Forum Ogrodnicze Oaza

Nikt nie uprawia odmiany ogorków Iwa?
Moje z dziś zdjecia

te z pierwszego wysiewu i reszta




Jeden krzaczek jest taki pogryziony co to może być.

I jest to odmiana pod oslony i są w tunelu.

No i to jest błąd. Podlej teraz te ogórki saletrą amonową. Nawozem z Biedronki możesz zacząć fertygować kiedy zaczną kwitnąć. Stężenie 3 ml/l.

Dziękuję.
Warto przeczytać:
Profilaktyka i zwalczanie chorób pasożytniczych ogórków uprawianych w gruncie.

Ogórki posadzone 25 maja w fazie jednego, małego listka właściwego, zaraz po posadzeniu dostały osłonę z butli PET. Dzisiaj, czyli po czterech dniach, chcąc je nawieźć saletrą amonową, zdjęłam klosze i ... zobaczyłam duże rozsady z dwoma liśćmi - w weekend będę musiała usunąć butle i zainstalować sznurki. Poszły jak burze . Na zdjęciu jeszcze pod osłoną, ze względu na ostre słońce.

Moje "Iwy".



Trzy w foli




Reszta po dzisiejszej nocy idą do gruntu.


Jeszcze ogórek Zuzanna kilka sztuk które nie zmieściły się w ran zagodie.

pomodoro wrote: Dziś podlałem.

Chwalę się Tak oto za radą forum i naszego Mistrza Pomodoro pierwszy raz przygotowałam rozsada ogórków. Trochę mi wybiegła a tylko o jeden dzien za długo stałą w domu, po przeniesieniu do foliaka ładnie uszyła i czekał tylko na pogodę do wysadzenia. Co nastąpiło wczoraj czyli 28 maja. Odmiany jakie wybrałam na ten rok to Alhambra, Julian, Izyd, Sayo Long ( ze straganiku) i mój Ogórek z Gruzji . Z czego Gruzin Kiełkował najgorzej, nierównomiernie za to inne kiełkowalność 100 %. W tunelu ma też dodatkowo po krzaczku Ogórka Freelander , Market More i jakiś prezent od koleżanki opatrzony nazwą ogórek z Portugalii.





Ogórki w gruncie będą prowadzone przy siatce . W tunelu po sznurkach. Planuję jeszcze wysadzić kilka Gruzinów do skrzyni ala permakulturowej .

Mam "ogórka z Gruzji" ze straganiku, zapewne od Ciebie. Dziękuję! Potwierdzam, faktycznie kiełkuje bardzo nieregularnie, chyba jest bardzo ciepłolubny, co nie dziwi, w końcu "z Gruzji"

Moje ogórki Suyo long

Piotrze sadzisz Iwy w gruncie? Ja wsadziłm w tunelu tak jak pisze na opakowaniu pod osłony. U mnie wg problem był już na etapie kiełkowania. Myśle że kupiłam jakieś trefne nasiona. Około 50 procent pokiełkowało z tego i tak kilka siejek było "porażonych"tzn tak jakby na wstępie obsychały a wszystkie miały takie same warunki. I te robaczki w nasionach które gdzieś tam probowały coś puscić ale od razu zostało obgryzione. Ziemia specjalna do wysiewu nowe multipalety. Z niczym innym nie było problemu przy wschodzie tylko z tymi ogórkami.

Tak,będę je sądził do gruntu z racji tego, że w foli nie mam miejsca. I tak wcisnełem trzy sztuki. Nasiona miałem stare ale podkiłkowywałem je. Myślałem że nic z nich nie będzie, a tu niespodzianka.
Zobaczymy jak się sprawdzą w gruncie. Zdam relację

Ja to podejrzewam ze moje już były z robakiem zanim wysiałam bo na 44 nasiona w paczce dwa już były puste. Reszta niby wygladała oki. Jak nie zbiore własnych nasion to 1 i ostatni raz kupiłam te nasiona. Miały być z górnej półki jakby nie było 7zł paczuszka.

sznurki Ani wrote:
Najprawdopodobniej była to śmietka kiełkówka. Proponuję na przyszłość przygotowywać rozsadę w domu z podkiełkowanych nasion. Nasiona kiełkują w ciągu 1-2 doby a wysiane do doniczek wschodzą też w ciągu 48-72 h . Omija się w ten sposób niekorzystne warunki glebowe do wysiewu bezpośredniego i właśnie ewentualny atak śmietki kiełkówki oraz przyspiesza się plonowanie o jakieś 2 tygodnie. Szereg niepowodzeń przy siewie bezpośrednim zmusiły mnie do produkcji rozsady już kilka lat temu i już nikt mnie nie namówi do bezpośredniego siewu. Poza tym, podkiełkowując nasiona mamy naoczny sprawdzian jakości nasion. Wysiewając do gruntu nie wiemy, czy brak wschodów spowodowany jest niską temperaturą gleby, czy brakiem zdolności kiełkowania nasion, czy atakiem śmietki.

choroby.kwiaty-ogrody.pl/warzywa/smietka...i-smietka-kielkowka/

No właśnie wysiewałam nasiona w domu do multipalet. Ziemia była specjalna do rozsad. Wysiewałam 6 marca po 8 dniach na 12 nasion wzeszło 7 i tyle z tego i tak tylko 4 zostały. Przesadzane do gruntu w tunelu początkiem maja. Czytałam ze kielkuja do 10 dni. Ta odmina ma zawiazywac owoce bez zapylenia. Zbiór po 30-50 dniach od posadzenia rozsady w tunelu tak na opakowaniu piszę. Druga ture też wysiałam w domu i taki samo wschodziły. Robiłam też rozsady pomidorów i kwiatków wszystko w domu ziemnia ta sama i multipalety i w niczym nie było robaków tylko w ogórkach a opakowanie niby świeże do 2022 data ważności nasion i nie wiem co jest przyczyną tak słabego kiełkowania.

Należało nasiona podkiełkować przed wysiewem do palet. Wtedy widziałabyś jak sprawują się same nasiona. I wschody miałabyś po 3 dniach ,a nie po 8. Z podłożami dla amatorów jest różnie. Pan Bóg jeden wie i producent, co jest w tych podłożach namieszane. Czasem zagnieżdżone są w nich owady np. ziemiórki. Pogoń za zyskiem powoduje, że często wyrób jest badziewiasty.

A jak podkielkować nasiona? Ja myśle że jednak ziemia nic tu nie miała do rzeczy bo tylko ogórki źle wschodziły inne 90% wschodów i lepiej

Nasiona ogórka jeśli się ociągają z kiełkowaniem szybko ulegają degradacji. Po prostu gniją.

Kiełkowanie nasion to prosty zabieg.




Pudełko po lodach z przykryciem, wewnątrz ręcznik papierowy złożony na 3-4 warstwy zwilżony przegotowaną wodą. Ja to stawiam na router, który lekko się nagrzewa do ok 30 *. Po 24 godzinach nasiona wyglądają tak, jak na zdjęciu.

Takie nasiona, włożone w podłoże w ciągu 48 godzin wschodzą jeden w jeden w temperaturze pokojowej.

Dodam jeszcze, że już po 24h lepiej zaglądać do puszki co kilka godzin bo kiełkują bardzo szybko. Wieczorem nic nie ma, a nad ranem już można przenosić nasiona do doniczek. Prawie rosną w oczach