Forum Ogrodnicze Oaza

Sprawdźcie swoje czosnki, bo zaczynają gnić. Dziś swoje wykopałam i część jest " na wczoraj". Jak je wykorzystać, przechować? Zamrozić?

Bobej wrote:
Nie dodało zdjęcia??

Błażej, dodało na drugim forum (tam Cię podglądam )
Niezły zbiór.

Witam
Dziś wykopałem czosnek
Ja mam prosty sposób kiedy kopać - zostawiam kilka pędów nasiennych i one pokazują kiedy czosnek wykopać.
Dowiedziałem się tego od znajomej Ukrainki i tak robię od 5- lat, czosnek bardzo dobrze się przechowuje.
A tak to wygląda.

Dzisiaj posegregowałam czosnki zebrane tydzień temu. Największe, z ząbków, mogłam już zawiązać w bukiecik, te mniejsze ( z cebulek czosnkowych ) rozdzieliłam na większe, z których wezmę materiał na jesienne sadzenie oraz malutkie - prawdopodobnie do bieżącego zużycia.

Pachną przepięknie

Mój czosnek dzisiaj poszedł pod nóż wykąpany będzie się dosuszał

Dzisiaj trochę oczyściłam swój wykopany w piątek czosnek. Są i duże i mniejsze, ale ogólnie jestem zadowolona
Jak już kiedyś pisałam, dwa rządki czosnku posadziłam piętrowo. Muszę stwierdzić, że to super rozwiązanie dla kogoś, kto ma problem z ilością miejsca na grządkach.


Na górze zdjęcia jest czosnek posadzony wyżej, w środku jest ten który był posadzony niżej. Natomiast na dole zdjęcia jest czosnek posadzony "normalnie". Nie wybierałam czosnków do zdjęcia, tylko chwyciłam do ręki jak leci. Jak widać czosnki sadzone piętrowo są minimalnie mniejsze, ale nie są małe. W przyszłym roku posadzę piętrowo trochę więcej.

Wykopałam dzisiaj mój czosnek. Pierwszy raz sadziłam jesienią i teraz już zostanę przy tym terminie. Tak naprawdę to mój pierwszy czosnkowy sezon. W przyszłym muszę podwoić, a nawet potroić jego ilość.





Nn kupowany na ryneczku jako czosnek polski.
Mniejsze i uszkodzone zostaną zużyte na bieżąco.

pytanie mam o cebulki powietrzne, zostawiłem kilka i teraz nie wiem czy ma to tak wyglądać i kiedy zbierać. mam wrażenie że cebulki na kwiatostanie zaczęły kiełkować, czy tak ma być?

Adaś, przyznam, że po raz pierwszy widzę coś takiego, ale mój staż jako działkowca jest mizerny.
Jeśli faktycznie zaczęły kiełkować, to obawiam się, że tego procesu już nie cofniesz, więc zbiór i dosuszanie niewiele pomogą, ale ... szczerze mówiąc, nie podejmuję się diagnozy

Czosnek częściowo wykonany.Z plonów jestem zadowolona,pomimo,że sporo główek jest średniej lub małej wielkości.

Nie bądź taka skromna

Czosnek zimowy Harnaś wykopany 17 lipca. Na to jak na wiosnę biedny stał w miejscu, bo nie wiedział czy rosnąć czy paść, bo za zimno i za mokro w nogi, podlałam go wtedy raz żółtym Kristalonem i wtedy ruszył dosłownie z kopyta, jestem bardzo zadowolona.

Z mojego jestem zadowolona tym bardziej że nie spodziewałam się wielkiego sukcesu w uprawie. Ale jest i nie muszę go już kupować do ogórków.

Mój czosnek też już zebrany i aktualnie dosusza się w tunelu. W tym roku będę miał sporo cebulek powietrznych. Ząbki z największych główek będą do nasadzenia. Ja nie myję swojego czosnku po zbiorze.

Ja obieram pierwszą warstwę błony, nie przyszłoby mi do głowy, by wyjęty czosnek, który ma się dosuszać wkładać do wody, bałabym się, że nic z niego nie będę mieć, ale ludzie różne mają pomysły.

Większość tegorocznych czosnków została przekazana ich wielbicielce, czyli mojej Mamie. Zostawiłam w altance pozostałe główki, m.in. te z cebulek powietrznych ( najmniejsze, na zdjęciu po prawej stronie ).

Czosnek Harnaś posadzę od strony gdzie stał tunel i rośnie cukinia. Jutro to miejsce nawiozę kompostem i przekopię. Posadzę 4 rzędy na długości 3,50 m., odstępy między rzędami 25 cm. w październiku.
Dziś wsypałem tam 1 teczka kompostu i przekopałem.