Forum Ogrodnicze Oaza

Na Kujawach nawet slonecznie, tem. tylko 2 stopnie w plusie, trochę wieje.
Dziś na obiad własne ziemniaczki -SALAD BLUE

Wczoraj deszcze i silny wiatr, dzisiaj piękne słońce, bezwietrznie. O godzinie 10 -2 na termometrze od północy, obecnie+2 . Wspaniały dzień na spacer.

Wczoraj póżnym wieczorem spadło trochę śniegu.Dzisiejszy dzień bardzo słoneczny z leciutkim powiewem przyjemnego wiatru.temp.+ 1 stopień.

Dzisiaj 0 stopni i słonecznie.

Marysiu, prześlicznie u Ciebie.
U mnie śniegu wprawdzie nie ma, tylko jakby ślad szronu w trawie utrzymujący się od nocy - ale dzień też niczego sobie:



W spacerze trochę przeszkadzały porywy nieprzyjemnego wiatru, lecz nie ma co marudzić. Znalazłam w parku dwie spore gałęzie daglezji, natychmiast spożytkowane do okrycia startujących cebulowych.
Temperatura - przy gruncie nieco zapewne poniżej 0 (połamany lód na kałużach), w słońcu - oczywiście sporo powyżej. Subiektywnie dość zimno.

U mnie nadal wieje nieprzyjemny zimny watr, za to przed południem nie brakowało słońca, na termometrze +2. Śniegu nie ma i nie było.

Już jest po godzinie 8, a dalej jakoś ciemnawo. Na termometrze -3*. Wczoraj, z tęsknoty za latem zapiekłym sobie cukinie. Oczywiście kupne Na swoje trzeba czekać jeszcze z pięć miesięcy

Janeczko, u mnie jeszcze ciemniej, zawsze to ponad 200 km na zachód, słońce ma lekki poślizg. Z powodu tego mroku obudziłam się, a właściwie psy mnie obudziły 7.45 - i byłam pewna, że jest z godzinę wcześniej.
Uch, jak dobrze rozumiem tęsknotę za latem, albo przynajmniej za dłuższymi dniami... Nie mam nic letniego do zjedzenia, ale może choć taki widoczek z mojego kuchennego kąta?



Cytrynowe drzewko straciło 80% liści i gwałtownie wymaga oprysku (tarczniki ), ale niech no dzień troszkę się wydłuży, poczuje wolę Bożą i okryje się kwiatkami o niezrównanym zapachu. I będę miała w kuchni namiastkę sycylijskich sadów.

Wieczorem temperatura mocno spadała, koło dziewiątej było -2, szron, natomiast już o trzeciej nad ranem (wyjątkowo popatrzyłam na termometr) przy zachmurzonym niebie było 0. Teraz +4, popaduje paskudna mżaweczka. Słońce skradziono i ukryto.

Z wieczora łapał przymrozek.W nocy temperatura przy padającej mżawce podnioisła się na 4+.Poranek ponury mokry bez słońca.Powiewa lekki wiaterek.Jest mokro i zimno.Termometr teraz wskazuje 4,5*C na plusie.A to wczorajsza fotka:

U mnie lekko poniżej 0, nie wiem dokładnie bo na termometrze 0, ale jest on wysoko i całkowicie osłonięty od wiatru.

Plan na dzisiaj to przejść około 10 kilometrów z kijkami.

Miłego dnia

Na termometrze 0 stopni. Kaszka z nieba leci. Ptaki jakiś szalony taniec odprawiają. Pochmurno.

Szczypiorku podziwiam Ja po świętach przyrosłam do fotela

Jednak coś zrobiłam, posiałam pelargonie.Ciewawa jestem, czy wzejdą. Nasiona mają dwa lata.


Pozdrawiam serdecznie

Temperatura obecna ok. 0 stopni (z rana - 2 ) i pada teraz u mnie śnieg z deszczem, a w nocy padał grad, jutro natomiast ma być 4 stopnie w dzień

Pogodnie i 0* ale wczoraj ok 23 było -5

U nas około 5 stopni na plusie i chociaż niebo zachmurzone, to bardzo się czuje ukryte za chmurami słońce. Inne niż grudniowe, jaśniejsze i bardziej witalne dni napawają optymizmem i wyglądania wiosny. Zaczynam chodzić po ogrodzie, wracam z głową pełną pomysłów i ochoty na nowe nasadzenia. Tymczasem kilka niewykształconych do końca jesienią sałat, które z ciekawości pozostawiłam na grządce ma się świetnie, zaczynają przyrastać, a pozostawione obok korzenie po ścięciu wypuszczają nowe pędy. Natomiast ubiegłoroczna cykoria będzie najwcześniejszymi zielonymi własnymi liśćmi na surówki.

U mnie 2 na plusie, trochę poprószył śnieg, ale już się rozpuścił. W ciągu dnia nadal dość wietrznie.

U nas dzisiaj było ok. 0*C. i padał śnieg. Przez noc też ma padać.

Póki co, zdjęcie znalezione w sieci: miejsce lasy Tajlandii, kwiat, waga 11 kg.nazwa Raflezja Arnolda.

W nocy -3.Dzień bardzo ładny z temp.od 0 do plus 1.Od rana do południa padał śnieg,który pomimo dodatniej temperatury nie stopniał.Bezwietrznie,od czasu do czasu pokazało się słońce.

W niedzielę najwyższa temperatura w tunelu wyniosła ok. 14*C. W nocy z niedzieli na poniedziałek spadła do -3*C. Bobik zareagował podwiędnięciem ale w dzień powrócił do "pionu".