TEMAT: OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część III

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część III 01 Sie 2021 14:29 #772262

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Karkołomny to był taniec wśród splątanych na ziemi ogórkowych pędów tak, aby nie podeptać liści i nie zmiażdżyć łodyg.
Zawsze uprawiam ogórasy na sznurkach, a w ubiegłym roku coś mnie podkusiło i puściłam pędy po ziemi. Nie dość, że bardzo szybko załapały mączniaka, to stawianie stóp w bezpieczny dla roślin sposób graniczyło z cudem.
W tym sezonie potulnie wróciłam do uprawy pionowej: zero schylania, wygibasów i - póki co - poważniejszych chorób. Jedyne, co będę musiała zmienić, to odmianę podstawową - z większą ilością żeńskich kwiatów, bo choć męskie towarzystwo jest bardzo miłe, to jednak bezowocne :happy:

Pomimo kiepskich plonów zerwane ogórki są zaskakująco soczyste i chrupkie, pachnące i zupełnie bez goryczki ( powiedziałabym, że są nawet słodkie ). No i ten smak :hearts: ...
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Babcia Ala, Sławek


Zielone okna z estimeble.pl

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część III 01 Sie 2021 15:09 #772265

  • Lukas79
  • Lukas79's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1444
  • Otrzymane dziękuję: 3307
ja tylko nie wiem i jest dla mnie zagadką co się u mnie w tym foliaku odwinęło

i po sznurkach i warunki książkowe a zjechały praktycznie nim coś zdążyłem zebrać (jakieś pół wiaderka)- opryskałem zbyt późno, to moja wina

zawinęły się w kilka dni i zostało jedynie leczenie w ognisku ;)

te gruntowe żyły znacznie dłużej i sporo w sumie zebrałem
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Babcia Ala, Sławek

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część III 01 Sie 2021 15:28 #772267

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3570
  • Otrzymane dziękuję: 7721
Ogórek lubi wilgoć w powietrzu, nawet zraszanie wodą w upalne dni. Pomidor i przędziorki uwielbiają suche powietrze i jeżeli takie warunki były w tunelu to najprawdopodobniej przyczyną " zjazdu" były przędziorki.Liście wtedy żółkną niemal jednolicie na całym krzaku. W ciągu kilku dni jest po ogórkach a ludzie mówią, że środki na zarazę nie działają.
Ostatnio zmieniany: 01 Sie 2021 15:29 przez KaLo.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Babcia Ala

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część III 01 Sie 2021 15:29 #772268

  • Lukas79
  • Lukas79's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1444
  • Otrzymane dziękuję: 3307
taki był mniej więcej scenariusz :)
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Babcia Ala

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część III 01 Sie 2021 17:19 #772292

  • serwisant
  • serwisant's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 147
  • Otrzymane dziękuję: 91
Wróciłem z tygodniowego urlopu i zastałem przędziorka na ogórkach w szklarni prowadzonych po sznurkach. Pomoże ktoś co na szybko na przędziorka?
Temat został zablokowany.

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część III 01 Sie 2021 17:19 #772293

  • TomekD
  • TomekD's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 410
  • Otrzymane dziękuję: 1498
Adasiowa wrote:
Jedyne, co będę musiała zmienić, to odmianę podstawową - z większą ilością żeńskich kwiatów, bo choć męskie towarzystwo jest bardzo miłe, to jednak bezowocne :happy:
W tym roku mam wrażanie że prawdą jest to że wysokie temperatury mocno hamują tworzenie żeńskich kwiatów.
Zbiory z mojego klasycznego duetu Krak i Octopus są chyba o połowę mniejsze niż rok temu.
Teraz może by nadrobiły ale chorują też ze 2x mocniej niż rok temu.

Myślę więc sobie żeby zamiast nich (do kiszenia) spróbować w przyszłym sezonie z ogórkami typu Gynoecious (chyba nie ma jeszcze polskiego tłumaczenia).
Typ Gynoecious to hybryda (noGMO) która w sprzyjających warunkach ma tylko kwiaty żeńskie, do tego stopnia wraz z nimi trzeba siać inne odmiany jako zapylacze.

