Forum Ogrodnicze Oaza

To jedynie na mrówki można...i to w rękawiczkach.

Niby tak, ale nadmiar boru jest toksyczny dla roślin. Podsypiesz dajmy na to pomidora kwasem bornym i jak nie padł od mrówek to może paść od kwasu bornego.

translate.google.pl/translate?hl=pl&sl=e...city.htm&prev=search

Nigdy niczym takim nie podsypałam warzyw,tym bardziej pomidorów.Niektórzy sypią sól albo leją ocet by pozbyć się mrówek.Obserwuję mrówki i mszycę i wiem,że raczej nie lubią pomidorów,więc im nie szkodzą.Najlepsze byłyby pułapki przy mrowiskach w spodkach lub słoikach.

Wszystkie rozsady robię w perlicie. Ale później, mając uprawy tylko na balkonie w pojemnikach, nie mam wyboru i muszę kupować gotowe podłoża. Bywają bardzo różne. W tym roku dużą część mam z B. i różniło się w zależności od worka. Część rewelacyjna, a część jakaś dziwna, gliniasta.
Aga

Podłoże można wstępnie ocenić po ciężarze objętościowym. Na worku często jest napisane torf taki, i siaki, a tu trudno udźwignąć worek 20 litrowy. Jeśli kupuję podłoże, to najpierw dźwigam worek za jeden koniec. Jeśli jest ciężki , to już nawet opisu nie czytam.

A to balkonowa uprawa mżonki. Ziemia biedronkowa pół na pół z kompostową z działki, donice 12 l, uparła się żeby sadzić po 2 szt.Trudno, na razie daja radę. Sadzonki z bazarku. Wyższy to Orama i to może sie zgadzać a niższy miał być Marissa ale nie pasuje ani pokrój ani kształt owoców. Najważniejsze aby smaczne były. Na razie niczym dodatkowo nie nawożone. Wystawa południowo-zachodnia.

KaLo wrote:
Brawa dla niej!

Ale już duże

Pendulina Orange kwitnie jak szalona a z tyłu groszek cukrowy



Moya Noir rośnie w oczach

Zefirka wrote: Ona podlewa, ja pilnuję nawozenia

pomodoro wrote:
Witam. Piszę do Ciebie ponieważ znasz mój temat,(dla przypomnienia 13 czerwca strona 14).Proszę o wyrażenie opinii czego im brak,wyśle zdjęcia z opisem.




To trzy krzaczki Faworyta, są blade. W stosunku do pozostałych.





I mają na listkach takie plamy


A naj bardziej jasno zielony jest ten Bawole Serca ale już niema plamek jak wyżej.

Tam głębiej widać normalnie zielony Marmande. I żeby nie przenosić już na wątek o ogórkach podrzucę dwa zdjęcia.


czy to brak magnezu a może co innego.

To paskudztwo zauważyłem wczoraj rano i zerwałem tego liścia i dziś na razie spokój, może to przędziorek na spodniej stronie liścia nic nie znalazłem.
Dziś oporyskałem rano drugi raz siarczanem magnezu i w niedziele opryskałem nawozem dolistnym wapniowym z muszli skorupiaków CALIO. Nie wiem co to za nawóz wapniowy,niby go chwalą, ziemie do warzyw i pomidorów też chwalili.
Bardzo proszę jak znajdziesz chwile czasu byś przejrzał temat.
PS Pisze ze robiłem opryski ale szczególnie na pomidory ogórki też prysnąłem.

Mam to samo z Faworytem,pokazywałam go w wątku o chorobach.Brak manganu prawdopodobnie spowodowany jakąś blokadą w pobieraniu tego składnika.Być może przenawożony.Teraz to nie ważne.Pod wieczór jak będzie mniej słońca dostanie oprysk z nawozem z biedr. i zobaczę co dalej.
A co do Bawolego Serca,to on tak trochę wygląda,jakby był słabowity i blady.Może mieć kłopot z suchą zgnilizną wierzchołkową.Trzeba uzupełniać wapń .Pw powinien wystarczyć do oprysku,w szczególności gron z owocami.Zauważyłam też,że u mnie potrzebuje więcej wody niż inne pomidory.

anaka wrote:
Ja mam bardzo przenawożone, na 14 stronie jest wynik z badania gleby zakupionej w sklepie ogrodniczym. Faworyty i Bawole serca są blade a pozostałe są ciemne. Może to taka natura ich nie wiem.

Tak sobie pomyślałam teraz,czy Ty masz zrobione otwory w tych wiadrach?Może korzenie się duszą?
Otwierasz te okna i drzwi w tunelu ?Jak otwierasz ,to dobrze.Ja zostawiam tak do pażdziernika,jak przychodzi jakaś ulewa to tylko od dołu zasłaniam drzwi.
Ostatnio w kilku miejscach widziałam pozamykane na 4 spusty namioty foliowe,będzie kłopot

anaka wrote:
Tak donice a raczej wiadra 20 l. trzy są 15 l. są ponawiercane mają na spodzie keramzyt. Drzwi są otwarte non-stop a na dzień z tyłu namiotu dorobione okno też,zamykam okno na noc co by wichura nie na rozrabiała.Teraz temperatura jest w granicach 12 stopni w nocy,a jak było po 6 czy 8 stopni to zamykałem drzwi. Dopiero kilka dni jest temperatura w miarę znośna. Jestem z Szczecina i długo były zimne noce.

Norbert wrote:
Przy takiej analizie podłożą trzeba się liczyć z blokadą mikroelementów. Kup sobie nawóz mikroelementowy i opryskuj co tydzień w stężeniu 1 ml/l z dodatkiem kilku kropel płynu do naczyń.

archiwum.allegro.pl/oferta/mikro-plus-in...m-s-i6949519040.html

Ps Na pomidorach jest niedobór manganu.

Ps II Oprysk staraj się robić na deszczówce.

Z ogórkami przerzuć się do wątku o ogórkach,bo też ktoś z takimi zmianami się wpisał,będzie prościej.

Na ogórkach też jest niedobór manganu słabo zaznaczony.

www.google.com/search?q=nutrient+deficie...imgrc=gfbWGNSpDRGPVM

pomodoro wrote:
No zamówiłem Mikro Plus zgodnie z wskazaniem,będzie dopiero w poniedziałek.w nim niema (Ca) więc myślę ze mogę pomidorki prysnąć Wapnem o ile to jest wapno co pisałem. Ostatnio wapnem opryskałem w ubiegłą niedziele czy w tą niedziele też prysnąć czy za dwa tygodnie i czy też dobrze by było dodać parę kropli płynu do naczyń?