Forum Ogrodnicze Oaza

Moje Czekisty w liczbie 25 sztuk też w trakcie ukorzeniania.

Trochę pogoda pokrzyżowała mi plany. Nie spodziewałam się, że przez kilka nocy temperatury będą spadały do -6, -7* w nocy choć nie jest to u nas niezwykle, ale przywykło się do braku takich „mrozów” Muszę wstrzymać się z pikowaniem, bo nie chcę wynosić niczego na takie ekstremalne różnice temperatur. Nie wszystkie przepikowane rozsady zmieszczą się na strychu, więc wstrzymać się muszę. Mam nadzieję, że nic z powodu zwłoki nie ucierpi
Przepikowane selery spokojnie rosną


Karczochy w tych doniczkach już zostaną do czasu wsadzenia do gruntu


Cebula za nimi jeszcze trochę na strychu zostanie, bo dosiałam nasion.
Papryki popikuję, jak cebula znajdzie się w inspekcie, czyli za parę dni


Pory popikuję tak, żeby zaraz po tym można je było do inspektu wsadzić, czyli znowu za parę dni


Bakłażany spokojnie rosną na strychu


Natomiast groszki już w inspekcie


Pomidory wysieję, jak zakończy się te logistyczne zamieszanie

Janinko

Jak smakują karczochy?
Co z nich robisz?
Wysiewasz co roku?

Agnieszko, jak smakuje karczoch? Tego niestety nie potrafię opisać . Smakuje mi pieczony. Czasem gotuję i wysysam nasady płatków zanurzone w jakimś sosie. Mam nadzieję, że w tym roku będę ich miała tyle, że przepisy wstawię w swoim wątku Wysiewałam zawsze zapas na wszelki wypadek, gdyby moje Green Globe nie przezimowały. Skoro jednak przezimowały znowu wszystkie cztery, więc dwa oddam koleżance, a dosadzę dwa Vert de Provence, które wysiałam. Nasze zmagania z karczochami są opisane w tym wątku
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...grodach?limitstart=0

dzisiaj podlewając papryki znalazłam jedną z takimi listkami Co jej dolega


Myślałam że może są mszyce pod listkami,ale nie ich znalazłam.

Moja rozsada pomidorów ma się dobrze,a niektóre pomidorki bardzo dobrze.Jest to odmiana hiszpańska Adora pozyskana z pomidorka z L...a.Wszystkie pomidorki tej odmiany mają ciemniejszy kolor i są jedne z najładniejszych w tej chwili.Owoce tegoż pomidorka są czekoladowe(brązowe).Będą rosły w namiocie i jeden w gruncie.

Dziś rozsadzałam wszelakie siewki. Papryki, pomidorki, bakłażany

Lucysiu, śliczna rozsada, ale czy te znaczniki nie będą Ci cieniować siewek?

Pozdrawiam Irena

Ponieważ jedna z forumowiczek zachęca nas do relacjonowania swoich poczynań rozsadowych. Najpierw kilka słów komentarza, potem fotografie.
W tym roku nasiona ze mną nie chcą współpracować, nie kiełkują wcale, lub b. słabo lub w miarę przyzwoicie, ale długo, dłużej niż inne lata. Selery mi zakiełkowały 4 i są tak mizerne, że im nie zrobiłam portretu, bo by ich nie było na zdjęciu widać (w zeszłym roku 40 szt.), pomidorów celowo mam tylko kilka na wczesne, plon główny w najbliższych dniach pójdzie do kiełkowania. Szałwia błyszcząca nie wykiełkowała, to samo bakłażany i pepino.

Kapustne mam pierwszy raz. W pokoju u R. jest chłodno, by nie rzec, że zimno, w zeszłym roku pomidory miały fioletowe liście i nawet kabel grzejny dla węża nie pomógł. Ponieważ szkoda mi kawałka parapetu, podglądając wątek przemka1136 postanowiłam spróbować rozsady kapustnych na wczesne. 5 kalarep Kordial F1 wysiane 16 II (i gdzie ja ją teraz przy tych mrozach wysadzę ) i następne 5 szt. 14 III, kap. Pierwszy Zbiór 1 szt. (nie skiełkowała i inne kapusty też nie, teraz powtórzę próbę) i brokuł Cezar i kalafior Beta 27 II. Kalafior, to chyba wyższa szkoła jazdy, bo teraz zaczął mizernieć, ale początkowo ładnie rósł. Papryki data wyłożenia do kiełkowania 16 II.
Kapustne zdjęcie z 14 III


Kapustne zdjęcie z 21 III



Papryki





Gazania, pory i pomidory


Widzę teraz, że trzeba zdjęcia jakoś inaczej robić, bo nie są zbyt czytelne, w rzeczywistości wygląda to lepiej.

Czytelne, czytelne, bardzo ładnie Ci rosną.

Pozdrawiam Irena

Szczypiorku, zajrzyj na pw.

Rzepko te co pikowałam idą pod oświetlenie to będzie dobrze, ale już następne będę musiała głębiej wsadzać w perlit bo już bez światełka będą.

Faktycznie, pod oświetleniem to te tyvki nie będą przeszkadzać, a potem rozsada przerośnie znaczniki.

Pozdrawiam Irena

Dostałam nasionka od znajomej, to ma być szczeć:



Moja rozsada nigdy nie była luksusowa (jak u wybrańców ) ale zwykle w gruncie nabierała masy:

Do końca tygodnia muszę bezwarunkowo wysadzić rzodkiewkę i sałatę.

Nie mogę napatrzeć się na Wasze rozsady.

Są przepiękne i tfu tfu wcale nie zazdroszczę, ale są cud, miód i orzeszki

Pomidorki gruntowe, wysiane tydzień temu.


Mini dwarfiki z pączkami kwiatowymi.



Pozdrawiam Irena

Babcia Ala wrote:
Moje selery też wyglądają kiepsko. Bardzo długo kiełkowały, bo 3 tygodnie i to mimo tego, że z dostępem światła. Rosną bardzo powoli, podobnie jak inne rozsady. Podejrzewam, że o z powodu wyjątkowo małej ilości słonecznych dni w tym sezonie.