W typie moich Kraka/Octopusa jest chyba pierwsza tego typu amerykańska hybryda Calypso. O ile w USA nasiona dostępne bez problemu to u nas zero.
W Polsce chyba jedyna dostępna odmiana 'typu Calypso' to holenderski profesjonalny Boztom F1 więc trudno kupić mniej niż 100g nasion.

A może ktoś próbował/miał Boztom F1?
pozdrawiam,
Tomek
Ostatnio zmieniany: 01 Sie 2021 17:22 przez TomekD.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część III 01 Sie 2021 18:38 #772310

  • jack90
  • jack90's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1122
  • Otrzymane dziękuję: 10275
Miałem Boztomy F1 przez 5 lat. Nigdy nie miałem z nimi problemów. Nawet w zeszłym roku parę miałem pod folią i nie odbiegały plennością od "rasowych" szklarniowców. Wspaniałe do kiszenia. Żadnych pustych przestrzeni, chrupkie. Nie gorzkie. W zeszłym roku miałem je do końca. Nie chorowały, ale pilnowałem też cotygodniowych oprysków Mietka Pomodoro.
Pozdrawiam,
Jacek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, del, TomekD

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część III 01 Sie 2021 19:05 #772314

  • Adasiowa
  • Adasiowa's Avatar
  • Offline
  • Moderator
  • Posty: 20264
  • Otrzymane dziękuję: 64798
Obawiam się, że w moim przypadku powodem niepowodzenia jest po prostu moja niewiedza.
Kiedyś tłumaczyłam ten fakt niewłaściwą pogodą, kiepską glebą, brakiem czasu na prawidłową pielęgnację roślin.
Mówi się trudno - nastawiłam na małosolne kolejny słoik ogórków od Stacha :jeez: , a własne chrupię bezpośrednio z krzaczków, póki są.
Mam nadzieję, że w przyszłym roku będę mogła zapełnić spiżarnię przetworami ze swoich ogórków ...
Mery ( 1946 - 2022 ) pamiętam ....
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): del, Babcia Ala, jack90

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część III 01 Sie 2021 20:12 #772323

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6325
  • Otrzymane dziękuję: 29697
KaLo wrote:
Moje ogórki posadzone w fazie 2 liścieni 2 tygodnie temu nareszcie ruszyły
IMAG7208.jpg
Jak Janusz 4 VI 2021 wstawił ten post, to moje ogórki w doniczkach na tarasie miały liścienie i wypuszczały pierwszy listek. Bałam się wtedy do tego przyznać w obawie, że zostanę zrugana na forum.
11 lipca, czyli jak za dawnych czasów, zebrałam pierwsze górki.
17 lipca wyglądały tak

20210716_1935102.jpg


27 lipca z miejscowym kowalem wymyśliliśmy dostawkę, tu pierwsze dwa elementy zamontowane

20210727_1810452.jpg
.

Niestety mączniak rzekomy pomimo oprysków posuwa się do przodu. Pierwszy złapał go Bielyj Zmien (biały ogórek) na dodatek gorzki, od razu został wykarczowany, ale choroba się posuwa. Ja już wyrosłam z takim "eksperymentów", ale chciałam dla wnuków, to sobie zafundowałam konia trojańskiego. Obecnie nie wiem jak ogórki wyglądają, bo leje od rana do nadal, aż boję się tam iść.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 01 Sie 2021 20:14 przez Babcia Ala.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Adasiowa, anaka, ewakatarzyna

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część III 01 Sie 2021 20:14 #772324

