Forum Ogrodnicze Oaza

Posadzony czosnek Cyryl .

Jan4 wrote: Czosnek powschodził w 100%. Na początku kwietnia podleję go roztworem saletry amonowej w stężeniu 5g na 1l wody.

Dziś, zgodnie z planem, zasiliłem swój czosnek i cebulę zimującą roztworem saletry amonowej + saletra potasowa. W najbliższą środę trzeba wzruszyć międzyrzędzia.

Ja jeszcze nie zasiliłam. Mieciu jaka proporcja saletry amonowej i potasowej?.

W równych proporcjach 25 + 25 gram. Rozpuszczam w wodzie i nie nawożę punktowo, lecz podlewam polewaczką.

Te ilości są na 10 litrów wody.

Wychodzi 10 l roztworu na ok 4 m2 uprawy.

Ja swój też wczoraj podlałem tą samą proporcją i zestawem.Dziś trochę wzruszyłem podłoże,ale deszcz mnie przegonił.Podlałem czosnek i cebulę zimową siankę i dymkę.

Józiu, Ty chyba całą UE tą cebulą i czosnkiem obdzielisz .

Mieciu część tego zbioru idzie na wieś do syna i córki z rodzinami.Czosnku w tym roku mam mniej niż w ub.latach.Z dwóch cebul zimowych zebrałem nasionka i wysiałem wszystkie.Dlatego cebuli będę miał więcej.A UE niech sama zadba o siebie.

Ja w ub roku miałem 20 główek czosnku, w tym 30. Zdecydowałem się powiększać uprawę, ponieważ w altanie czosnek się przechowuje bardzo dobrze. Jak przyszły mrozy, schowałem go do śpiwora.

Czosnek został zasilony, ziemia wzruszona ale ponieważ siatka ochronna nieco zdeformowała szczypior część roślin dostanie konstrukcję nośną na siatkę. Część roślin została też wyściółkowana zrębkami.

Czosnek ozimy Harnaś podlałem roztworem saletry amonowej w stężeniu 5g na 1l wody.

Aż się prosi o podlanie saletrą amonową .



Jednak temperatura ziemi .

Długo nic nie wschodziło, myślałem ze nic nie wyrośnie. Jednak coś rośnie




Czosnek rośnie po ogórkach pod które dałem sporo obornika końskiego. Czy muszę jeszcze czymś nawozić czosnek?

Przypominam po raz n-ty. Każda otwarta gleba na wiosnę ma niedobór azotu , nawet wtedy, gdy był dawany jesienią obornik.

W ubiegłym roku, późną jesienią wysadziłam po kilkanaście ząbków czosnku i cebulek powietrznych, zebranych latem z grządki. Pod liściastą kołderką przetrwały dość ostre, tegoroczne mrozy i teraz, jak tylko temperatura będzie wyższa, dostaną pierwszą dawkę saletry.
Ząbki czosnku - u góry zdjęcia, cebulki powietrzne u dołu:

Natomiast tutaj mam pewną zagwozdkę; otóż w ubiegłym sezonie rósł na tej grządce czosnek i wydawało mi się, że zebrałam cały plon, a tymczasem jakaś główka prawdopodobnie rozpadła się (?) i teraz mam kolejne pokolenie

Ten czosnek można potraktować jak rozsadę żeby miejscówki nie blokował jak król na środeczku. W ubiegłym roku też po zimie wylazło mi kilka co się zabawiły w chowanego. Przesadziłem i bez problemu się przyjeły.

Bałam się, że mój czosnek sadzony jesienią zgnije z nadmiaru wody w warzywniku . Niepotrzebnie