Forum Ogrodnicze Oaza

pomidory u mnie właśnie zaczęły wschodzić )

posiane mam jeszcze papryki (tu cisza jeszcze)

ostatnim rzutem jakoś pod koniec kwietnia cukinie i ogórki pójdą - może jakaś jedna dynia

bardziej, niż fazy księzyca to ja celebruje wolny czas, który moge poświęcić na sianie, pikowanie itd ))

Aniu pamiętasz może jaki pokrój ma krzak Pimentos de Padron? Sypnęłam nasion szczodrą ręką jako, że to nasiona od Ciebie z 2017r. no i mam małe przedszkole.Czy dwie rośliny w 20l donicy nie będą miały ciasno?

Elżuniu
Bardzo, bardzo się cieszę, że i Tobie udało się obudzić te staruszki ....
Krzaczek miał około 70-80 cm wysokości i nie był tak rozłożysty, jak np. Biquinho, nie jest też tak smukły jak Python. Zaliczyłabym Padrona raczej do "wiechowatych".
Trzymam mocno kciuki za sukces uprawowy

Moje dwie papryczki Biquinho Yellow i Red, dalej spokojnie sobie rosną


Wysiane 1.01. rosną w tych samych warunkach. Ta większa to Biquinho Red.

tak patrzę na Wasze papryki i mam coraz większe dylematy, czy nie wpadłem na pomysł z tymi paprykami o miesiąc za poźno ......

Ja wysiewam papryki dopiero po 10.03. bo będę uprawiała tylko w gruncie pod chmurką. A te, to tylko walka z zimową depresją ogrodnika

visar wrote:
Jak korzysta się z kalendarza Marii Thun "Najlepsze Dni siewu", to te dni się nie zupełnie pokrywają, a czas sadzenia wg autorki jest zależny nie od faz Księżyca tylko od jego najniższego położenia na swojej orbicie w znaku Strzelca i od najwyższego położenia na swojej orbicie w regionie Bliźniąt. Cytat: "Nie należy mylić go z Księżycem przybierającym od nowiu do pełni" i od pełni do zaćmienia.

jakiś promyk nadziei )))


moje będą pod folią, pewnie kilka krzaków w gruncie i donicach tak testowo

aż jestem ciekaw, co z tego powychodzi - to pierwsze podejście do paprykuf i do tego same ostre (choć one ponoć łatwiejsze niż słodkie)

pomidory, ogórki w szklarni to tak już bardziej rutyna (w gruncie to niestety mocno uzależnione od pogody, poprzedni rok dla gruntu był koszmarny)

papryki to jakaś nowość i ciekawostka

Serce rośnie bo myślałam że nic z tego nie będzie jesienno-zimowa uprawa

Adasiowa wrote:
Z ostrych wysiewam papryczki, które można wykorzystać kulinarnie na jakieś pasty i sosy,
ale takie aby czegoś hmm... nie urwało i nie piekło za mocno

Dlatego sieję głównie Japaleno, Furilla, Chilli czerwone i żółte, mocniejszą Rocoto Orange
oraz dwie średnio ostre do nadziewania serkiem Red Large Cherry i Del Piquillo.

Do tego czasem testuję jakieś nowe np. Shihito

ponad tydzień i nic ....

totalnie nic ... - pomidory posiane kilka dni później w identycznych warunkach już wczoraj powschodziły ....

Musisz cierpliwie poczekać. Ostra papryka kiełkuje oporniej niż pomidor
U mnie kiełki pojawiały się od 2 do chyba 10 dni (na waciku) + 2-3 dni trwały wschody po przełożeniu do podłoża.

Może spróbuj delikatnie zajrzeć w podłoże?

wolę nie zaglądać

z moimi zdolnościami zaraz coś zmajstruję ))

Cierpliwości, wzejdą i masz rację nie grzeb

Kapko, zdjęcie nie podpisane co to, nie dbasz o PR naszego forum w googlach ? . Takiego nie podpisanego zdjęcia żadna wyszukiwarka nie znajdzie, a piękna roślina na tym zdjęciu, ale kto zacz? Uchyl rąbka tajemnicy proszę.

czuję się wywołany do tablicy z tym guglem )))

adninistracja forum powinna zapoznać się z tym o to artykułem

www.searchenginejournal.com/google-mobil...EBxmU8Yh0UiCaY#close


warto by zmienić skórkę na responsywną i dostosowaną dla mobilnych wersji - inaczej będzie kaplica ...

Oj , mam problem ze zdjęciami z telefonu bo nie chcą się załadować, miałam opisać i zapomniałam.
Papryka wysiana w październiku nn ,bylo miało owoców- kwiaty opadały . Zaczęłam raz w tygodniu podlewać nawozem z Biedronki i chyba idzie ku lepszemu