Forum Ogrodnicze Oaza

Aniu

w poniedziałek wyślę.

Agnieszko, spokojnie - uprawę fasolki zaczynamy na przełomie kwietnia/maja, więc z pewnością zdążymy z pakowaniem i wysyłką. A przy okazji będę Cię szczerze namawiać na zrobienie rozsady fasoli - jej produkcja, w przeciwieństwie do groszku, zabiera niewiele czasu, a pozwala uniknąć przykrych niespodzianek przy wschodach, jakie czasami zdarzają się podczas siewu bezpośredniego do gleby.
Przygotowując rozsadę fasolki szparagowej, wkładasz 5 podkiełkowanych nasion do kubeczka, a fasolki tycznej - 3 sztuki. Naprawdę polecam z własnego doświadczenia ..

Nigdy o czymś takim nie słyszałam Na pewno tak zrobię.

A skoro jest czas to wyślę przy okazji pobytu na poczcie.

Zapraszam do wątku o uprawie fasoli szparagowej, a tymczasem zostawiam instrukcję obsługi:
pomodoro wrote:


pomodoro wrote:

Przykrycie kiełkujących nasion fasoli perlitem ma ten plus, że nasiona nie są porażane przez antraknozę

Uprawa z wykorzystaniem perlitu ma także dodatkowe korzyści, np. podczas wysiewu majeranku. Sama osobiście się o tym przekonałam dwa lata temu i w przyszłym roku ( ponieważ zapas suszonego, działkowego majeranku mocno się skurczył ) zamierzam ów manewr powtórzyć.


Adasiowa wrote:
25 marca siewki wyglądały tak: a w walce ze zgorzelą siewek użyłam polopiryny rozpuszczonej w wodzie - przed wysiewem spryskałam nią podłoże i dopiero wtedy rozrzuciłam nasionka.

Majeranek

Aniu

po przeczytaniu wątku fasolowego bardzo, bardzo proszę Cię o dołożenie fasoli zielonej NN od Lucysi i golgelfe.

Pozdrawiam Szczypiorek

Agnieszko, dopisuję NN zieloną Lucysi, bo Goldelfe już zamówiłaś.

Chciałam tylko Ci podpowiedzieć, jeśli pozwolisz, że fasole tyczne wymagają dość pokaźnych podpór i zajmują trochę miejsca w warzywniku ( przy systematycznym wysiewie od maja do lipca i kontynuowaniu zbiorów - czasami aż do września ), a z tego, co pisałaś w wątku powitalnym dysponujesz niewielkim areałem. Również ekspansywne są wszelkie dyniowate: melony, cukinie, arbuzy oraz ogórki - chyba, że te ostatnie poprowadzisz w pionie, po sznurkach.
Będę jednakże mocno trzymać kciuki za rozplanowanie wszystkich wysiewów

Cukinie bardzo dobrze rosną wkomponowane w trawnik

Dodam jedynie, że przy tej metodzie uprawy dołek wypełniamy ziemią dobrej jakości, żyzną i odpowiednio nawozimy roślinki podczas wegetacji, jako że dyniowate wymagają sporej ilości wody i pokarmu. Gdy kwitną na tle soczyście zielonego trawnika, stanowią piękną, naturalną dekorację działki

No masz ... Mietku, te cukinie są niesamowite ...- ta bardziej krępa to chyba Bianca di Trieste, a smuklejsze Lungo Bianco.

Obie stanowią zawartość naszego Świątecznego Pakieciku - tak tylko przypominam

W przyszłym sezonie na to miejsce albo wysadzę fasolę tyczną szparagową, albo pomidory Czekisty. Cukinie natomiast będą rosły na miejscu zlikwidowanej części malin tuż przy ogrodzeniu.

Co do cukinii i dyni, to co roku kopię dołki i wypełniam je przekompostowanym obornikiem lub ziemią kompostową. Przed wypełnieniem dołek polewam jeszcze odpowiednio rozcieńczonym przefermentowanym obornikiem (najczęściej granulowanym) lub gnojówką z pokrzyw dla uzupełnienia azotu.
Na plony naprawdę nie narzekam No chyba, że młode rośliny przejdą przez nocne przymrozki, później przez duże susze i na koniec grad obije i tak już nie liczne owoce- jak miało to miejsce w tym roku Chociaż i tak na cukinie i patisony nie narzekałam, gorzej z dyniami...

Mamma, nieśmiało chciałam przypomnieć jedne z Twoich zbiorów, a na zdjęciu jest tylko mikroskopijna część plonów. Dzięki Tobie mogłam zapełnić zamrażarkę po brzegi
Masz rękę do uprawy dyniowatych !

Aniu

areał mam niewielki, ale mam męża cudotwórcę i wszystko co się da "idzie" do góry, a dynie, cukinie, melony arbuzy są ozdobą części kwiatowej działki.

Wszystkie rady i porady przyjmuję jako amator przedszkolak, ponieważ działkę mam dopiero piąty rok

Pozdrawiam Szczypiorek

Dzisiaj, zgodnie z zapowiedzią, wysłałam koperty do następujących Ludków:
Adasiowa wrote:
Pozdrawiam cieplutko z zachmurzonego Poznania, w przerwie mycia okien

Do wymienionej we wcześniejszym poście czwórki Ludków oczekujących od dzisiaj na koperty dołączyła jeszcze Amsiz - Agnieszko, Twoja koperta dotarła dzisiaj, więc czym prędzej spakowałam ją i powierzyłam reniferom.
Bardzo serdecznie Ci dziękuję za dołączone nasiona ogórka Suyo Long - tym samym reprezentacja tej odmiany bije rekordy ilości w naszej ofercie.

Jako że nasza akcja powoli dobiega końca, można pokusić się o pierwsze podsumowanie; zdecydowanie największą popularnością cieszyły się, jak co roku, wszelkie odmiany sałat, ziół ( także tych "awangardowych" ), ogórków oraz fasolek. Chętnie były również zamawiane przez Was warzywa liściaste, melony, arbuzy i cukinie, a nieco mniej - bakłażany. Jednak to, co osobiście mnie ucieszyło, to zwiększone zainteresowanie korzeniowymi ( marchewką, pietruszką, selerem), porami i cebulami, oraz rodzynkiem brazylijskim.
Po niespodziewanej reaktywacji wątku o uprawie kapusty okazało się, że z oferty Straganiku zniknęła niemal całkowicie baza kapust, zostały jedynie Pak Choi i brukselka.

Zrobiliśmy to. Zrobiliśmy to razem Ludzie i za to Wam dziękuję - w przyszłym sezonie będzie dobrze

I do mnie przyszła dzisiaj koperta. Bardzo dziękuję ofiarodawcom za nasiona, a Ani za włożoną pracę Muszę teraz poszukać informacji o uprawie poszczególnych odmian i gatunków warzyw, żeby się nasionka nie zmarnowały .

Wstawię na pokusę