  • przemek1136
  • przemek1136's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 2864
  • Otrzymane dziękuję: 11848
W gruncie mam posadzonych 13 sadzonek Monisia F1. Posadzone w wiaderkach bez dna rosną i wspinają się po plastikowej siatce. Fakt nasiona nie są tanie ale ogórki rosną i plonują rewelacyjnie. Byłoby jeszcze fajniej gdyby nie zmieniki ale świadomie zrezygnowałem z oprysku. Aktualnie pojawia się mączniak rzekomy więc na jutro planuję oprysk. W tunelu uprawiam odmianę SV 3506 CV. Początkowo chroniłem rośliny przed przędziorkiem opryskami Emulpar 940 EC ale kiedy pojawiły się ogórki gruntowe odpuściłem i po kilkunastu dniach przędziorki pokonały ogórki. Aktualnie przygotowuję kolejną partię sadzonek do tunelu i mam nadzieję, że zdążą zaowocować. Nasiona wysiałem 19 VII.
023-66.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Iwona M, Adasiowa, najemnik, anaka, ewakatarzyna, Babcia Ala

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część III 01 Sie 2021 20:18 #772325

  • KaLo
  • KaLo's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 3570
  • Otrzymane dziękuję: 7721
TomekD wrote:
W tym roku mam wrażenie że prawdą jest to, że wysokie temperatury mocno hamują tworzenie żeńskich kwiatów.
Nic dziwnego bo ogórki są spokrewnione z krokodylami. :idea1:
Płeć krokodyli zależy od temperatury, w jakiej rozwijały się jaja. Przy temperaturze 32 °C wylęga się tyle samo samic co samców. Jeżeli wzrośnie do 33-35 °C wyklują się tylko samce, a gdy spadnie do 28-31 °C tylko samice.

Proste? ;)
Ostatnio zmieniany: 01 Sie 2021 20:20 przez KaLo.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Marianna, Agucha8801, del

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część III 01 Sie 2021 20:43 #772342

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15797
  • Otrzymane dziękuję: 53249
Skorzystałem z kilkugodzinnej przerwy w opadach deszczu, zrobiłem wypad na działkę i udało mi się zerwać dwa 10 litrowe wiadra ogórków. Pójdą do dalszej rodziny. Tuż po zbiorze lunęło i pada do teraz.


IMG_1648-2.jpg
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): Krecik stary, Adasiowa, najemnik, Agucha8801, del, anaka, ewakatarzyna, Babcia Ala, Kapka, Mejra

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część III 01 Sie 2021 21:14 #772358

  • TomekD
  • TomekD's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 410
  • Otrzymane dziękuję: 1498
KaLo wrote:
TomekD wrote:
W tym roku mam wrażenie że prawdą jest to, że wysokie temperatury mocno hamują tworzenie żeńskich kwiatów.
Nic dziwnego bo ogórki są spokrewnione z krokodylami. :idea1:
Płeć krokodyli zależy od temperatury, w jakiej rozwijały się jaja. Przy temperaturze 32 °C wylęga się tyle samo samic co samców. Jeżeli wzrośnie do 33-35 °C wyklują się tylko samce, a gdy spadnie do 28-31 °C tylko samice.

Zapomniałeś tylko dopisać że dotyczy to tylko odmian ogórków z brodawkami (takimi jak u krokodyla). Dalej wszystko się zgadza.

Na wszelki wypadek i na poważnie:
- tak, wiele źródeł sugeruje że wysokie temperatury są jednym z czynników opóźniających tworzenie się żeńskich kwiatów u ogórka.
pozdrawiam,
Tomek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): del

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część III 01 Sie 2021 21:17 #772360

  • TomekD
  • TomekD's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 410
  • Otrzymane dziękuję: 1498
jack90 wrote:
Miałem Boztomy F1 przez 5 lat. Nigdy nie miałem z nimi problemów. Nawet w zeszłym roku parę miałem pod folią i nie odbiegały plennością od "rasowych" szklarniowców. Wspaniałe do kiszenia. Żadnych pustych przestrzeni, chrupkie. Nie gorzkie. W zeszłym roku miałem je do końca. Nie chorowały, ale pilnowałem też cotygodniowych oprysków Mietka Pomodoro.
Z tego co piszesz wydaje się miałeś je przede wszystkim w gruncie (jak u mnie).
Jak w praktyce u ciebie wyglądała ta obiecywana przewaga żeńskich kwiatów u tej odmiany ?
pozdrawiam,
Tomek
Ostatnio zmieniany: 01 Sie 2021 21:18 przez TomekD.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): del

