Forum Ogrodnicze Oaza

Dorodne krzaki! jeden z moich pomidorów na balkonie (Uluru Ochre) ma dużo zielonego, a owoców mało. Dopiero teraz na szczytach pędów pojawiło się więcej kwiatów. Nawożenie na starcie i podczas wegetacji identyczne, jak pozostałych pomidorów widocznie mu nie służy. A może ta odmiana jest trudna w uprawie?

Witam,pomidorki rosną są tylko pryskane OW,zarazy jeszcze u mnie nie ma.

około 1 kg w sumie zabrałem już ponad 3kg




Moje 2 największe okazy bawole serce około 500g każdy



A tu ostatnie bolączki ,czyli tigerella której liście drobnieją u góry pomidory słabo plonują i są jajkowate albo odrzuca zalążki kwiatów,podejrzewałem brak wapnia ale dałem saletre wapniową i często pryskam OW(chyba że nadal jest za mało wapnia?),więc to jakiś wirus już 3 krzaki wywaliłem ale nie jestem pewny:/

Witam. Moje pomidorki też nie były jeszcze niczym pryskane, ale po wczorajszym deszczu jutro pójdzie oprysk na zarazę.
Rosną według zaleceń pomodoro. A oto kilka rodzajów pomidorów.Wszystkich mam koło 30.

Zdjęcia są prawie sprzed tygodnia, ale wczześniej nie miałam czasu wstawić. Jedyną moją bolączką jest to, że nie chcą dojrzewać.

Pordrawiam Ewa

Czy tylko ja nie widzę zdjęć?

Julia


Kazanowa


K/62


K/157

Grunt
Red Penna


Scatlone





Wess


Pantano Romanesko lub K/62,okaże się jak dojrzeja owoce


K/185 foliak


K/62




Mam nadzieję, że nic nie pomyliłam. Jeżeli tym razem nie wejdą zdjęcia, poddaje się.
Pozdrawiam Ewa

Zapaliłam się w tym roku na pomidor megagroniasty.
Posadziłam 3 sztuki czerwonego w kastrze - i bardzo słabo zawiązuje owoce. Kwiatów jest multum, na kilku poziomach, ale owoce raptem kilka sztuk.
Megagroniasty żółty - posadzony 2 sztuki do dużej donicy - w gronie kwiatów o wiele mniej, ale za to prawie wszystkie zapylone.

Czy to wina odmiany? Czy coś innego mogło wpłynąć?
Megagroniasty czerwony - dużo kwiatów - owoców mało



Megagroniasty żółty - kwiatów znacznie mniej, ale za to zawiązane

Korale Joli



W przyszłym sezonie to one będą królowały na balkonie.

W fazie dojrzewania ,mam nadzieję.
W skrzyniach .
Popełnione błędy ?za wysokie do skrzyń ,co utrudnia pielęgnację ,za wcześnie
usunięte liście ,przed wytworzeniem kwiatów .Za gęsto posadzone .
Stosownie do gatunku ,będzie więcej owoców .
Lekcja na .....za rok

Słynna Joleczka

Zalety i wnioski ,słuchać rad co do nawożenia ,oprysku ,nie przesadzać
z podlewaniem i z chemią
przede wszystkim i podlewać jodyną za radą koleżanki z forum

Do skrzyń gdy nie są za głębokie sadzić niższe gatunki .
Skrupulatnie oznaczać nazwami ,jak się chce wrzucić nasionka
na targ pomidorowy
Chyba że będą to bobeczki

Staram się czytać wszystko, ale o podlewaniu jodyną nic nie wiem.

Pisała jedna z koleżanek mająca zdrowych ,dużo pomidorków .


40 kropel na 10 l wody ,podlewam co 3,4 tygodnie .
Ani krzaki ani owoce nie chorują ,jak na razie .
Nawóz tak jak zaleca Pomodoro
Oprysk lekki , zrobiłam 2x i nie zamierzam więcej .

Niezawodne dwie odmiany,które uprawiam kolejny rok,radzące sobie lepiej w gruncie niż w folii.

Aussie





Sakiewka koma

Marysiu super pomidorki i jAK ich dużo na krzaku.
Lubie sakiewki .Będę szperać na straganiku .
Czekam na swoje by dojrzały co ja tam mam

Przepraszam,nie w tym wątku zamieściłam post.To są pomidory rosnące w gruncie.

Bogusiu, Koma - ładne pomidorki macie

Jagódko bardzo dziękuję ,
oby tylko te co są dojrzały ładnie .
A jedząc jak jabłka min ,to paręnaście razy będzie uciechy .
Ze swoich .

Moje tegoroczne pomidorki, prawie same koktajlówki, wyjątek stanowi White Tomesol, którego nasiona dostałam.Zawiązał tylko 3 owoce, mam nadzieję na spróbowanie go...
Poza tym to same standardowe odmiany:
Pokusa, Ola Polka, Bajaja, Maskotka, Koralik, Balconi Red i biedronkowy San Marzano.

W przyszłym roku na pewno zrezygnuję z Pokusy, za wysokie, Bajaja nam nie smakuje, Koralik zbyt mały i pęka, Oli Polki miało nie być, bo rok temu nam nie przypadła do gustu, no ale jedna sadzonka się gdzieś uchowała i jeszcze z błędną etykietą Maskotka jest ok, Balconi Red dzisiaj pierwszego spróbowaliśmy i na razie nie wiem czy warto ponownie posiać, zaś San Marzano ma dopiero małe owoce...


Od lewej: Pokusa, White Tomesol, w białej donicy Maskotka , za nią Ola Polka




Od prawej do lewej, pod ścianą Koralik i San Marzano, zaś z przodu te małe to Balconi Red.

Pomidory też oberwały HT, o czym pisałam w wątku
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...in?start=3456#811962

Ja od wielu lat uprawiam odmianę Koralik, zawsze w donicach. Jest bardzo plenna koktajlówka, a owoce słodziutkie. Rzeczywiście mają tę wadę, że owoce pękają przy zrywaniu. W większości zrywamy je od razu do jedzenia (do buzi ), a jak zamierzam zrywać do miski, to je obcinam z szypułką i problemu z pękaniem nie ma.
Krzak ma wiele pędów, rozrasta się na boki - wymaga dużo miejsca.