Forum Ogrodnicze Oaza

Ja kisze ok 2tyg.

A tu ostatki:

To Jalapeno Tam o raczej słabszej ostrości , bardzo fajne jako przekąska . Po przekrojeniu na pół wydłubują łyżeczka środki i nadziewam cream cheese to w Polsce zdaje sie serek Filadelfia , sol pieprz I zapiekam 30 min .
Czy uprawialiscie moze papryczki Fresno , ponoć wielkosc i ostrość jalapeno z tym ze szybko osiągają kolor czerwony i maja cieńsze ścianki .Być moze wysieje ze dwa krzaki na próbę .

Cześć.
Jestem tu nowy i choć przepracowałem wiele lat w ogrodzie (w dzieciństwie to był "gułag") papryk nigdy nie hodowałem. Zbudowałem tunel w którym będzie małe miejsce (obok pomidorów) na ok. 40 papryk. Mam dostęp do nasion papryki i mam prośbę o wskazanie których w ogóle nie siać, które do folii a które można do donicy. Do gruntu nie mogę sadzić bo choć mam sporą (13 ar.) działkę to jest ona zacieniona na maxa. Planuję sporo papryk hodować w donicy. Nazwy papryk (mogłem przekręcić nazwy i wklejam z excela ):
(Pierwsze to chyba słodkie.)

ODA
CORBACI
POMIDOROWA CZERW-CZAR
SWEET CHERRY
VIOLET SPARKLE
POMIDOROWA
TRONTAROLO



SCOTCH BONNET BROWN
DORSET NAGA ORANGE
7POT WHITE
BHUT JOLOKIA CHOCOLATE
TRINIDAD MOROUGA RED
CP 288 BLACK BUThLAH
CAROLINA REAPER YELLOW
TRINIDAD SCORPION MORUGA CHOCOLATE
BHUTLAH BROWN
BOHEMIAN GHOST PEPPER
CHEYENNE LONG RED
JALAPENO CLASSIC
ROKITA
CHILI CHERYY CHOCOLATE
ANCHO POBLANO
GARDEN SALSA
PASILLA BAJLO
PIMIENTO CRYSTAL
PIMIENTO PADCON
CHEYENNE YELLOW
JALAPENO CONCHOS
CORAZON

I MIESZANKA HABANERO

Witamy
Większość ostrych które podałeś śmiało możesz w donicach lub pojemnikach takie 40 litrowe moim zdaniem są najlepsze , ale i w 20 l tez miałem dobre efekty , poniżej 20 bym nie schodził , to jeśli chodzi o super hoty typu carolina , 7 pot, Scorpion , ghost, naga , scotch bonet i habanero tez bym przykolegowal na większe donice , natomiast papryczki mild typu jalapeno , aji , chili to ja sądziłem do gruntu obok siebie i dawały dobry plon czyli w szklarni jak blisko siebie posadzisz dzadza radę .
Odnośnie super hotow ważne jest kiedy wystartujesz i jak nasiona, dlatego ze np carolina yellow( jeszcze nie jest ustalona także możesz się spodziewać delikatnie innego kształtu czy koloru)potrzebuje aż 120 dni by w pełni dojrzała , dlatego ja wole wsadzać do donic takie już bardziej podrośnięte mimo ze trochę ciężej się przyjmują . Ja swoje hoty wysiewam już w styczniu a w połowie maja do dobić i gruntu.

Dziękuję za odpowiedź. Tylko te "litraż" mnie przeraża. Planowałem kupić doniczki 7.5 l i 10 litrowe. Piszesz o mega wielkich pojemnikach. Takich na pewno nie będę miał. Zdaję sobie sprawę, że sporo tych papryk trzeba będzie siać po świętach a przed trzema królami. Wynotowałem sobie w excelu wiele danych a wkleiłem tylko nazwy. Mam tam wielkość, barwę, dni do plonu, "zjadliwość" i trupią czaszkę dla żony. Wkleję z dniami- excel bez tabeli rozrzuca dane.. Może doniczki do 10 l będą ok.
ODA 80
CORBACI 75
POMIDOROWA CZERW-CZAR 110
SWEET CHERRY
VIOLET SPARKLE 65
POMIDOROWA 65
TRONTAROLO 75