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część III 01 Sie 2021 21:50 #772385

  • serwisant
  • serwisant's Avatar
  • Offline
  • Expert Boarder
  • Posty: 147
  • Otrzymane dziękuję: 91
Pomoże ktoś?
serwisant wrote:
Wróciłem z tygodniowego urlopu i zastałem przędziorka na ogórkach w szklarni prowadzonych po sznurkach. Pomoże ktoś co na szybko na przędziorka?
Temat został zablokowany.

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część III 01 Sie 2021 21:56 #772387

  • Babcia Ala
  • Babcia Ala's Avatar
  • Online
  • Platinum Boarder
  • Rocznik 1964
  • Posty: 6325
  • Otrzymane dziękuję: 29697
Przędziorek szklarniowy to wyzwanie, niektórzy utylizują rośliny. Przede wszystkim trzeba zwiększyć wilgotność, bo on lubi suche powietrze. Preparaty są dostępne różne, to coś znajdziesz. Ja zwiększam wilgotność z powodu przędziorka w ten sposób, że rozkładam dużo płaskich naczyń z wodą żeby parowała, jak podlewam, to uzupełniam też wodę w tych naczyniach. Ogórków pod szkłem nie mam.
Alicja
Ogród przy chałupie 10 km od polsko-czeskiego Cieszyna
Ostatnio zmieniany: 01 Sie 2021 21:56 przez Babcia Ala.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): serwisant

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część III 01 Sie 2021 22:07 #772395

  • pomodoro
  • pomodoro's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 15797
  • Otrzymane dziękuję: 53249
Odkąd stosuję HT nie widziałem na niczym przędziorka. Ostatnio, kilka lat temu miałem na fasoli szparagowej.
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): serwisant, Babcia Ala

OGÓREK - wysiew, rozsada i uprawa w gruncie i pod osłonami część III 01 Sie 2021 22:12 #772398

  • jack90
  • jack90's Avatar
  • Offline
  • Platinum Boarder
  • Posty: 1122
  • Otrzymane dziękuję: 10275
TomekD wrote:
jack90 wrote:
Miałem Boztomy F1 przez 5 lat. Nigdy nie miałem z nimi problemów. Nawet w zeszłym roku parę miałem pod folią i nie odbiegały plennością od "rasowych" szklarniowców. Wspaniałe do kiszenia. Żadnych pustych przestrzeni, chrupkie. Nie gorzkie. W zeszłym roku miałem je do końca. Nie chorowały, ale pilnowałem też cotygodniowych oprysków Mietka Pomodoro.
Z tego co piszesz wydaje się miałeś je przede wszystkim w gruncie (jak u mnie).
Jak w praktyce u ciebie wyglądała ta obiecywana przewaga żeńskich kwiatów u tej odmiany ?


Od początku miałem bardzo dużo żeńskich, zbierałem dużo ogórków i nagle zaczęła się większość męskich, ale to tylko kilka dni i z powrotem dużo żeńskich. Tak, jakby chciały odpocząć. Miałem je jednocześnie w tunelu i w gruncie, prowadzone na sznurkach. W tunelu miałem razem z SV-ałami i Miryndą. SV był najbardziej plenny, ale Boztom wiele mu nie ustępował. W tym roku Boztoma ma sąsiadka. Warunki tragiczne. Praktycznie na ugorze, ale jak na takie warunki daje radę.
Pozdrawiam,
Jacek
Temat został zablokowany.
Za tę wiadomość podziękował(a): TomekD


Zielone okna z estimeble.pl

Wygenerowano w 0.934 sekundy
Zasilane przez: Kunena Forum