Forum Ogrodnicze Oaza

Karina, też się zastanawiam ile lat zajmą mi testy, bo nie uprawiam zbyt wielu krzaków na jeden raz. A jeszcze dochodzą odmiany wysokie, które są narazie głównie uprawiane przeze mnie.

Może głupio pytam, ale kiedy najwcześniej wysiewacie Dwarf-y?
Można tak na koniec stycznia z przeznaczeniem uprawy w odkrytym gruncie?

Mojego jedynego, jak dotąd, dwarfa ( Thong ) wysiewałam w perlit w tradycyjnym terminie, czyli koło 20 marca. Wszystkie pomidorki uprawiam w odkrytym gruncie, a rozsady w perlicie rosną szybciej niż w zwykłym, glebowym podłożu ( takie są moje obserwacje ).
Tak więc koniec stycznia dla uprawy bez osłon to - moim skromnym zdaniem - trochę za wcześnie - rozsada może być wybiegnięta.

p.s. Sylwio - nie ma głupich pytań

Też uważam, że wysiew w styczniu do uprawy w gruncie to zdecydowanie za wcześnie. Natomiast jak masz dużo nasion i jasny parapet w niezbyt ciepłym pomieszczeniu, to można by poświęcić jedno nasion, wysiać wcześniej i zobaczyć jak się będą dwarfy zachowywać w takiej uprawie, czy będą bardzo wybiegać.

Właśnie mam takie pomieszczenie, 1 nasionko poświęcę - zrobię sobie eksperyment

Sylwiaaa ja wiem jak paluszki swędzą do wysiewania ale: ten rok dla rozsady pomidorów był wyjątkowy bo od kwietnia było
,,ljeto i ljeto ''.
Rozsadę wyrzuciłam pod folię na początku kwietnia i na noce tylko nakrywałam grubą włókniną.
W 2017r. kwiecień i chyba gdzieś do 20 maja nocami były nawet u mnie czyli w najcieplejszym rejonie kraju temperatury ujemne.. Ja swoje pomidory pod folią wysadzone na początku maja na noc nakrywałam włókniną na palikach czyli w namiocie był jakby drugi namiot a na noc stawiałam ( pod tą włókniną ) wkłady do zniczy. I to trzeba było na każdą noc zapalać nawet 15 wkładów - takich małych na 8 godzin.
Byli tacy, którzy grzali farelkami. Te zabiegi uchroniły sadzonki przed wymarznięciem ale one stały w miejscu i nie rosły. Sadzonki pod folią pomarzły w maju tym, którzy ich nie zabezpieczali dodatkowo. To wszystko wymagało zarówno pracy jak i nakładów finansowych, czyli gra nie warta świeczki a raczej świeczek
Ja owszem w styczniu wysieję różne nasiona pomidorów ale jako eksperyment w celu ,,zbadania,, które odmiany mają najlepiej rozbudowany system korzeniowy - chodzi o podkładki do szczepienia. No i będę miała zapach prawdziwych pomidorów

Sylwiaaa wrote:
To zdaj koniecznie relację. Myślę, że wiele osób będzie zainteresowanych.

Sylwia Ogólnie bez doświetlania nie ma sensu wysiewać pomidorów zbyt wcześnie, bo będą kiepsko rosły, powyciągają się itd. Dwarfy mają bardziej zwarty pokrój, jednak potrzebują tyle samo słońca co inne. Po za tym okres produkcji rozsady jest miedzy 6 a 8tyg, po czym pomidory powinny rosnąć w docelowych pojemnikach. Bo inaczej korzenie będą się kręcić, gnieść w zamałych pojemnikach, co znów się odbije na nie niekorzystnie.

Zresztą nie wiadomo jaka tym razem trafi się wiosna, by taka jak w tym roku była ewenementem, a już pamiętam śnieg na wielkanoc w jednym z poprzednich lat. Jak to słusznie przytoczyła bietkae

Pobawić się można ale z rozsądkiem.

Ja obecnie mam posiane trzy pomidorki w glebie po papryce i jest w niej tyle niedoborów, tak zmienione ph, że raczej walcze by je utrzymać, niż uprawiam. Aż zaczynam się zastanawiać, czy jej ubarwienie nie jest cechą odmianową.

