Forum Ogrodnicze Oaza

Wygląda na to,że czeka mnie następna ulewa.Pozytywy tego deszczu to to,że ani jedna brzoskwinia nie spadła z drzewa.Ulewa potężna ale bez wiatru.W tej chwili woda już wsiąkła a spadło przez te kilkadziesiąt minut 8,5l.wody na 1m2.

Baptysja wrote:
Ja nic nie usuwałam i nie sądzę, żeby ktoś inny z moderatorów, to zrobił. Postaram się dowiedzieć w miarę możliwości.

Betula, dzięki za wyjaśnienia.
Po południu dość obficie u mnie polało, ale obeszło się bez szkód.

Wstawiam opuncję jeszcze raz, mam nadzieję, że tym razem nie zniknie.

U nas też się lało porządnie z nieba. Na szczęście zdążyłam przed deszczem wykopać cały czosnek. Już po ulewie, ale nadal duszno i parno. Chyba jeszcze deszcz wróci.



W ubiegłym roku zakwitł po raz pierwszy 1 kwiatem, w tym - trzema.

Upał,upał.W cieniu na termometrze 30 stopni.W ogrodzie bardzo wczesnym rankiem zbieram plony i na tym koniec.W tym upale nie jestem w stanie nic zrobić.Dobrze,że w domu mam w miarę chłodno,bo pracy w kuchni nie ma końca/przetwory i pichcenie wnukom,które przyjechały do mnie-jak to mówią "na wakacje"
Miłego popołudnia

U mnie właśnie burza nadciąga.

Pada

U mnie nadal nie popadało, ale powietrze zmieniło się na bardziej orzeźwiające. Dziś zrobiłem 2 słoiki ogórków, jeden litrowy, drugi troszkę mniejszy. Tendencja wzrostowa dzień do dnia o blisko 100%

Cukinie owocują szalenie, muszę jakąś zapylić kontrolowanie, aby nasiona były w 100% pewne.

Zazdroszczę Wam deszczu... u mnie nadal susza
Mam takie miejsca, które muszę podlać z "węża" ale nie da się.
Plaga komarów w tym roku nie do opisania. Nic nie pomaga.

Nareszcie trochę popadało. Kukurydza odżyła.Mam nadzieje, że w kolbach nadrobi plonem , choć niska jest bardzo z powodu suszy.Planujemy w najbliższym czasie młócić rzepaki , choć tu też jest problem. Rośliny nie dochodzą równomierne, na słabszych ziemiach nasiona w strąkach suche a na ziemi lepszej klasowo - strąki zielonawe.Efektem jest wielka mozaika na polu. Jakoś damy radę.
Madziu może i do Ciebie zawita deszcz, czego z całego serca Ci życzę.
Miłego wieczoru Wszystkim ... a ja lecę popielić warzywniak ( jak nie zeżrą mnie komary ).

Kasionku Kasiu? dziękuję.
Czytam o Waszych problemach z pogodą i szczerze współczuję

Widzę na radarze wielką chmurę od Wrocławia a święty Florian poszedł spać to może popada.

Kasionek wrote: Też próbowałam, bo fajnie się ochłodziło i bardzo przyjemnie się pracowało. Jednak komary tak dają się we znaki, że uciekłam. W domu też ich jest dużo, jak tu spać Jutro ma być chłodniej i ma nie padać, to może się coś w ogrodzie da zrobić.
Spokojnej nocy

Na polnocy teraz ogrom kolorow i zapachow. Niestety nadszedl przerywnik. Do piatku deszcz i 8-11 st. a jeszcze w weekend bylo tak




Przed wypadem nad rzeke zgarnalem z ogrodka troche pak choi, ktore poszly w kwiaty i rzodkiewki. Efektem byla krolewska kolacja, dziki losos z ogniska z pyszna salatka. Pomidory jeszcze sklepowe, ale juz niedlugo

Wiesz co Gregon patrze na te Twoje zdjęcia i chyba szkoda żeby to tutaj przepadło. Ten watek jest taki bieżący jak pogoda, a Twoje zmagania z egzotyczną dla nas przyrodą są niezwykle ciekawe. Więc załóż watek napisz wstęp wymyśl fajny tytuł, a ja w któraś niedziele powybieram Twoje posty i wkleję tam. To i dla Ciebie będzie fajny pamiętnik.Pomyśl o tym. W takim watko będzie też mozna o niektóre rzeczy Ciebie pytać np o ryby. łosoś norweski jest najbardzij ekskluzywna rybą, już nawet szkocki jest powszechniejszy, bo hodowlany.

Dzień dobry we wtorek!

Od rana mgła, 17,5 stopnia. Nie idę do pracy, więc mam trochę planów na dzisiaj.
Zrobiło się chłodniej, więc ugotuję szczawiową zupę, zrobię naleśniki z serem i owocami.

Mam jedną grządkę do wypielenia i niestety, ale chyba oprysk pomidorów i ogórków, bo w piątek i sobotę znowu ma padać.

A w międzyczasie włożę ogórki, jak tylko mąż zbierze.

Uwielbiam robić przetwory!

Miłego dnia

Wczoraj od dwunastej trzydzieści do wieczora przeszły trzy burze z deszczem.
Dziś od rana pochmurno i 16 stopni.
Deszcz, większy lub mniejszy, pada prawie codziennie. Plaga komarów nie daje na dłużej wyjść do ogrodu. Jakaś masakra.




Miłego dnia

Trochę popadało, teraz jest 16 stopni i coś mi cieknie z nosa, komary też oczywiście są, takie chude zdechlaki co to ani widać ani słychać, ledwie toto lata a zobaczysz dopiero jak cię dziabnie
Miłego dnia Wszystkim życzę i w zależności co tam komu trzeba jednym słońca innym deszczu

Czarna porzeczka mi obrodziła

Jest słonecznie,przyjemnie i rześko po wczorajszym deszczyku.
Miłego dzionka życzę...
Na południe od Krakowa deszczyku nie potrzeba w tym roku jest go dużo,dużo nawet za dużo

Berek,
Wczoraj wieczorem półgodzinna,ostra ulewa - problem z podlewaniem sam się rozwiązał
Obecnie +16,2°C, niebo częściowo zachmurzone, rześkie powietrze, brak zapowiadanych opadów
Maksimum na dzisiaj to +24°C.

Tradycyjnie, historyczne dane -

najwyższa temperatura, +36°C (1998r)
najniższa temperatura, +7°C (1996r)
W poprzednich 30 latach tego dnia padało 16 na 30 razy
Najwyższe zanotowane opady 3,1 cm w 2014r

Miłego wtorkowania