TEMAT: Zimowe witaminy

Zimowe witaminy 07 Lut 2019 15:17 #641429

  • Zwyczajny
  • Zwyczajny's Avatar
  • Offline
  • Junior Boarder
  • Posty: 34
  • Otrzymane dziękuję: 48
Fasolka mungo:) w niedzielę namoczona, burak juz trzeci tydzien mi kiełkuje ale wiele nie będzie do konsumpcji.


kieki.jpg
Załączniki:
Ostatnio zmieniany: 07 Lut 2019 15:26 przez Adasiowa.
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Betula, Ada, Maggie, Zygowa


Zielone okna z estimeble.pl

Zimowe witaminy 07 Lut 2019 19:36 #641479

  • Dino_saur
  • Dino_saur's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 523
  • Otrzymane dziękuję: 1087
Burakami się nie przejmuj. Ostatnio polskie nasiona tej rośliny są kiepskiej jakości i problematyczne w kiełkowaniu. Też z tym tematem walczę już kilka lat. co prawda nie na kiełki, ale w normalnej, gruntowej uprawie - ale w tym przypadku na jedno wychodzi.
Spróbuj nasiona innej firmy, lub coś z importu B) .
Sprawdź warunki kiełkowania - temperatura nie może być zbyt wysoka.
Ostatnio zmieniany: 07 Lut 2019 19:38 przez Dino_saur.
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula, Zygowa

Zimowe witaminy 07 Lut 2019 20:13 #641488

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 7812
  • Otrzymane dziękuję: 51704
Dzisiaj rano wyłożyłam na tacki kiełkownika stare nasiona na kiełki. Jak nie wzejdą to trudno, ale musiałam się przekonać. Natomiast świeże nasiona lucerny już mają kilku milimetrowe "ogonki". Oczywiście nie wszystkie. Ale i tak się cieszę. Zaglądam do nich co chwilę, jakby mogło się coś przez 15 minut zmienić. :oops:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Armasza, Betula, Zygowa

Zimowe witaminy 07 Lut 2019 21:55 #641506

  • Zygowa
  • Zygowa's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1693
  • Otrzymane dziękuję: 10203
Janinka ja tak zaglądam i do kiełkownicy i do rozsad. Już się nawet przestali domownicy w głowę pukać jak to widzą :crazy:
Ciepełka :)

Edyta

strefa 7a
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula, JaNina

Zimowe witaminy 07 Lut 2019 21:59 #641508

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 7812
  • Otrzymane dziękuję: 51704
Ktoś chyba wpuścił nam wirusa - kiełkowego :happy4:
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Betula, Zygowa

Zimowe witaminy 09 Lut 2019 11:02 #641733

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20234
  • Otrzymane dziękuję: 64542
Kiełkownik w całej okazałości:



I zawartość obu tacek:





Kiełki lucerny w słoiku:

Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Za tę wiadomość podziękował(a): Armasza, Marlenka, Betula, Dino_saur, Zielona, Zygowa, Barborka

Zimowe witaminy 19 Lut 2019 07:45 #643621

  • Danuta
  • Danuta's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 292
  • Otrzymane dziękuję: 995
Tej zimy najlepiej sprawdziła się roszponka wysiana w XI do pojemników- całą zimę skubiemy jej listki. Jest super.





Siałam też rukiew wodną i mizunę, ale te nie rosły dobrze.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Kaja, Betula, Dino_saur, Jaedda, aga

Zimowe witaminy 19 Lut 2019 08:37 #643628

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13291
Piękna. Jakiej ziemi użyłaś do wysiewu?
Pozdrawiam
Bea

Zimowe witaminy 19 Lut 2019 13:46 #643672

  • Danuta
  • Danuta's Avatar
  • Offline
  • Gold Boarder
  • Posty: 292
  • Otrzymane dziękuję: 995
Mam Sterlux- podłoże do wysiewu. Wszystkie nasiona wysiewam do tej ziemi. Nie miałam nigdy z nią problemów. W zeszłym roku do pikowania używałam ziemi z Biedr.. - też bez zastrzeżeń.
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula

Zimowe witaminy 06 Kwi 2019 20:57 #651942

  • Corrado
  • Corrado's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 760
  • Otrzymane dziękuję: 3435
Mój brokułek na kolacyjkę


WP_20190406_20_54_37_Pro.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, Betula

Zimowe witaminy 05 Paź 2019 10:22 #677499

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15384
  • Otrzymane dziękuję: 50884
Czas zakisić kapustę. :)