Tak czy owak zabawa taka wymaga troszkę większej uwagi, niż wysiew wiosną na parapet, przy wiosennym słońcu. Ale kto komu zabroni, wolnoć Tomku w swoim domku.

Bobej pamiętam tę Wielkanoc kiedy 1 kwietnia spadła duża ilość śniegu. Ja zamiast zajadać święconki wygotowałam co tylko było w domu tj. makarony, kasze, ryż. Dodatkiem był tłuszcz i ledwo dawałam radę nakarmić zziębnięte i wygłodniałe ptaki, bo wciąż nadciągały nowe stada.

Oby to się nie powtórzyło czego życzę sobie i wszystkim ogrodnikom ( bo też lubię wysiewać )

Dokładnie tak jest - produkcja zdrowej, krępej i silnej rozsady pomidorka zajmuje średnio 7 tygodni w SPRZYJAJĄCYCH warunkach, czyli przy odpowiedniej ilości światła i ciepła - czasami pomagamy roślinom ustawiając rozsady pod kątem względem okna, aby zminimalizować wybieganie; powinniśmy także wyeliminować wahania temperatury: zbyt niska czy wysoka nie wpłynie korzystnie na system korzeniowy i pobieranie składników pokarmowych z podłoża. Inna sprawa, że nawożenie rozsady musimy ściśle dostosować do warunków otoczenia.
Jeśli nie możemy doczekać się wysiewów, możemy wystartować z ostrymi paprykami - niekiedy samo kiełkowanie trwa 2-3 tygodnie, albo z bakłażanami do tunelu.
Poczekajmy jednak cierpliwie, aż dni staną się dłuższe

ja chyba się skuszę na wysianie czegoś wcześniej - pewnie padnie na paprykę... I tak mam rośliny pod lampami, co mi szkodzi dostawić jedną czy dwie doniczki. Doświadczalna fasola bardzo sobie chwaliła takie warunki, dziecię miało najładniejszą roślinę w klasie

Dotarły nasionka z Francji. Narazie bez przeglądu powędrowały do pudełka.






A po za tym, to takie co nie co

Jak to bez przeglądania? I dlaczego "nareszcie"?

Zaś co do terminu wysiewu pomidorów z przeznaczeniem do uprawy w odkrytym gruncie to trzymam się żelaznej zasady: Wysadzać 6-8 tygodniową rozsadę I jest mi z tym dobrze

Nie wiem dlaczego nareszcie, bo napisałem narazie. A powędrowały do pudełka, bo nie było czasu się przyjrzeć. Między świętami zapewne już wybiore te 10odmian na pierwszy plan.

No widzisz, to ja żle odczytałam tekst. Ot, przemęczenie przedświąteczne. A swoją drogą to zazdroszczę tego przeglądu po świętach, ale szczerze współczuję w wyborze tylko 10 spośród tak wielu.

Jak to wiele osób mówi, lepiej mieć ból głowy z wyborem z tego co się ma, niż ból głowy co za odmiane wyszukać, kupić itd.

8 stycznia wyłożyłam na waciki cztery odmiany dwarfów, aby sprawdzić zdolność kiełkowania nasion: wybrałam Jade Beauty, Sarandipity, Uluru Ochre sprowadzone z Chorwacji i Big Green z naszej AWN. Nasiona umieściłam w kiełkowniku w temperaturze 28 stopni.
Jako pierwszy skiełkował Uluru Ochre, bo już 10 stycznia, a następny Jade Beauty 11 stycznia. Oba pomidorki wysadziłam do kubeczków z perlitem i pozostawiłam w kiełkowniku.

dwarf Jade Beauty - liście ziemniaczane


dwarf Uluru Ochre

Na skiełkowanie trzeciej odmiany dwarfa - Sarandipity - czekałam 4 dni. Jest to pomidor uzyskany ze skrzyżowania Black Zebra i krzyżówki [ dwarfa Gold Champion i Cherokee Chocolate ] rodzący niewielkie owoce o wadze około 70g

dwarf Sarandipity


Czwarty, Big Green, nadal bez efektu.