Forum Ogrodnicze Oaza

A miałam na dziś zaplanowane wzmocnienie mojego czosnku saletrami....

Czosnek Harnaś.

Czym i kiedy pryskać lub podlewać czosnek żeby nie mieć takich roślin.Może zacząć już teraz?
W tym roku zaprawiany nadmanganianem ale chyba to wina ziemi- jest ze sporami grzyba.
Czy to szara pleśń?

Poczytaj sobie może dopasujesz grzyba.

.www.sadyogrody.pl/agrotechnika/103/choro...zapobiegac,4290.html

Tego akurat nie znalazłem ale mnóstwo innych tak. Objawy są całkiem podobne do wszystkich tu chorób z wyjątkiem różowych korzeni które też kiedyś miałem na cebuli. Zasychanie żółkniecie końcówek liści potem zamieranie usychanie dolnych biały nalot wata na ząbkach i czerniejące rozpadające się okrywy zabków najbardziej pasują do białej zgnilizny ale nie na 100% a może wszystko w jednym jest .Wydaje mi się że podlanie IF zatrzymywało chorobę ale było za późno .Mietku co ty bys polecił i kiedy? Oczywiście te 10 na 100 to nie problem ale po co hodować grzyba.

Ja opracowałem szereg preparatów do ochrony ale nie jestem w stanie testować wszystkich warzyw na wszystkie choroby. Mój czosnek trzymał się bardzo dobrze w altanie całą zimę. Ostatnią pałkę zużyłem wczoraj do peklowania mięsa. W ub sezonie rósł czosnek odkażany trzema preparatami; DMSO, sorbinian i mankozeb. Najlepsze efekty były po sorbinianie i mankozebie. Na jesieni odkaziłem czosnek i zimową cebulę sorbinianem. Wyszły jak jeden mąż . Na razie rosną zdrowo.

U mnie problem dotyczy tylko działki ROD na wsi nie ma tego problemu. Jak nie ma choroby nie ma możliwości testowania to oczywiste ale jesli sorbinian zabezpiecza przynajmniej teoretycznie to spróbuję profilaktycznych oprysków. W tamtym sezonie moczony - zaprawiany w pw w tym w nadmanganianie .Tez 100% się przechwało pod kołdrą zostało jeszcze 5 zimowego i wiosenny w altance było -7 najzimniej, pewno bez kołdry też by był dobry. Na razie jak zwykle 100% wschodów.

Czosnek posadzony jesienią radzi sobie dobrze.Dosadzony z rozsady/przykryty był włókniną/ma jeszcze żółto-zielony kolorek





W odkrytej szklarni wyrosły dwie kępki nie wykopanego jesienią czosnku.Czeka na podział i sadzenie.

Moje podlane saletrą potasową i amonową tydzień temu rosną dość szybko

Piękny widok
Moje dopiero w zeszłym tygodniu wyszły z ziemi

Moje wyszły z ziemi w grudniu, posadzone w listopadzie.

31 grudzien

23 styczeń

9 luty

5 marzec

U mnie wyrosły też jakieś czosnki. Drugi rok z kolei. Nie pamiętam skąd się tam wziął. Zapewne wysadziłam. Trochę się tym zaniepokoiłam - tzn swoją pamięcią - nie czosnkiem. Przecież sąsiadka nie sadziła czosnku na mojej działce. W zeszłym roku nie zdążyłam spróbować i zniknął szczypiorek. Szukałam w ziemi czosnku i nic. W tym roku sytuacja się powtórzyła, wyrosły ładne kępki czosnku. Dzisiaj przesadziłam je pojedynczo, Zobaczymy co dalej. Może chociaż szczypiorek czosnkowy bym zużyła - ale nigdy nie jadłam czegoś takiego jak szczypior z czosnku. I ciągle się zastanawiam skąd się to wzięło? Skleroza - nic więcej

A czym zasilić poza saletrą amonową?

1:1 saletra potasowa i amonowa
Tu pisze o tym pomodoro
forumogrodniczeoaza.pl/index.php/forum/5...a-czesc-ii?start=324

Czosnek wysadziłam na poczatku marca do minidoniczek , tydzień w gruncie już jest i chyba będzie dobrze , nie widać żeby przymrozki mu zaszkodziły

Czosnek z czterech źródeł. Każdy inaczej wygląda.

Zasilałaś ten czosnek saletrą ?

Tak, w marcu poszła amonowa 5g/l.