Forum Ogrodnicze Oaza

Czy przy papryce chili - ostra pierwsze kwiaty w rozwidleniu dwóch, trzech gałązek, które wyrastają z pędu głównego należy oberwać.

Zapisuję się na nasiona w przyszłym sezonie na Aji White Fantasy Grazynko. Oczywiście jak będziesz Grażyna taka dobra, bo mozna dostać te nasiona, jezeli jest się członkiem Fińskiego Towarzystwa Sympatyków Papryk. Juz nawet zapłaciłabym składki , ale nie wiem jak.Tak ze na razie nie mam nasion Fantasy. Wyhodowano ja w Finlandii tak że dobrze znosi nasz klimat.
Aniu ale na obu kwiaty fioletowo białe, a raczej powinny być fioletowe z bardzo lekkimi białymi smugami. Ciężko jest mieć kundelka z Explosiw, bo ona jest duzo wcześniejsza jak reszta papryk. Więc pewnie ona tak ma ze nie jest jednorodna.

Ojej Lucynko z wielką przyjemnością podzielę się nasionkami białego dzwoneczka .W zasadzie to nabyłam go właśnie z tą myślą że wyślę nasionka na straganik i chociaż tak się odwdzięczę za te które otrzymałam dotychczas.Mam 2 sadzonki tej papryczki i jeśli chcesz to mogę wysłać jedną.
Wygląda na dzień dzisiejszy tak




Nie wiem czy ją dobrze prowadzę .Na wierzchołku wypuściła trzy boczne gałązki
Kwitnie .Oby tylko zawiązała owoce


Swoje nasionka kupiłam na all

Hot Banana już z owocami

Nie Grażynko ja mam dużo innych papryk. Fantasy będę miała za rok.

Witam wszystkich, piszę pierwszy raz w tym wątku i mam pytanie do bardziej doświadczonych osób. Czy ten zawiązujący się kwiatek (przynajmniej tak mi się wydaje, że to kwiatek) na mojej papryce cayenne należy usunąć? Papryka została posiana na początku marca, to jest pierwszy kwiatek, na samym czubku papryki.

Emalko ja ci podesle Aji White Fantasty tylko teraz napewno nic jej nie zaszkodze,narazie sa malutkie maja dopiero 4 listki i dlatego zachowaly zycie mieszkajac w domu na parapecie ale w twoich rekach napewno jeszcze w tym roku zaowocuja.

Późno wysialem Numex Twilight. Teraz mają dosłownie 4cm wysokości. Będzie jeszce coś z tych sadzonek?

Będzie, nie martw się. Numex ma krótki okres wegetacji.

Pierwsze papryczki na Explosiv Ember

Nawet nie wiecie, jak ja się CIESZĘ !!!

Wczoraj cały dzień sadziłam papryki, a dzisiaj widzę maja gości. Kupiłam dzisiaj Mospilan, bo przegapiłam Tymol. Jutro zamówię, ale zanim przyślą to mszyce zeżrą mi wszystkie stożki wzrostu.Potem przemiennie tymol i PW przez cały okres wegetacji.

I chwila oddechu, zabawy z papryczkami cd..



Ubiegłoroczna Biquinho dostała teraz jedzonko i próbuje kwitnąć, ale na razie zrzuca kwiaty, ale ja jestem cierpliwa poczekam..

Najwazniejszy w takim projekcie jest pień, ma być stary , moze być "spróchniały" ,ale ona swoje wie i wypuszcza gałązki z którymi nie bardzo wiem co zrobić.



Bastępna to Skot Bonnet. bardzo widowiskowa papryka. Posadziłam dwie obok siebie i próbuje zmusić je by się zrosły.

Zobaczymy za dwa tygodnie, pokażę co z tego wynikło.

Teraz idę sadzić pomidory i o następnych napiszę jutro.

Pięknie Wam kwitną!

Moje jeszcze jakieś nieśmiałe. Posiałam z z mieszanki karłowych legutko, więc będą niespodzianki.







Oby trafiła mi się jakaś fioletowa.

Mam niewiele, tylko cztery sztuki papryki ostrej w pojemnikach
Biqinho yellow ze względu na ozdobę
Na parapecie w sypialni


I na balkonie



Hungarian Black. Ta mi naprawdę smakuje i podoba mi się jej wyjątkowy aromat







I Mulato Isleno dla pozyskania nasion i sprawdzenia, co za cudo.
I tu mam problem. Traktowana identycznie jak pozostałe, a wygląda tak:







Schowałam do domu, bo może chłodne noce jej szkodzą?

Adasiowa wrote:
Przepraszam Aniu. Ale to nie wygląda na Explosiv Ember. Ode mnie masz nasiona? Moja była inna. Niska, owoce ponad liśćmi i wszystkie skierowane ku górze. Może się skundliła.

otojolka wrote:
Obawiam się, że to wirus CTV albo CMV

U mnie Mulato Isleno przy wschodach i w fazie niemowlęctwa nieładnie rosło i wyrzuciłam, jakieś takie było powykręcane.
Aniu nic nie mówiłam, ale też jestem pewna że to nie Explosiw.
Tak wyglada ..

Mnie udało się przezimować Trynidad Perfume. Trochę jej przypiekło najmłodsze liście gdy poszła na balkon ale i tak radzi sobie nieźle. Ciekawa jestem smaku, bo w zeszłym roku nie zdążyła zaowocować. Na ten rok w pojemnikach dodatkowo Aji Lemon Drop i Aji Omnicolor, a do gruntu Joe's Long Cayenne.