SCOTCH BONNET BROWN 120
DORSET NAGA ORANGE 120
7POT WHITE 110
BHUT JOLOKIA CHOCOLATE 130
TRINIDAD MOROUGA RED 120
CP 288 BLACK BUThLAH 120
CAROLINA REAPER YELLOW 120
TRINIDAD SCORPION MORUGA CHOCOLATE 120
BHUTLAH BROWN 120
BOHEMIAN GHOST PEPPER 120
CHEYENNE LONG RED 90
JALAPENO CLASSIC 70
ROKITA 90
CHILI CHERYY CHOCOLATE 90
ANCHO POBLANO 200
GARDEN SALSA 70
PASIJJA BAJIO 90
PIMIENTO CRYSTAL 80
PIMIENTO PADCON 80
CHEYENNE YELLOW 80
JALAPENO CONCHOS 90
CORAZON 90
HABANERO 100

Ja słodkich papryk nie mam w donicach, ale ostre prawie wszystkie odmiany. Moje doniczki nigdy nie przekraczały 7 liter. Tzn nie miałam Ancho i Pasilli. Ale np Cayenne Yellow miałam w 2 litrowej doniczce. Trynidad Morgę Scorpion ( pomarańczowa) miałam w 5 litrowej donicy. Przy odpowiedniej fertygacji są obsypane owocami. Miałam tez je w gruncie i nie ma różnicy w plonowaniu. Ja nie mogę sobie pozwolić na duże doniczki bo po prostu nie mam miejsca. Przy malych doniczkach jest problem z podlewaniem (prawie zawsze trzeba dwa razy dziennie podlewać, czasem trzy) i przy dużych krzaczorach jak np Tepin jet problem ze stabilnością, przywiązuje np do ogrodzenia.
To jest np Aji Cito w 4 litrowej doniczce, a jest słusznych rozmiarów. A Scot Bonnet który tez lubi sobie rosnąć mialam w 5 litrowej donicy i uwazam że byla za duza.

Dziękuję za odpowiedź.
#carbon W Ameryce wszystko jest wielkie (gratuluję)

Kamień z serca, doniczki 7,5 oraz 10 l będą ok. Planuję nawadnianie kropelkowe dla tunelu i doniczek. Dziękuję.

Jeśli chodzi o doniczki to u nas teraz takie są na topie: www.amazon.com/VIVOSUN-Premium-Thichkene...a-315100703692&psc=1
Miałem paprykę w takiej 8 litrowej i moim zdaniem się męczyła , właściwie tam już ziemi nie było a same korzenie do tego tak jak pisze Emalia ciagle podlewanie , może tez klimat tutaj jest bardziej gorący wiec miałem problemy z takimi doniczkami, owszem plon był ale papryczki sporo mniejsze od tych w większych pojemnikach

No tak u nas to co linkujesz to mega wielkie pojemniki -1 galon to prawie 4l. Ten pojemnik ma 10 galonów - buuu.
BTW na jakiej szerokości g. mieszkasz ? Ja ok 50°22′48″N ale klimat kontynentalny - zawiewa z Rosji /;D .

Bala, daleko mi do eksperta w dziedzinie uprawy papryk, dopiero trzy lata temu zaprzyjaźniłam się z nimi i polubiłam - głównie ze względów dekoracyjnych, choć nie ukrywam, że pewną ilość wykorzystuję w celach kulinarnych.
Wszystkie ostre papryczki uprawiam w donicach o poj. 5-7 litrów, z podłożem tradycyjnym lub perlitowym; pojemniki stoją na parapecie wschodnio-południowym, a pojemność tych donic wymusza częste podlewanie i odpowiednio dobrane nawozy ( osobiście preferuję fertygację ).

Np. Biquinho Red uprawiałam w dwóch donicach: 3 l i 6 l - w tej większej roślina była o wiele, wiele większa, zdrowsza i urodziła bardzo dużą ilość papryczek. Podłoże i nawożenie oraz warunki "klimatyczne" były identyczne.

U mnie te gabaryty są podyktowane ograniczoną ilością miejsca, a plony ... cóż, źle nie jest.

W tym roku zimuję Biquinho Red i Habanero Chocolate; obie rośliny spędzą zimę w mieszkaniu ( temperatura w pokoju 15-16 stopni ) na parapecie wschodnim, zacienionym przez balkon. Już teraz ograniczyłam podlewanie. U Biquinho trzymanym jeszcze na zewnątrz liście zaczęły żółknąć, więc musiało zmienić miejscówkę na parapet wewnętrzny.

Jasna sprawa, że duze doniczki to komfort uprawy. Ale ja tez biorę pod uwagę wygląd , jednak w malych doniczkach one wyglądają efektownie. No i to ze w dużych donicach nie mozna ich przenosić też jest brane pod uwagę. Ciekawe odmiany nie są u mnie długo, zawsze się komuś spodobają, więc je sprzedaję.

Dziękuję za podpowiedzi. Po świętach Bożego Narodzenia dam na płatki ostre papryki - zdam relację co i jak.
CYA

No właśnie Panie preferują również wygląd i estetykę , hm a zawsze zastanawiałem się dlaczego moja żona wybiera do kwiatów ( to jej działka ja się tam w przedsionkowe partie domu nie zapuszczam , chyba ze trawę skosić i liście pograbić) takie kolorowe niewielkie jakieś wypalane doniczki za którą taka jedna można by kupić pięć czterdziesto litrowych , czarnych z plastiku do papryk czy pomidorów .
Ps No jeszcze pół godzinki w pracy i weekend

Zgadza się. Jednak sam przyznasz, że niektóre ostre papryczki są wyjątkowo atrakcyjne i uprawiamy je wyłącznie dla dekoracji, ponieważ ich ostrość dla większości osób jest mordercza .

p.s. kiszone ostre papryki pięknie pachną

Do papryk polecam 'odpadowe' pojemniki na cięte kwiaty. W każdym markecie są systematycznie dostawy kwiatów ciętych, a plastikowe pojemniki są po sprzedaniu kwiatów wyrzucane. Kiedyś przez przypadek zobaczyłam, że pracownik je wywala, zapytałam, czy mogę zabrać. Teraz odkładają mi je na rampie przed śmietnikiem Niestety nie sprawdziłam, jaką mają one pojemność, ale wydaje mi się, że są wystarczająco duże dla habanero czy jolokii.
Tak wyglądają papryki w tych doniczkach:

Bala nie miałam wcześniej czasu przyjrzeć sie tej Twojej liście papryk. Powiedz mi czego oczekujesz od nich jaki jest cel Twojej uprawy .Ja widzę że to są same kilery które jak obrodzą to jak Marcin (carbon) powiedział, wystarczą Ci na 100 lat, nawet jeżeli bardzo lubisz ostrości.
Ja w pierwszym roku też zrobiłam taki błąd i przyszła jesień miałam mnóstwo papryki, ale nie miałam w co nadziewać serki, z czego robić sałatki ani marynat. Nie masz prawie wcale średniaków , takich zwykłych ostrych papryk do konsumpcji. Jezeli chcesz je tylko mieć w celach dekoracyjnych to OK wszystkie sa śliczne.
Ale ja proponowałabym trochę to listę zmodyfikować Np
Cayenne Long Red zamieniłabym na Joe's Long ostrość ta sama, ale jest mniej wrażliwy na szarą pleśń, krzaki sa kształtne, bardziej dekoracyjne, owoce dłuższe, lepiej sie suszą.
Rokitę zamieniłabym na Trakijską Shipke. ostrość ta sama,a efektowniejsza, owoce nadają sie bardziej do marynowania, jednak Rokita ma za cienkie ścianki, a do nadziewania nie bardzo sie nadaje bo za wąski owoc, suszyć tez nie ma go co, bo mimo wszystko za slaby.

W tym roku miałem 6 krzaków super hotow , z czego wyszło : słoiczek zmielonej papryki ( pół łyżeczki dałem na garnek fasolki po bretońsku , żona stwierdziła ze za ostre ) w szafie jeszcze stoi taki sam cayenne I chipotle z poprzednich lat nie zuzyte do polowy , 6 buteleczek sosu ,spora paczka hotow zamrozona , na dalsze sosy. Tak wiec kilka krzaków zapewnia ostrości na calutki rok .Tak naprawde ostrych papryk zużywa sie bardzo mało w porownaniu np do pomidorowych przetworów gdzie czasami i nawet 100 słoików domowego sosu pomidorowego moze byc na cały rok za mało .
No jeszcze kwestia rozsady kilkadziesiąt krzaków bedzie sporo miejsca zajmować a gdzie pomidory , sałata , kalafior , por , ogorki , cukinie , itd .

Główny cel uprawy to jednak konsumpcja. Choć estetyka też jest ważna.
Jeżeli można prosić to napisz Emilio jakie papryki polecasz to zakupię na all...
Z hotów posadzę z 5 szt.