Forum Ogrodnicze Oaza

Jeżeli do produkcji rozsady zastosujesz zalecane multipalety 48x32 cm o 54 komórkach to potrzebujesz 16m2 aby ustawić ponad 90 szt. takich wielodoniczek + ciągi komunikacyjne daje min. 20m2 a to już jest wyzwanie aby prawidłowo naświetlić taką powierzchnię.

Wiem, że to jest wyzwanie, dlatego szukam rad.

Może ktoś już testował coś podobnego? Może jest spec do takiej uprawy jakichkolwiek roślin.

Najlepszymi specjalistami od doświetlania są właściciele upraw "pomidorów". Ci co wydajność oświetlenia podają w g/kW.

Zupełnie się nie znam więc proszę poradźcie czy taka listwa jest odpowiednia do doświetlania rozsady czy szukać czegoś innego? allegro.pl/oferta/zestaw-led-grow-do-wzr...0b2d7366fdd6604cf017

Ela moim zdaniem do wzrostu wegetatywnego za dużo czerwonego światła, bo aż 80%. Tu są proporcje do wzrostu wegetatywnego: forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...tla?start=180#746955
Ile metrów tego świecenia potrzebujesz? Tam jest 2 x 30 cm.

Babcia Ala,
co do przewagi czerwonego nad niebieskim masz rację, ale nie jest tak, że czerwonego jest 80%.
Same diody czerwone mają mniejszą moc niż niebieskie. Dodatkowo, o ile dobrze pamiętam, wydajność lm/W diod czerwonych jest słabsza niż niebieskich, co dalej nam zaniża udział pasma czerwonego w całości. Gdzieś mi się kołacze, że 1 metr taśmy led na chipach 5630, dla koloru białego pobiera ok.20W, czerwonego ok.5W, a niebieskiego ok.7W - przy tej samej ilości diod na taśmie.

A ja proponuję wrócić do postu pierwszego w tym wątku, doczytać co to jest krzywa McCree następnie obejrzeć wykład profesora od fizjologii roślin z uniwersytetu w Utach i raz na zawsze zapomnieć o wyższości światła fioletowego nad białym.


Polecam jeszcze inne wykłady tego pana.

Za niemal 7 dych + przesyłka za wątpliwej jakości listwę LED B+R dla 3-4 roślin można kupić
nawet 10 "żarówek" LED o porównywalnej mocy i zimnym świetle, i doświetlić kilkadziesiąt roślin albo za 7 złotych kupić jedną "żarówkę" a z zaoszczędzonych pieniędzy opłacać rachunki za doświetlanie przez najbliższe kilka sezonów. A żeby było jeszcze bardziej "pod prąd" to do łącząc LED 6500K ze światłem najzwyklejszej żarówki niewielkiej mocy, która max. emisji ma w dalekiej podczerwieni otrzymujemy tanie źródło white full spectrum do uprawy roślin.

Dziękuję bardzo za rady, kupię listwy led bo faktycznie na tych oferowanych na portalu to popłynęłabym finansowo. Potrzebuję dwie listwy po 90 cm do przyczepienia do regałów. Oprawki jakieś w domu są, żarówki 4000 k na szczęście mam więc nie muszę szukać

Żarówka to taka klasyczna z drucikiem żarowym. Te obecne z diodami to lampy LED, ledówki ew. "żarówki LED". 4000K jest najbardziej zbliżone do światła dziennego . Do zestawu można dodać kilka szt. halogenów 5W/12V jako emitery dalekiej podczerwieni ale też światła białego. Nie są drogie, można kupić nawet po 2 zł.
magazynlamp.pl/zarowka-halogenowa-5w-12v...VEAQYAyABEgJl3PD_BwE

Kukurydza z pod żarówek led.

A ja dzisiaj do lampy LED dołożyłem lampę sodową. Na razie to tylko próba, bo kapusta nie przepada za wysokimi temperaturami a zrobi się dużo cieplej ale jak dojdą pomidorki i papryka nie będę miał wyjścia. Na szczęście kapusta i pory będą już wtedy w tunelu.

Bardzo ciekawy wykład Dr Bruce'a Bugbee - dzięki za podlinkowanie KaLo. Przez kilkanaście lat wiedza na temat fotosyntezy znacznie się poszerzyła.

Warto zauważyć, że wg prezentowanych tam badań dołączanie źródła światła "dalekiej czerwieni" nie jest wskazane przy produkcji rozsad roślin "unikających cienia", jak np. pomidor czy ogórek, powoduje ono bowiem wyciąganie się roślin tych gatunków. Jest zaś pożądane przy produkcji roślin "tolerujących cień", np. sałaty, ponieważ zaczynają one rosnąć "wszerz".

Dr Bugbee pokazuje też, że bez udziału dalekiej czerwieni nie ma różnicy w wielkości przyrostu świeżej i suchej masy pomiędzy oświetleniem zimnym białym i niebiesko-czerwonym (przy takiej samej znormalizowanej liczbie fotonów padających na uprawę). Parametrem badanym jest tu właśnie przyrost masy zielonej. Ciekawe czy taki sam efekt dotyczy masy korzeni, bo zdrowe korzenie to zdrowa rozsada. Jest co prawda różnica w sprawności elektrycznej źródeł światła, ale na pewno nie na tyle duża, aby opłacało się wydawać krocie na specjalne ledówki.

