało padać wczoraj nie padało za to dziś od rana zlewa. Na termometrze +15. No i kiedy ma tu coś dojrzeć. Dziś jak po południu niebo będzie czyste zrobię oprysk z HT bo rozpanoszyła się bakterioza.

Wszystkim Aneczkom i Grażynkom dużo zdrowia i zdrowych plonów.

Rano 14,8*C i niebo zachmurzone.Aktualnie pełne słoneczko i jest 23,7*C.W nocy nie padało.Przez ostatnie dwa dni zauważalny spadek podaży ogórka,pomidora i borówki.Brzoskwinie piękne i smaczne też już się kończą.A było ich w tym sezonie sporo.

Rety Józiu u ciebie już się kończą a u mnie się jeszcze nie zaczęły nie to żeby plon był wysoki oj z 5 owców może wisi ale jeszcze nie nadają się do konsumpcji

Józek,jak ja Ci zazdroszczę tego słoneczka U mnie non stop bez przerwy drugą dobę leje, poprzednie dni to chociaż 2 godzinki było bez deszczu. Temperatura 17*. Pomidory duże, niedojrzałe spadają z krzaka. No cóż , taki u mnie klimat. Zastanawiałam się nad zmianą miejsca zamieszkania, ale juz za póżno, do tego trudno by mi się było rozstać z bliskimi.

Pada, leje, pada, 18* i prognozy na tydzień szkoda gadać a w domu rodzina co to przyjechała nad morze, jak tak dalej będzie to pierwsze pomidory zjemy we wrześniu jak dotrwają.

Ze względu, że mieszkam niedaleko od Ciebie pogoda jest podobna, tylko temperatura to 16 stopni, dosyć mocno wieje z północnego-wschodu. W tym momencie chwilowo nie pada. Warzywa ciepłolubne rosną bardzo słabo. W niedzielę zerwałam pierwszą cukinię w tym sezonie. Na mizernych krzaczkach pomidorów San Marzano zaczynają się czerwienić pierwsze owoce, za to na rosłych Red Pear wszystkie są jeszcze zielone. Najbujniej rośnie trawa i chwasty, oraz buraczki.

Kochani moi .... bardzo dziękuję za pamięć i piękne życzenia : te pocztówkowe, sms-owe, mms-owe, na priv, oraz z tego wątku - dzięki Wam świat jest naprawdę lepszy i bardziej przyjazny.
Dziękując za tę niespodziankę, życzę Wam ustabilizowanej pogody oraz zdrowych i dorodnych plonów, ponieważ w Poznaniu ze zbiorów raczej nici - bardzo wilgotno, chłodno i ... jak zawsze na zachodzie bez zmian

Aniu, w niektórych prognozach, w przyszłym tygodniu, czyli od 1 sierpnia mamy nawet ponad 30C. Jeżeli przetrwają biedulki, może coś będzie.

Dorotuś, bardzo na to liczę, zwłaszcza, gdy spoglądam za okno - oczywiście siąpi

A ja pół godz.temu skończyłam oprysk PW+HT
Może nie będzie padać

Aniu Tobie i wszystkim Aniom wszystkiego naj... z deszczowego Pomorza uff zdążyłam.
Iwonko u mnie pierwsze 3 owoce z Sungolda zjedzone ale sukces.

+14*, do popołudnia ma nie padać, to tylko jak obeschnie rosa muszę zrobić szybciutko opryski całego ogrodu. Co najmniej 3x po 7l. Miłego dnia życzę.

Po wczorajszym, bezdeszczowym dniu, zaczęło padać około 3 nad ranem, pada nadal i padać ma ....
Adios pomidory ...
Ale i tak przesyłam Wam uśmiech pełen słońca i życzenia nadziei na lepszą pogodę

Aniu może nie będzie tak źle, zobacz ile już twoje pomidory przeszły a dalej stanowią imponującą uprawę. U mnie dziś słonecznie o 6 rano +15. Jadąc do pracy po drodze mijałam całe rzesze grzybiarzy dopiero wchodzili do lasu więc nie ma co się tam wybierać.

Choć pełnia lata trwa, powoli zaczynam myśleć o przyszłym roku. Zacząłem skupować torf odkwaszony, w brico 80l worek za 11zł chyba całkiem przystępna cena - dwa worki na miesiąc i do października się nazbiera .
Mam też nasiona roślin na zielony nawóz m.in żyto, owies, peluszka, wyka, gryka, gorczyca i facelia - prawdziwy mix A w kompostowniku z 300l ładnie przerobionego kompostu który do jesieni całkiem dojdzie.

U mnie zaczęło padać w nocy i pada spokojnie do chwili obecnej.Temperatura aktualna 16,4*C.Dziś chyba słoneczka nie uświadczę.

A u mnie w śliczne słoneczko.W nocy nie podało, rano nie padało.Jest nadzieja.
Słonecznego dnia życzę.