Forum Ogrodnicze Oaza

Mój dzisiejszy zbiór może niewielki ale ładne kształtne ogóreczki

jestem zadowolona

Trochę blade te Twoje ogóraski, z pewnością coś by przekąsiły.

To źle że blade szczerze nigdy nie myślałam że powinny być bardziej zielone takie ogórki znam z dzieciństwa. Jak wysadzalam rozsadę to pod korzeń dostały obornik bydlęcy granulowany moczony w wodzie i w między czasie dwa razy je podlałam dedykowana magiczna siła. Myślałam że to wystarczy. A może kolor ogórków zależy też od nasłonecznienia bo u mnie niestety ciasno i gąszcz jest?

Może i taka odmiana i warunki świetlne, może prześwietlona fotka. Jeżeli rosną dobrze, liście są zielone a nie żółtawe i plonują to OK, nic nie zmieniaj. . Napisałem to bo wszyscy , którzy wstawiali fotki ogórasków mieli zieleńsze. Moje też nie są takie blade ale jak napisałem, może być też kwestia zdjęcia.

Dolna część ogorka,która ma styczność z podłożem jest jasna,a górną do której dochodzi światło jest zielona.Tak jest u mnie w uprawie na płasko.

Te same ogórki

To normalne zjawisko zwłaszcza, gdy zdjęcie jest prześwietlone

U mnie też uprawa na płasko w dodatku trochę gęsto bo rośnie pomiędzy kilka sztuk kapusty która miała być wczesna a jeszcze nie zawiązała główek a zdjęcie może też prześwietlone.

Wczoraj zakisiłem pierwsze dwa słoiki "pod gumkę" z dodatkiem "laski" chrzanu , kopru i czosnku.



Jakby powiedział Kurt Scheller , wyszło sexy .

ja już mam z 15 litrowych w piwnicy

widzę, że kisisz tak samo jak ja - chrzan, czosnek i koper i żadnych wynalazków

ja kombinowałem kiedyś z ziolami liśćmi czegoś tam, ale ten zestaw jest najlepszy

Czasem dodaję liście czarnej porzeczki, wiśniowe lub z winogron. Jak mam natchnienie to robię zalewę ziołową. 2,5 l wody, 150-max200g soli, kilkanaście ziarenek pieprzu, kilka liści laurowych, 2-3 łyżeczki kolendry(nie za dużo) , zagotować i wystudzić. Do słoików normalnie koper, czosnek, chrzan, liście do wyboru jak wyżej i po kawałku ostrej papryczki. Zalać zalewą i od razu wynieść w chłodne miejsce. Jeszcze jedno, do "utwardzenia" wody stosuję dodatek gipsu browarnego czyli czystego siarczanu wapnia, może być też chlorek wapnia stosowany w serowarstwie. Dzięki temu ogórki są chrupiące jak kiszone w wodzie ze studni.

Jedyne z udziwnień jakie zrobię to część ukisze z dodatkiem chilli

Dawałem liście, ale jak dla mnie to zero różnicy

A ziołowe mi średni smakują, wolę zwykle

Ja mam cholernie twarda wodę w kranie PH 8,6 Kh koło 9

Chyba wystarczy:)

coś mi włazi na ogóry w foliaku - wygląda mi to na szarą pleśń

mam tylko miedzian pod ręką, coś on warty, czy sobie darować ? - karencja tylko 3 dni(z tego co pamiętam), wiec jakoś to by się dało przeżyć

KaLo wrote: Janusz, mógłbyś doprecyzować ilość, bo mam chlorek wapnia i chciałabym spróbować

zaraz się fala krytyki na mnie wyleje

ja gotuję wodę w czajniku mieszam w miarce z solą i taką gorącą zalewam

kiedyś sie bawiłem w studzenie, ale nie ma to absolutnie sensu według mnie, a jak zaleję takim wrzątkiem kamionkę małosolne mam o dzień/dwa wcześniej

żadnych negatywnych skutków nie zauważyłem

----edit

czosnku też mi się nie chce obierać kroję główkę w poprzek na pół, rozdziele ząbki i sru do słoja

chyba, że ktoś lubi wyżerać czosnek to musi się pobawić. Ja bardzo lubię kiszony czosnek, ale kiszę osobno. Daję teściowej torbę cząsnku i mam spokój na cały dzień

Ja też zalewam wrzątkiem. I te w słoikach i w kamionce. Jestem też chyba najbardziej skąpa w dodatkach Czosnek koper i sól. Jak otwieram słoik, to musi mi walnąć po nozdrzach zapach kopru. Robiłam z innymi dodatkami, ale zostałam tylko przy koprze i czosnku.
Lubię też jak słychać, że jem kiszone ogórki dlatego chcę spróbować z twardszą wodą.

ino nie przesadź, bo siekierką nie rozłupiesz ))

to ja muszę mieć jeszcze chrzan do Twojego zestawu

w tym roku chcę kilka ukisić z ostrymi papryczkami (plus zestaw podstwowy - koper, chrzan, czosnek) - nie wiem tylko jak to wycyrklować, by było jednocześnie pikantne a dało się zjeść ....

U mnie dopiero początek sezonu ogórkowego.Ukiszony dzisiaj duży słój małosolnych i pięć litrowych na zimę. Ja dodaje do kiszenia tylko czosnek ,koper i chrzan.Zalewam wrzątkiem.Kiedyś próbowałam liście wiśni ,porzeczki lub dębu ,ale to był inny smak.

Jutro będę zbierał ogórki, dziś widziałem lekko podrośnięte.