Przyznaję, że sam byłem wyznawcą "fioletowego światła" i pewnie nadal będę korzystał z dawno zakupionych swoich kolorowych światełek. Ale przeszedłem na "zimno-białą" stronę mocy i co jakiś czas będę śledził rozwój wiedzy w tej dziedzinie...

Witaj, miło przeczytać taki post. Od początku byłem krytykiem fioletowego oświetlenia w amatorskich uprawach odkąd się pojawiło. Doświetlanie takim światłem na pewno daje wymierne korzyści w przypadkach, gdzie pod szkłem są dziesiątki hektarów upraw a wilgotność, nawożenie, długość dnia a nawet stężenie CO2 jest sterowane przez komputery. Mając kilkadziesiąt sadzonek na parapecie, inwestowanie kilku stówek na "specjalistyczne" oświetlenie jest niedorzeczne, no ale kto bogatemu zabroni?

Precess wrote:Obecnie coraz więcej jest propozycji oświetlenia white full spectrum grow led czyli białe + royal blue + deep red, czyli mniej więcej tak, jak jest to w naturze.

U mnie narazie skromnie, a związane to z brakiem podłoża. Za tydzień już jakieś kolejne wysiewy powinny dołączyć.

Witam pytanie do KALO jeśli można. Przeczytałem cały dział i nie tylko i mam pytanie ? Chcę kupić oprawę rastrową 4x18w i pytanie czy warto pomieszać w niej świetlówki 865 z aquastar lub grolux czy będą znaczące efekty różnica we wzroście rozsady papryki czy pomidora .Oczywiście chodzi o cenę bo jeśli nie odczuję różnicy to nie ma po co wydawać dodatkowej kasy .Wiem że różnica między diodami jest prawie żadna . Może macie jakiś link do takich opraw w luxmarkecie są od 34 plus wysłka . W tej chwili wszyscy sprzedają ledowe lub z ledami czy ledy -zimne światło zastąpią 865 czy nie zawracać sobie głowy świetlówkami led .

Witam. Jak napisałem wcześniej, każdy rodzaj światła jest lepszy niż jego brak w związku z czym świetlówki akwarystyczne też są przydatne w doświetlaniu roślin lądowych, chociaż widma mają dostosowane do wymagań roślin wodnych i dla dobrego wybarwienia rybek. Eksperymentów z doświetlaniem lampami akwarystycznymi nie robiłem, więc nie wiem. Rozwiązaniem stosowanym na forach rosyjskich jest połączenie Fluora 77 z kolorem 865 a jeszcze lepszym 965. Najlepsze są świetlówki Biolux bo mają widmo najbardziej zbliżone do światła słonecznego.

Jakby dodać do niej małą żaróweczkę stosowaną w maszynach do szycia dla uzupełnienia widma w zakresie dalszej czerwieni to byłby niemal ideał.

Nie wiadomo czy ta oprawa 4x18 do świetlówek tradycyjnych będzie współpracowała z diodowymi, które produkowane w wersjach z zasilaniem jedno lub dwustronnym i na to trzeba zwrócić uwagę przy zakupie, poza tym świetlówki 60 cm w technologii LED mają tylko połowę mocy tych tradycyjnych czyli 8-10W i mimo lepszej wydajności w lm/W dają co najmniej o 1/3 światła mniej no i są sporo droższe. W każdym razie do rozważenia.
PS. Świetlówki standardowe świecą 360° a diodowe 120° więc dla nich oprawa z odbłyśnikami jest zbędna.

KaLo, zauważyłem, że konsekwentnie doradzasz dołożenie do zestawu przynajmniej jednej małej żarówki tradycyjnej. Ja tymczasem zastanawiam się nad usunięciem dalekiej czerwieni ze swojego zestawu (diody LED - jedna na 4 czerwone ma centrum widma 730nm). Bowiem jeśli dobrze zrozumiałem dr Bugbee, to owa daleka czerwień powoduje zwiększony przyrost masy zielonej, co np. u pomidorów i ogórków oznacza wyciąganie się roślin. Zatem usunięcie z widma dalekiej czerwieni (powyżej 700nm) daje bardziej zwarte rośliny, a na tym nam zależy przy produkcji rozsad, czyż nie?

Poza tym ledówki białe oraz świetlówki mają w widmie trochę dalekiej czerwieni. Czy to nie wystarczy?

Nie przesadzaj z tą "konsekwencją" , napisałem to dopiero 2 raz o ile pamiętam.. Widmo świetlówki barwy 865 w zasadzie kończy się na kolorze pomarańczowoczerwonym i czerwonym 630 nm), przy dość dobrze wyeksponowanym odcinku światła niebieskiego i niebieskozielonego, . Dodatek bliskiej podczerwieni pow. 750 nm) powoduje lepszy rozwój korzeni i to z niego wynika zwiększenie masy zielonej. Poza tym ten wycinek widma informuje rośliny o nastaniu dnia i o jego końcu więc według zielarzy powinno się je włączać 15-20 min przed i wyłącząć 15-20 po włączeniu głównego oświetlenia i tak samo czynić przy jego wyłączaniu. W czasie posadzenia na miejsce stałe kilka liści zawsze można przyciąć.