IMG_1922.jpg
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, bela, leszek0921, Betula, Jaedda, Barborka

Zimowe witaminy 05 Paź 2019 11:37 #677504

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13291
Ja w przyszłym tygodniu ukiszę kimchi i pewnie jedną niedużą porcję "zwykłej" kapusty do zjedzenia na bieżąco. Duże kiszenie w beczce będzie u mnie zapewne dopiero na początku listopada, bo w ostatnich latach październik jest za ciepły.
Pozdrawiam
Bea
Ostatnio zmieniany: 05 Paź 2019 13:58 przez Betula.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary

Zimowe witaminy 05 Paź 2019 12:37 #677511

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15384
  • Otrzymane dziękuję: 50884
W bloku nie da się utrzymać kapusty w beczce. Kiszę na bieżąco, tak po 4-5 kg. Nawet gdybym miał warunki, nie trzymałbym w beczce. Pamiętam jak moja śp Mama obchodziła się z taką kapustą. To nie jest tak, że idziesz do piwnicy i nabierasz. Na emeryturze człowiek ma tyle czasu, że kilkakrotne kiszenie w okresie jesień-zima, to przyjemność. Tym bardziej, że ubywa pracy na działce.
Ostatnio zmieniany: 05 Paź 2019 12:38 przez pomodoro.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marzenka, Krecik stary, Armasza, Betula

Zimowe witaminy 05 Paź 2019 13:45 #677512

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3214
  • Otrzymane dziękuję: 7914
Właśnie z tym kiszeniem to chyba zależy od warunków jakie można zapewnić. Jak to mój dziadek który mieszkał na wsi mówi, dawniej to trzeba było mieć ziemniaki i beczkę kapusty, wtedy dopiero mogła przyjść zima, więc kiszono w beczkach. W bloku to za ciepło by taką trzymać chyba, że się zapasteryzuje w słoikach po ukiszeniu w beczce.
Ostatnio zmieniany: 05 Paź 2019 13:47 przez Adrian89.
Za tę wiadomość podziękował(a): Betula

Zimowe witaminy 05 Paź 2019 13:58 #677515

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13291
W moich stronach jeszcze trzeba było mieć siemię lniane na olej i wtedy można było w dobrym zdrowiu przetrwać zimę.
Pozdrawiam
Bea
Za tę wiadomość podziękował(a): Adrian89, Krecik stary

Zimowe witaminy 05 Paź 2019 14:10 #677518

  • JaNina
  • JaNina's Avatar
  • Online
  • Moderator
  • Posty: 7812
  • Otrzymane dziękuję: 51704
Pamiętam z dzieciństwa, że kiszenie kapusty to było prawie wydarzenie towarzyskie. Na naszym osiedlu była jedna maszyna do siekania kapusty i wędrowała od mieszkania do mieszkania wg wcześniejszych zapisów. Kapustę zawsze deptał Tata. Utkwiło mi jeszcze w pamięci, jak chodziłam z Mamą do piwnicy z miską wody i ściereczkami. Mama wyciągała deseczki i kamienie granitowe w celu dokładnego ich obmycia. Cała ta robota odbywała się przeważnie przy świecy, bo prądu w piwnicy wtedy nie było, a i baterie do latarki nie zawsze szło kupić. Smak kapusty pamiętam do dziś, sama robię dobrą, ale ta z beczki była niepowtarzalna. Może i kapusta była lepsza?
Janina
Jestem Ślązaczką i jestem z tego bardzo dumna

Między kuchnią a ogrodem
Za tę wiadomość podziękował(a): pomodoro, Krecik stary

Zimowe witaminy 05 Paź 2019 16:07 #677535

  • Betula
  • Betula's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Marki/W-wa
  • Posty: 4201
  • Otrzymane dziękuję: 13291
Na pewno była mniej nawożona nawozami mineralnymi.
U mnie kiszenie kapusty było wydarzeniem rodzinnym. Ręczną szatkownicę mieliśmy własną. Ja kupiłam sobie taką samą. Kapustę ubijało się dużym drewnianym ubijakiem. Tata zrobił mi taki sam z dębu.
Mąż szatkuje, ja i dzieci ubijamy kapustę. Cała operacja trwa 2-3 godziny.
Pozdrawiam
Bea

Zimowe witaminy 05 Paź 2019 17:03 #677548

  • Adrian89
  • Adrian89's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • śląsk strefa 6b
  • Posty: 3214
  • Otrzymane dziękuję: 7914
Bea cyknij fotki jak będziesz robić ciekawy jestem :hearts:


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.318 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum