Forum Ogrodnicze Oaza

pomodoro wrote:
Bardzo dziękuję dobry człowieku a kiedy jest najlepszy moment by zacząć? W tym momencie mają już pierwszą parę właściwych wykształconych...poczekać ze 2 tyg czy później?

A czy pamiętasz, jaką zawartość nawozu w sobie miało to podłoże, do którego przesadzałaś te roślinki ?

pomodoro wrote: Nawet na opakowaniu nie ma info o tym ani na stronie producenta

"Ziemia uniwersalna to wysokowartościowe, naturalne podłoże wyprodukowane na bazie torfu wysokiego o różnym stopniu rozkładu w oparciu o recepturę i doświadczenie profesjonalnych ogrodników. Ziemia uniwersalna zawiera nawilżacz i nawóz wieloskładnikowy z mikroelementami." cytat z opakowania

Na przyszłość nie kupuj takiego podłoża. To jest podstawowa informacja i jeśli producent tego nie podaje, to znaczy, że sam nie wie, albo wstydzi się przyznać .

Odczekaj ze 2 tygodnie z nawożeniem i obserwuj rośliny czy rosną i czy nie mają jakichś defektów.

pomodoro wrote:
będę obserwować ...no i wiadomo juz nie bedę kupować kota w worku a tak ma marginesie może jest jakieś podłoże polecane przez praktyków? ( wiem o perlicie i torfie odkwaszonym )

Ostrożnie z podlewaniem , bo zamiast papryki będą Ci rosły grzyby. To podłoże ma w sobie nawilżacz.

pomodoro wrote:
Tak podlałam tylko jak przesadziłam czyli 3 dni temu na razie nie widać że trzeba :)No i napisałam do producenta prośbę o podanie składu podłoża,zobaczymy czy odpiszą

Jak odpowiadasz na post znajdujący się tuż na Twoim postem, to nie kopiuj posta, na który odpowiadasz.

Przepraszam nie wiedziałam, dzięki że zwróciłeś mi uwagę

Moje doniczkowe: NN z Zanzibaru i Aji Peppadew, która po wniesieniu do pomieszczenia w ciagu tygodnia hurtowo zrzuciła liście ale odrastają nowe. Jest jeszcze kundelek, który wyrósł na rabatce z Furillą, doniczkowany po wykopaniu z gruntu.

W bardzo dobrej kondycji jest papryka Kły Sokoła/moim zdaniem-tłumacząc z języka rosyjskiego- powinno być Dziób Sokoła/.
Po wniesieniu do pomieszczenia listki po zżółknięciu opadają,a na ich miejsce pojawiają się nowe.Owoce jędrne,ładnie wybarwione.

Mój eksperyment papryczkowy ma się chyba dobrze mają nie cały miesiąc

Czy dowiedziałaś się od producenta, jaki skład ma zakupione przez Ciebie podłoże ?

Póki co cisza nic nie odpisał

Pomocy!!!Dziś rano zauważyłam na jednej z papryczek coś takiego na listkach.Wie ktoś co to i jak zwalczyć?

Oriat chodzi Ci o ten srebrzysty kolor na liściach? Troszkę słabo widać ale przypomina mi ślad po żerowaniu przędziorka.

Spróbuj przetrzeć listki wilgotnym płatkiem kosmetycznym. Jeśli na wacikach znajdziesz rude, kremowe bądź szare kropeczki/ nalot to jest właśnie przędziorek. Możesz też obejrzeć roślinkę za pomocą szkła powiększającego czy nie ma na niej pajęczynek.

Daj znać czy coś takiego zaobserwujesz

Niestety próba nie udana ten sebrno-szary nalot nie schodzi po przetarciu wacikiem wacik czysty nic na nim nie zostaję obawiam sie ze to jakieś wirusowe lub bakteryjne zakażenie...

Eleno (piękne imię )
Ten srebrzysty ślad niestety nie zejdzie, to miejsce to wyssane soki z tkanki rośliny i one już takie zostaną

Jeśli wacik był po przetarciu czysty bez żadnych śladów to nie wiem co to może być
A czy zauważyłaś jakieś drobne pajeczynki/ bardzo cieniutkie jak przędza?


I musisz wiedzieć że takie uszkodzenia tkanki będą ,,zaproszeniem,, dla różnego rodzaju infekcji w tym grzybowych.
Przędziorek bardzo lubi suche powietrze (teraz rozpoczął się sezon grzewczy) i takie świeże listki o tej porze roku to rarytas na który z chęcią się połakomi